reklama
Czy badałam prolaktynę i progesteron? Ja przy prolaktyny podwyższonej mam mdłości, zawroty głowy i ogólnie samopoczucie okropne.
Jeśli beta jest ujemną to ja bym na Twoim miejscu zrobiła badania kontrolne z krwi czy nic Ci się nie rozregulowa
Dobrze radzi koleżanka wyżej, zrób badania prolaktyny i progesteron
Przy wysokiej prolaktynynie może się pojawiać mlekotok
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 931
Jak masz raz zaparcia, raz rozwolnienia, to trzepotanie w brzuchu nie brzmi bezsensownie, ale od jelit a nie od macicy. Do ginekologa możesz iść ws wycieku z piersi, nie musisz od razu opowiadać o tym, że wg ciebie to ciaza. Prolatkyne i progesteron bada się w określonych dniach cyklu, więc nie pędź na własną rękę na te badania.
A do internisty ws boli brzucha i problemów z jedzeniem i wyproznianiem, może jakieś badania zleci albo chociaż probiotyk.
A do internisty ws boli brzucha i problemów z jedzeniem i wyproznianiem, może jakieś badania zleci albo chociaż probiotyk.
Zrobię ale to chyba trzeba w odpowiednich dniach cyklu , jestem w 9dc .Dziewczyny oprócz tych fizycznych dolegliwości to od tamtej pory permanentny stres , nic mnie nie cieszy , nic się nie chce , wszystko na siłę.
Czytam to co piszę i mój rozum puka mi w czoło a emocje + objawy jadą w dół.
Męczę się okropnie .Jak nacisnę palcami tuż nad spojeniem łonowym czuję ból a zapalenia p.movzowego nie mam .Do tego jeszcze bóle mięśniowe ud i pośladków.
Czytam to co piszę i mój rozum puka mi w czoło a emocje + objawy jadą w dół.
Męczę się okropnie .Jak nacisnę palcami tuż nad spojeniem łonowym czuję ból a zapalenia p.movzowego nie mam .Do tego jeszcze bóle mięśniowe ud i pośladków.
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 931
Ale co Ci podpowiadają te emocje i objawy? Że jesteś w ciąży? Bo że się źle czujesz, jesteś zestresowana, bez sil i boisz się, że coś Ci dolega - to raczej nic nienormalnego, chociaż po co się tyle męczyć i tyle zwlekać z wizytą u internisty? Rozum Ci mówi, że nie jesteś w ciąży. A nie mówi Ci, że trzeba isc do lekarza, żeby poprawić komfort życia? Możemy tu dużo rzeczy wymyślać: zaburzenia hormonalne, niedobory, źle odżywianie, "długi ogon" po infekcji wirusowej, zapalenie żołądka, neitolerancja pokarmowa, depresja, nerwica itd. Jesli nie wspolzyjesz od prawie 3 miesięcy, to już odpuść sobie robienie bety i kupowanie testów ciążowych, tylko trzymaj te pieniądze na badania nierefundowane, które zaleci Ci jakiś lekarz.Zrobię ale to chyba trzeba w odpowiednich dniach cyklu , jestem w 9dc .Dziewczyny oprócz tych fizycznych dolegliwości to od tamtej pory permanentny stres , nic mnie nie cieszy , nic się nie chce , wszystko na siłę.
Czytam to co piszę i mój rozum puka mi w czoło a emocje + objawy jadą w dół.
Męczę się okropnie .Jak nacisnę palcami tuż nad spojeniem łonowym czuję ból a zapalenia p.movzowego nie mam .Do tego jeszcze bóle mięśniowe ud i pośladków.
Powiem Ci że te Bhcg co 2 tyg robione i ujemne .Wstyd już mi iść po raz kolejny i spr .Bo jeśli to byłaby ciąża to 14t ...i co ...beta ujemna ? Sama widzisz jak mi siadło na psychę.Niby wiem....a z tyłu głowy - a może jednak?Czy badałam prolaktynę i progesteron? Ja przy prolaktyny podwyższonej mam mdłości, zawroty głowy i ogólnie samopoczucie okropne.
Jeśli beta jest ujemną to ja bym na Twoim miejscu zrobiła badania kontrolne z krwi czy nic Ci się nie rozregulowało
Nie , od 3.X. zero współżycia - na samą myśl robi mi się niedobrze .Ale co Ci podpowiadają te emocje i objawy? Że jesteś w ciąży? Bo że się źle czujesz, jesteś zestresowana, bez sil i boisz się, że coś Ci dolega - to raczej nic nienormalnego, chociaż po co się tyle męczyć i tyle zwlekać z wizytą u internisty? Rozum Ci mówi, że nie jesteś w ciąży. A nie mówi Ci, że trzeba isc do lekarza, żeby poprawić komfort życia? Możemy tu dużo rzeczy wymyślać: zaburzenia hormonalne, niedobory, źle odżywianie, "długi ogon" po infekcji wirusowej, zapalenie żołądka, neitolerancja pokarmowa, depresja, nerwica itd. Jesli nie wspolzyjesz od prawie 3 miesięcy, to już odpuść sobie robienie bety i kupowanie testów ciążowych, tylko trzymaj te pieniądze na badania nierefundowane, które zaleci Ci jakiś lekarz.
Nawet nie masz pojęcia jak dobrze przeczytać, jak ktoś napisze weź się ogarnij kobieto .Masz 100 % rację.
Serdecznie Ci dziękuję .
Pójdę do internisty i do gin jeszcze raz .
reklama
Pójdę napewno bo to co się ze mną dzieje to jakiś horror .Zawsze byłam pełna zapału, energii a teraz -brak słów, wrak .Jak beta mówi ze ciąży nie ma to nie ma, ale jak są jakieś dolegliwości to idź do lekarza i szukaj przyczyny
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 43
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: