reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Isia to chyba dobrze, że poczekała na Was jeszcze jeden raz. Ja nie miałam co pochować, więc zgodziłam się na utylizację. Przez to miotałam się we Wszystkich Świętych po cmentarzu. Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić, gdzie postawić lampkę. Najbliższy Pomnik Dzieci Nienarodzonych jest 70 km stąd. Teraz jest to pewnie bardzo trudne dla Ciebie, ale jak kiedyś spojrzysz za siebie, to będziesz wiedziała, że dobrze zrobiłaś. Ściskam Cię mocno. Trzymaj się Kochana!
 
reklama
witam

anty,onemoretime ja mam urodziny 13 maja więc one też czekam na twoje 2 kreski

edytka jestem tego samego zdania co anty,że mimo wszystko niekótrzy nie potrafią się ugryżć w jęzor,ale ty się ciesz swoim stanem i się wogóle nie przejmuj takim gadaniem jeśli umiesz...a będąc teraz w PL porób sobie wszystkie mozliwe badania,z którymi w Norwegi jest problem.

kobietko to tylko pozazdrościć ci takiego stanu:eek: niestety ja o sobie nie mogę tego powiedzieć...od tygodnia,może dalej mam bóle w podbrzuszu,po bokach...nie są to mocne bóle,ani takie jak na okres,bardzie takie ciągnące,kłujące,ale nie przyjemne...nie mogę ani długo,ani daleko chodzić,bo zaraz odczuwam to w postaci napinania tak mi się wydaje.w nocy też często mnie łapie,codziennie wspomagam się nospą i to nie jedną...:no:...brzuch mam o wiele większy niż ywój jak widzę:confused2:...zresztą każdy mi mówi,że mam spory brzuch...w dodatq Jaś wciąż jest ułożony na samym dole,co powoduje częste wizyty w wc czasem co 10minut nawet...we wtorek mam wizytę,ciekawe kiedy usg.generalnie cięzko mi i chciała bym aby był już lipiec.szykuje się też na przedwczesny poród jak z Alą,bo te bóle raczej nie świadczą o niczym dobrym...
 
Karola to ja pisałam że mój mąż ma urodziny 13 maja i że chcę mu zrobić prezent z II :-p.

Alza bardzo proszę;-). Widać śliczny suwaczek :-).

Isia....
Dasz radę Kochana. Uwierz ze na prawdę będziesz się czuła lepiej jeśli pochowasz godnie swoje dzieciątko.
Ja też nie miałam niestety takiej możliwości. Mojego Aniołka poroniłam siedząc na......wc :-(. Wolałabym iśc na cmentarz i zapalić swiatełko mojej kruszynce......usiaść na ławeczce przy grobie i porozmawiać sobie z Nim/Nią. No ale niestety :-(.
 
misiamonisia no gapa ze mnie...przepraszam

dziewczyny nie podejrzewacie od czego moge mieć te bóle brzucha?ciężko mi wytłumaczyć jak to wygląda,boli mnie cały brzuch,tak pobolewa,jest cieżki i ciągnie mnie wszystko w dół najgorzej właśnie w podbrzuszu...Jaś jest wciąż na samym dole,wciąż go na pęcherzu czuje:eek:...boję się we wtorek iść na wizyte.ciekawe jak sprawa z szyjką wygląda.z córką nie miałam takich problemów.owszem brzuch też cały pobolewał i ciągną,ale to było pod sam koniec już.leżenie nie pomaga.w nocy ciężko mi się przekręcić,bo również pobolewa...wczoraj leżałam cały dzień i lepiej nie było:eek:
 
karoladzięki, już się nie przejmuję i bardzo się cieszę swoim stanem :-) niestety nie wiem co może powodować twoje bóle ale mam nadzieję że we wtorek lekarz cię trochę uspokoi &&&&&&&

ja też już sama nie wiem czy to co odczuwam to kopniaczki od malucha czy coś innego, czasami boli mnie od środka, najczęściej z lewej strony, ból jest taki kłujący i ciągnący... trudno to opisać, w sumie mam nadzieję że to tylko dzidziuś tak daje mi znać o sobie... bo już czasami mam wątpliwości to to może macica się napina?? jak wy odczuwałyście ruchy a jak napinanie się macicy?

isia30 ja miałam możliwość pochować swoje Aniołki i bardzo się cieszę że to zrobiłam, teraz razem z mężem dbamy o ich grób na cmentarzu i powiem szczerze że skoro już nie mogę ich mieć materialnie bo one odeszły to cieszę się że mogę im chociaż wybrać znicze, kwiaty i inne dodatki czy zapalić lampkę... sam pogrzeb jest bardzo ciężki i wiem że nie będzie ci łatwo a myśl o trumience czy zniczach pewnie tylko prowadzi do łez ale wierzę że kiedyś będziesz z tego zadowolona i poczujesz ulgę że podjęłaś słuszną decyzję, bardzo mocno przytulam, trzymaj się w poniedziałek, będę myśleć o was
 
Więc ja zrobię prezent anty na 6 maja a MisiaMonisia zrobi prezent karoli na 13-go i załatwione :-)

karola, niestety nie orientuję się i nie doradzę co do bólu, ale kciuki trzymam mocno, aby maleństwo we właściwym czasie zdrowe na świat przyszło &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

MisiaMonisia, na wizytę umówiłaś się w razie II na teście, czy wizytę kontrolną z toxo masz? Mi gin po pozytywnym teście kazał tylko po recepty na leki przyjść a wizytę badankową będę miała między 6 a 7 tygodniem...

A dzisiaj mi niestety już 32 stuknęło :dry::eek: ehh.....
Planuję jechać niedługo do rodziców J na działkę łapać promyki słońca:happy2: Miłego dzionka kobitki:happy2:
 
reklama
OneMoreTime wszystkiego nalepszego Kochana :* Spełnienia marzeń :*

Mi za niecały miesiąc stuknie 28 :-p.

One ​dokładnie, wizyta u gin dotyczyć będzie właśnie toxo. Chciała żebym przyszła do Niej i powiedziała jaką diagnoze wystawił specjalista. A 6 maja będę wiedziała cos więcej na temat toxo. No ale gdyby test wyszeł pozytywny to pewnie jej o tym powiem :-p. Mam cichą nadzieję ze będą II ;-)
 
Do góry