reklama
Rozwiązanie
Dzięki za rady. Chyba faktycznie jeszcze poczekam żeby nie biegać za często na te wizyty i niepotrzebnie się narażać. Czuję się dobrze, póki co nie mam żadnych innych objawów. Zresztą pierwsza ciąże miałam idealna, ani razu nie wymiotowałam, pracowałam prawie do końca. Oby było tak też tym razem
Ajrin77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2020
- Postów
- 165
No w całym Krakowie to nie wiem, ale tam gdzie dzownolam nie przyjmują teraz nowych...Ale żadnego ginekologa w całym mieście nie ma? Może w miejscowości obok ? ☺ Bez opieki w ciąży to tak słabo
reklama
natson4991
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2019
- Postów
- 65
Hej. A próbowałaś w Luxmedzie? Ja tam prowadzę swoją ciąże i jeszcze ani razu nie miałam odwołanej wizyty ani badań krwiNo w całym Krakowie to nie wiem, ale tam gdzie dzownolam nie przyjmują teraz nowych...
Ajrin77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2020
- Postów
- 165
A masz tam kogoś godnego polecenia?Hej. A próbowałaś w Luxmedzie? Ja tam prowadzę swoją ciąże i jeszcze ani razu nie miałam odwołanej wizyty ani badań krwi
natson4991
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2019
- Postów
- 65
Tak dr Zarudzka i dr Fugiel ale jest duży problem z terminami do nichA masz tam kogoś godnego polecenia?
Ja leczę się w prywatnej kljnikce - Invicta. Moja ciąza jest ciążą z in vitro. Tyle już przeszliśmy, że nawet nie śmiem panikowaćFajnie, że u Ciebie tak wszystko sprawnie działa. Mi niestety odwołali wzytę i badania prentalne. Jak teraz odwolują to co będzie za te dwa tygodnie. Mówią że wtedy ma być największy wysyp zachorowań. Angka3 gdzie tak sprawnie działają?
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2020
- Postów
- 13
Jak tak dalej pójdzie to też będę musiała pomyśleć o prywatnej placówce. Na NFZ teraz coś załatwić to jest jakiś obłęd.. Dużo zdrowia dziewczyny!Ja leczę się w prywatnej kljnikce - Invicta. Moja ciąza jest ciążą z in vitro. Tyle już przeszliśmy, że nawet nie śmiem panikować
Sylvia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2020
- Postów
- 708
Jestem w 18 tygodniu ciąży, usg połówkowe mam za 2 tygodnie w prywatnym gabinecie (nie odwołali na razie wizyty). Jedyne zalecenia to, aby przyjsc w maseczce i rekawiczkach na badanie.
Zastanawiam sie tylko co z badaniami krwi, robicie je co miesiąc teraz? Trochę obawiam się tych przychodni i możliwości zarażenia...
Zastanawiam sie tylko co z badaniami krwi, robicie je co miesiąc teraz? Trochę obawiam się tych przychodni i możliwości zarażenia...
Ajrin77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2020
- Postów
- 165
Na
Naszczescie też mam połówkowe zaklepane i te wytyczne.Co do badań z krwi każdy lekarz z którym rozmawiałam mówił żeby się wstrzymać teraz....osobiście będę 2 miesiące bez badań, ale mam zamiar iść początkiem maja....generalnie wytyczne są takie że jak się nic nie dzieje to żeby nie isc ale wlasnie jak się nie robi badań to skąd wiadomo że nic się nie dzieje? Trochę głupio gadają ale chcą żeby ograniczyć wyjścia do minimum, moim.zdaniem jeżeli można to lepiej się wstrzymać i zrobić rzadziej..Jestem w 18 tygodniu ciąży, usg połówkowe mam za 2 tygodnie w prywatnym gabinecie (nie odwołali na razie wizyty). Jedyne zalecenia to, aby przyjsc w maseczce i rekawiczkach na badanie.
Zastanawiam sie tylko co z badaniami krwi, robicie je co miesiąc teraz? Trochę obawiam się tych przychodni i możliwości zarażenia...
Sylvia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2020
- Postów
- 708
Ajrin77 zgodzę sie z Tobą pod względem ograniczania wizyt jak nie trzeba. Ja chyba wstrzymam się z tymi badaniami krwi. Robilam na początku marca i wszystko bylo ok. Teraz pewnie pójdę w maju/czerwcu. A poza tym mam nadzieję, ze dobra dieta wystarczy, aby zapobiec np. anemii ciążowej, w tym jeść produkty bogate w żelazo, krwiotwórcze (sok z pokrzywy, z czarnej porzeczki 100%, buraczki, natka pietruszki, kasze i nasionka itd.). Glukoze i ciśnienie można sobie samemu badać.
Moze na pocieszenie dodam, że kiedyś podczas ciąży chodzilo sie naprawdę sporadycznie do lekarza - moja mama była raz u lekarza na ciążę, babcia raz z pierwszym dzieckiem, 2 z drugim... Teraz są lepsze czasy pod względem badań i opieki ciężarnych, ale chyba nie powinno sie nic stać przez te 2 miesiące bez wizyt i badań.
Moze na pocieszenie dodam, że kiedyś podczas ciąży chodzilo sie naprawdę sporadycznie do lekarza - moja mama była raz u lekarza na ciążę, babcia raz z pierwszym dzieckiem, 2 z drugim... Teraz są lepsze czasy pod względem badań i opieki ciężarnych, ale chyba nie powinno sie nic stać przez te 2 miesiące bez wizyt i badań.
reklama
Ajrin77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2020
- Postów
- 165
Myślę że jak pójdziesz w tym terminie o którym wspomniałaś powinno być lepiej wytrzymamy...też mnie wszyscy tym pocieszają , że dawniej się nie chodziło po lekarzach, ale wiadomo że każda mamuśka chce mieć pewność że jest wszystko pod kontrolą ale okoliczności mamy takie a nie inne, najważniejsze że badania prenatalne się odbywają....mam nadzieję cicha że niebawem się to wszystko uspokoi.Ajrin77 zgodzę sie z Tobą pod względem ograniczania wizyt jak nie trzeba. Ja chyba wstrzymam się z tymi badaniami krwi. Robilam na początku marca i wszystko bylo ok. Teraz pewnie pójdę w maju/czerwcu. A poza tym mam nadzieję, ze dobra dieta wystarczy, aby zapobiec np. anemii ciążowej, w tym jeść produkty bogate w żelazo, krwiotwórcze (sok z pokrzywy, z czarnej porzeczki 100%, buraczki, natka pietruszki, kasze i nasionka itd.). Glukoze i ciśnienie można sobie samemu badać.
Moze na pocieszenie dodam, że kiedyś podczas ciąży chodzilo sie naprawdę sporadycznie do lekarza - moja mama była raz u lekarza na ciążę, babcia raz z pierwszym dzieckiem, 2 z drugim... Teraz są lepsze czasy pod względem badań i opieki ciężarnych, ale chyba nie powinno sie nic stać przez te 2 miesiące bez wizyt i badań.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 497
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
G
Podziel się: