reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża w liceum

ja tam nie moge narzekac na klase chodz wczesniej było troche gorzej ale teraz mam super wsparcie:) kazdy taki zaciekawiony hehe
chociaz wiadomo są takie osoby ktorym sie to nie podoba ale ja sie nie przejmuje bo tak jak u Veroniki dla mnie najwazniejsze jest dziecko:)
 
reklama
a u Was jak ze wsparciem? macie kogos na kim tak na 100% mozecie polegac?pomagaja Wam jakos?

mnie np dziadek teraz wspiera finansowo. wylozyl 3/4 pieniedzy na wozek dal malego :) a balam sie ze nie bede miala wozka bo u mnie ciezko z pieniedzmi :(
 
a u Was jak ze wsparciem? macie kogos na kim tak na 100% mozecie polegac?pomagaja Wam jakos?

mnie np dziadek teraz wspiera finansowo. wylozyl 3/4 pieniedzy na wozek dal malego :) a balam sie ze nie bede miala wozka bo u mnie ciezko z pieniedzmi :(

w moim domu rodzinnym tez nie kolorowo z kasą
ale ja juz wszystko mam załatwiłam to zawczasu:) bo pozniej bysmy nie dali rade wszystko naraz kupić,
mi maz pomaga i głownie on wszystko finansuje
 
ancia ine przejmuj sie. ja urodziłam 14 października. do szkoły chodziłam do końca września czyli na dwa tygodnie przed terminem wziełam sobie już wolne bo było mi po prostu cieżko. po porodzie miałam miesiąc przerwy potem musiałm wrócić bo ineczej czekałby mnie urlop i musiałabym powtarzac klase a jestm w 3 liceum wiec postanowaiłam chodzić do końca w sumie tylko do maja. pierwszy semestr zaliczyłam bezproblrmowo. nauczyciele i koleżanki dziwili sie ze udaje mi sie połączyć nauke z wychowywaniem dziecka...;-) czasem jest ciezko szczególnie jak mały budzi sie kilka razy w nocy a ja o 6 musze wstawac do szkoły ale to kwestia przyzwyczajenia. chodze codziennie do szkoły tak jak inne dziewczyny ale po szkole pędze do domu bo tesknie za moim Michasiem..;-)
 
ancia ine przejmuj sie. ja urodziłam 14 października. do szkoły chodziłam do końca września czyli na dwa tygodnie przed terminem wziełam sobie już wolne bo było mi po prostu cieżko. po porodzie miałam miesiąc przerwy potem musiałm wrócić bo ineczej czekałby mnie urlop i musiałabym powtarzac klase a jestm w 3 liceum wiec postanowaiłam chodzić do końca w sumie tylko do maja. pierwszy semestr zaliczyłam bezproblrmowo. nauczyciele i koleżanki dziwili sie ze udaje mi sie połączyć nauke z wychowywaniem dziecka...;-) czasem jest ciezko szczególnie jak mały budzi sie kilka razy w nocy a ja o 6 musze wstawac do szkoły ale to kwestia przyzwyczajenia. chodze codziennie do szkoły tak jak inne dziewczyny ale po szkole pędze do domu bo tesknie za moim Michasiem..;-)
ja własnie musze do marca chodzic i w kwietniu juz wrocić, moge miec gora miesiac przerwy:-( mam nadzieje ze przed porodem pozaliczam wszystko
a moge wiedziec kto sie zajmuje Michasiem jak jestes w szkole?:-)
 
no ja od czasu kiedy wiem o ciazy co miesaic kupuje cos malemu zeby nie kupowac potem wszystkiego naraz :) mam juz ubranka i potrzebne akcesoria. łozeczko dostane w tym tyg a wozeczek kupie troche pozniej:) w ferie sie zaopatrze w produkty pielegnacyjne i smoczek :)
 
no ja od czasu kiedy wiem o ciazy co miesaic kupuje cos malemu zeby nie kupowac potem wszystkiego naraz :) mam juz ubranka i potrzebne akcesoria. łozeczko dostane w tym tyg a wozeczek kupie troche pozniej:) w ferie sie zaopatrze w produkty pielegnacyjne i smoczek :)

no widze ze plan juz jestem :) oby sie udało go zrealizowac ja juz wszystko posiadam prawie i chyba zaczne kupowac jakies wieksze ciuszki na potem:)
 
reklama
no widze ze plan juz jestem :) oby sie udało go zrealizowac ja juz wszystko posiadam prawie i chyba zaczne kupowac jakies wieksze ciuszki na potem:)

szczerze mowiac to juz jest prawie zrealizowany :)
moja mama jak ma czas to po pracy jezdzi do centrum i zaopatruje mnie w potrzebne produkty, ktorych jeszcze nie posiadam :)

a co do ubranek to lepiej kup sobie juz jakies wieksze bo niestety takie male dzieci bardzo szybko rosa i te ubranka ktore masz beda mu juz za miesaic, dwa za male:) najlepiej miec kilka w rozm. 56 a reszta wieksze :)
 
Do góry