reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża pozamaciczna

Dołączył(a)
18 Sierpień 2021
Postów
3
Witajcie dziewczyny! Jestem tu nowa i potrzebuje pomocy i otuchy.
25 lipca dostałam okresu i jak zawsze skończył się tak jak trzeba. 2 dni po zakończeniu okresu zaczęłam plamić. Zrobiłam test (coś mnie tknęło) wyszły 2 kreski. Tego samego dni zgłosiłam się do gina. Nic na USG nie bylo. Dostałam na krew Beta wyszła 54. Za nie pełny tydzień byłam znowu i spadła do 34. Lekarz stwierdził że nic z tego nie będzie i kazał czekać na spadek i dał na kolejne wyniki. Po tygodniu beta znowu wskoczyła na 54. Lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna i dał znowu na wyniki na poniedzialek. Dziś boli mnie na dół brzuch tak jakby na okres. Nie jest to mocny straszny bol( mogę chodzić, zrobiłam obiad) nie wiem czy już sama sobie do głowy biorę i wymyślam. Innych obajw nie mam czuje się dobrze. Tylko że jestem zestresowana strasznie tym wszystkim. I do poniedzialku zwarjuje. Dziękuję za wszelkie odpowiedzi i wasze historie jak to bylo 🙂
 
reklama
Witajcie dziewczyny! Jestem tu nowa i potrzebuje pomocy i otuchy.
25 lipca dostałam okresu i jak zawsze skończył się tak jak trzeba. 2 dni po zakończeniu okresu zaczęłam plamić. Zrobiłam test (coś mnie tknęło) wyszły 2 kreski. Tego samego dni zgłosiłam się do gina. Nic na USG nie bylo. Dostałam na krew Beta wyszła 54. Za nie pełny tydzień byłam znowu i spadła do 34. Lekarz stwierdził że nic z tego nie będzie i kazał czekać na spadek i dał na kolejne wyniki. Po tygodniu beta znowu wskoczyła na 54. Lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna i dał znowu na wyniki na poniedzialek. Dziś boli mnie na dół brzuch tak jakby na okres. Nie jest to mocny straszny bol( mogę chodzić, zrobiłam obiad) nie wiem czy już sama sobie do głowy biorę i wymyślam. Innych obajw nie mam czuje się dobrze. Tylko że jestem zestresowana strasznie tym wszystkim. I do poniedzialku zwarjuje. Dziękuję za wszelkie odpowiedzi i wasze historie jak to bylo 🙂
Nie musisz czekać tygodnia żeby betę skontrolować . Jeśli robilas wczoraj spokojnie możesz ja skontrolować po 48h i sprawdzisz czy spada czy rośnie . Masz niska wartość wiec może dlatego za tydzień dopiero … ale znam dziewczyny gdzie miały betę 100 spadała , potem znów rosła i były w szpitalu i tam miały co 2 dni betę robioną. Ja przy cp miałam wartość ok 1000 i już było krwawienie z jajowodu .
 
Nie musisz czekać tygodnia żeby betę skontrolować . Jeśli robilas wczoraj spokojnie możesz ja skontrolować po 48h i sprawdzisz czy spada czy rośnie . Masz niska wartość wiec może dlatego za tydzień dopiero … ale znam dziewczyny gdzie miały betę 100 spadała , potem znów rosła i były w szpitalu i tam miały co 2 dni betę robioną. Ja przy cp miałam wartość ok 1000 i już było krwawienie z jajowodu .
Tylko ze wyniku nie dostanę bo mam od niego skierowanie a wynik trafia prosto do niego. Mam ten lekki ból podbrzusza i nie wiem czy po 18 nie pojechać na pogotowie. Tylko nie chce wyjść na przewrazliwona że zbyle czym przyjeżdżam...
 
Tylko ze wyniku nie dostanę bo mam od niego skierowanie a wynik trafia prosto do niego. Mam ten lekki ból podbrzusza i nie wiem czy po 18 nie pojechać na pogotowie. Tylko nie chce wyjść na przewrazliwona że zbyle czym przyjeżdżam...
Ale betę spokojnie możesz skontrolować prywatnie nie musisz mieć skierowania …
Skoro lekarz sugeruje cp i na to niestety wskazują twoje wyniki bety powinnaś jednak byc pod opieką lekarza … niby masz małe wartości … moze się uda bez żadnej ingerencji ale zawsze w takim wypadku lepiej byc pod opieka .
 
Nie musisz czekać tygodnia żeby betę skontrolować . Jeśli robilas wczoraj spokojnie możesz ja skontrolować po 48h i sprawdzisz czy spada czy rośnie . Masz niska wartość wiec może dlatego za tydzień dopiero … ale znam dziewczyny gdzie miały betę 100 spadała , potem znów rosła i były w szpitalu i tam miały co 2 dni betę robioną. Ja przy cp miałam wartość ok 1000 i już było krwawienie z jajowodu .
A mogłabyś po krotce opowiedzieć ja przebiegała u Cb cp? 🙂 Jeśli to nie problem.
 
Ja na twoim miejscu pojechalabym do szpitala , nie chce Cię straszyć ale ciąża pozamaciczna to nie przelewki . Mi tak beta spadła i potem znowu nieznacznie rosła i tak w kółko . Ciąży na usg nie widzieli wiec były dwie opcje - ze albo to poronienie bo cały czas krwawiłam - raz mocniej raz mniej , raz żywa krew a raz brązowa albo druga opcja to właśnie pozamaciczna . Usunęli mi przez laparoskopię jeden jajowod bo tam się ciąża zagnieździła , jajowod pękał i krew dostawała się do otrzewnej . Jeśli masz bóle brzucha to jedz na IP tam pobiorą ci jeszcze raz krew i zrobią usg , u mnie to wszystko trwało miesiąc a to dlatego ze co co lekarz to inna diagnoza .
 
Oczywiście życzę Ci aby to nie była ciąża ektopowa ale musisz być wyczulona i stałe pod kontrola lekarza bo nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć
 
Witam, dołączam do grupy w momencie jak już jestem w trakcie leczenia. W związku z tym, że mi to forum bardzo pomogło może również mój wpis pomoże komuś innemu. W zeszłym roku w lipcu 2020 poroniłam- ciąża biochemiczna chociaz obstawiam że to była pozamaciczna ale nie odnaleziona beta przy przyjęciu do szpitala -480 podczas pobytu w szpitalu elegancko spadała więc po 4 dniach wypisali mnie do domu. W tym roku 19.08 miała przyjść planowana @ ale nie przyszła. Test ciążowy i dwie kreski. Z uwagi na moje wcześniejsze doświadczenia ( laparoskopia torbielą na jajniku lewym i poronienie zeszłoroczne) biegiem do lekarza. Na usg brak pęcherzyka i zarodka w macicy więc zlecona beta hcg. Na drugi dzień beta 683. I zalecenie na następną betę po 4 dniach ( w międzyczasie weekend) w poniedziałek beta 1400. Już wiedziałam że jest cos nie tak bo na internecie są dostępne kalkulatory do sprawdzania wyników. Telefon do ginekologa - na drugi dzień wizyta. W usg brak pęcherzyka i zarodka w macicy za to niestety widoczny pecherzyk w jajowodzie. Skierowanie do szpitala. W szpitalu usg badania krwi próby wątrobowe i decyzja o metotreksacie. I właśnie sobie płynie.... z kroplówki z objawów cp klucie jajnika po prawej stronie delikatne nie przeszkadzające w życiu codziennym i wszystkie objawy ciążowe.
Ja wiadomość o cp przyjęłam w spokoju - poprostu się jej spodziewałam bardziej niż " wspaniałej nowiny" za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki. Dam znać jak się czuje po metotreksacie. Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamy :*
 
Kontynuując zero objawów w czasie przyjmowania i po metroteksacie. Za to lekarz poinformował mnie ze w optymistycznej wersji będę tu 4 doby w gorszej 7 w najgorszej nawet nie powiedział.
 
reklama
u mnie na zastrzyki niestety było już za późno , jajowod pękał i krew lala się do otrzewnej , wiem co to za uczucie jak zachodzi się w kolejna ciaze .. zamiast radości w dwóch kresek na teście boisz i się zastanawiasz co to będzie ..i w głowie tylko jedno . Jak zaszłam w prawidłowa ciaze to objawy miałam dokładnie takie same tylko trochę później tzn charakterystyczne kłucie w jajniku około 6 tygodnia ciąży , w pozamacicznej pojawiły się o wiele szybciej . Bardzo mnie to cieszy ze obejdzie się bez zabiegu u Ciebie , ja tez byłam w ciąży biochemicznej w zeszłym miesiącu , testy pozytywne a potem krwawienie w terminie miesiączki , zdrówka życzę 😘
 
Do góry