Zaskoczona (?)
To chyba dzidziuś Ci się wpasował w życie tak jak mi
Termin na przełom sierpnia/września?
Mój Iguś urodził się na początku września
Ja też jestem z małej miejscowości, a ukrywałam ciążę przez pewien czas, żeby właśnie dojść spokojnie do matury bez stresów i niepotrzebnych plotek
A Ty zamierzasz nie mówić w szkole? U mnie nie było mocno widać, tylko z reguły byłam szczupła, i w kwietniu wystawał mi już brzuszek
W maju byłam w 6 miesiącu i brzuch było już widać, ale na mature poszłam w szerokiej sukience i jakoś poszło
A potem już stopniowo wszyscy się dowiadywali i dopiero chyba po całym stresie solidnie wywalilo mi brzuszek
Dobrze, że wszystko się tak ułożyło, pomoc i wsparcie rodziny to podstawa, ja bym sobie bez tego kompletnie nie poradziła. I gratuluje takiego pozytywnego myślenia już na początku ciąży... Ja byłam jeszcze załamana;/
Tak, termin mam na sierpień/wrzesień
Jednak mam nadzieje ze sie urodzi we wrzesni tak jak lekarz planuje na 4 wrzesnia xD
W szkole nie chce nikomu nic mowic..wiadomo dla ludzi to sensacja..tym bardziej ze chodze do liceum gdzie Ci ludzie cale zycie przesiedzieli w czytelni z nosem w ksiazce xD Chce miec spokoj i komfort a nie stac sie obiektem zainteresowania..dlatego tylko wiedza moi rodzice i rodzice mojego faceta
Mature chce napisac i przede wszystkim ja zdac
Mysle jednak ze nie bede przerywac nauki i pojde od razu na zaoczne a maluchem jak nie ojciec dziecka to jedni dziadkowie albo drudzy ogolnie kazdy w domu juz snuje plany jak to rozwiazac jednak ta kwestia jest jeszcze do przedyskutowania
a Wy co o tym sądzicie?
Mam nadzieje ze i u mnie nie bedzie widac sporo bo jestem wysoko i z reguly zawsze szczupla..(mam nadzieje ze po ciazy wroce do dawnej figury xD)
Pozytywne myslenie to przede wszystkim polowa sukcesu..nie wolno sie zalamywac i poddawac na samym starcie bo zycie jeszcze przyniesie wiele gorszych problemow
Przynajmniej takie jest moje zdanie
A moze mogłybyscie sie podzieclic jak sie u Was w domu sytuacja przedstawia?
Oczywiscie skierowane pytanie do tych licealnych mamusiek