reklama
Hej Kochane :-)
Wysmarowałam już kilka postów, wszystkie się usunęły :-/ bo a to Olek marudzi, a to przygotowania do świąt i trzeba do ciasta lecieć... Ale dałam radę, zrobiłam dwa mazurki - ajerkoniakowy i chałwowy, sernik z mango, torcik alpejski, i trzy babki: pomarańczową, cczekoladowo - herbaciana i z brzoskwiniami i białą czekolada :-)
Śniadanie wielkanocne spędziliśmy u teściów, na obiad pojechaliśmy do cioci męża (teściowie też tam byli). Jutro jedziemy do moich rodziców. Nawet było miło, ale Olek ma dzisiaj jakiś dramatyczny dzień, wyrzynanie zębów osiąga apogeum. Cały dzień jest okropnie marudny i bardzo placzliwy, ma napady histerii. Dopiero teraz dałam mu 2 czopki p/bólowe i zasnął wreszcie.
Teściowa trochę się zmieniła. Nie wiem, czy to zasługa moich różancow, czy ktoś z nią rozmawiał. W każdym razie dzwoni jak chce przyjechać (chyba zauważyla, że jej się nie oplaca całować klamki albo przychodzić, kiedy Olek śpi), jak przyjdzie, to rozmawia również ze mną, nie rzuca się na dziecko jak wyglodnialy pies na kości, nie caluje Olka jak jest umalowana itd. :-) Ogólnie jest o niebo lepiej. Boję się tylko, że to dlatego, że nie miała czasu przez remont i wiosenne porządki, ale czas pokaże.
Angelstw tak mi zapadło w pamięć, pytałaś, czy Olek spi z nami w łóżku. Spał gdzieś do 3 miesiąca, teraz go dokładamy. Czasem nam się zasnie w trakcie karmienia (karmię na lezaco), ale ogólnie śpi w łóżeczku. A co do noszenia, siedzenia i zmiany kąta nachylenia - znam to doskonale! Nie przejmuj się, to wszystko minie. Ja wiem, że to jest czasem bardzo męczące, kiedy nie możesz się spokojnie wys##ć, aaleytrzymaj jeszcze trochę, później zatesknisz za tym, jak potrzebował Cie tak bardzo
Ciężarówkom gratuluję :-) :-) a zwłaszcza Tobie OneMoreTime! :-) jakoś czuję, że bedzie z tego piękna dziewczynka :-) I nie przejmuj się, że zostalas w domu, bo wcale nie jesteś sama! :-)
I Kochane! Wszystkiego najlepszego na te święta! Niech zmartwychwstały Jezus zasieje w nas nadzieję, da siłę i niech ucałuje od nas w Niebie nasze Dzieci
Takie trochę życzenia dla Was i dla mnie samej ;-)
Wysmarowałam już kilka postów, wszystkie się usunęły :-/ bo a to Olek marudzi, a to przygotowania do świąt i trzeba do ciasta lecieć... Ale dałam radę, zrobiłam dwa mazurki - ajerkoniakowy i chałwowy, sernik z mango, torcik alpejski, i trzy babki: pomarańczową, cczekoladowo - herbaciana i z brzoskwiniami i białą czekolada :-)
Śniadanie wielkanocne spędziliśmy u teściów, na obiad pojechaliśmy do cioci męża (teściowie też tam byli). Jutro jedziemy do moich rodziców. Nawet było miło, ale Olek ma dzisiaj jakiś dramatyczny dzień, wyrzynanie zębów osiąga apogeum. Cały dzień jest okropnie marudny i bardzo placzliwy, ma napady histerii. Dopiero teraz dałam mu 2 czopki p/bólowe i zasnął wreszcie.
Teściowa trochę się zmieniła. Nie wiem, czy to zasługa moich różancow, czy ktoś z nią rozmawiał. W każdym razie dzwoni jak chce przyjechać (chyba zauważyla, że jej się nie oplaca całować klamki albo przychodzić, kiedy Olek śpi), jak przyjdzie, to rozmawia również ze mną, nie rzuca się na dziecko jak wyglodnialy pies na kości, nie caluje Olka jak jest umalowana itd. :-) Ogólnie jest o niebo lepiej. Boję się tylko, że to dlatego, że nie miała czasu przez remont i wiosenne porządki, ale czas pokaże.
Angelstw tak mi zapadło w pamięć, pytałaś, czy Olek spi z nami w łóżku. Spał gdzieś do 3 miesiąca, teraz go dokładamy. Czasem nam się zasnie w trakcie karmienia (karmię na lezaco), ale ogólnie śpi w łóżeczku. A co do noszenia, siedzenia i zmiany kąta nachylenia - znam to doskonale! Nie przejmuj się, to wszystko minie. Ja wiem, że to jest czasem bardzo męczące, kiedy nie możesz się spokojnie wys##ć, aaleytrzymaj jeszcze trochę, później zatesknisz za tym, jak potrzebował Cie tak bardzo
Ciężarówkom gratuluję :-) :-) a zwłaszcza Tobie OneMoreTime! :-) jakoś czuję, że bedzie z tego piękna dziewczynka :-) I nie przejmuj się, że zostalas w domu, bo wcale nie jesteś sama! :-)
I Kochane! Wszystkiego najlepszego na te święta! Niech zmartwychwstały Jezus zasieje w nas nadzieję, da siłę i niech ucałuje od nas w Niebie nasze Dzieci
Takie trochę życzenia dla Was i dla mnie samej ;-)
Ostatnia edycja:
gloria6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2015
- Postów
- 603
No właśnie ja też myślałam o Tobie całe Święta One, mam nadzieje że czujecie sie lepiej 
Dziewczyny, wiem że już kiedyś była o tym mowa ale nie pamiętam co pisałyście - jak długo po poronieniu czekałyście na okres?
Ja ostatni miałam 27.01 potem # 05 marca i do tej pory nic. Już chciałabym wreszcie zacząć nowy cykl i wziąć CLO bo bez tego nie mam owulacji.
Dziewczyny, wiem że już kiedyś była o tym mowa ale nie pamiętam co pisałyście - jak długo po poronieniu czekałyście na okres?
Ja ostatni miałam 27.01 potem # 05 marca i do tej pory nic. Już chciałabym wreszcie zacząć nowy cykl i wziąć CLO bo bez tego nie mam owulacji.
martaha123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2014
- Postów
- 1 354
Witajcie ja z doskoku się odzywam ale podczytuję
Gloria ja na @ po # czekałam zawsze około 6 tygodni.
One gdzie jesteście?
Macie yu jakąś liste staraczkową? możecie mnie dopisać do niej z terminem na 11.05?
Miłego dnia
Gloria ja na @ po # czekałam zawsze około 6 tygodni.
One gdzie jesteście?
Macie yu jakąś liste staraczkową? możecie mnie dopisać do niej z terminem na 11.05?
Miłego dnia
Witam,
Jestem mamą swojej dwójki i jednego aniołka (11tc). Niestety ciąże po poronieniu były pełne strachu, by nic złego się nie stało (no nie potrafiłam się cieszyć tak jak powinnam). Ale widzę, że nie tylko ja je tak przeżywałam. Każde wyjście do ubikacji wiązało się ze stresem... Ale mi się udało! Czego i Wam wszystkim życzę!
gloria6 Pierwszy okres po 6 tygodniach, kolejne dwa już książkowo co 28dni - czwarty dopiero po porodzie
MisiaMonisia A możesz coś więcej napisać o tym bólu kości ogonowej? Mi lekarz nic na ten temat nie mówił... Najgorszy był w trakcie pierwszych @ po porodzie... Skąd on się bierze? Czy można coś z tym zrobić? Teraz jest już znacznie lepiej (prawie 2 lata od porodu), ale mimo wszystko wciąż ten ból odczuwam.
Jestem mamą swojej dwójki i jednego aniołka (11tc). Niestety ciąże po poronieniu były pełne strachu, by nic złego się nie stało (no nie potrafiłam się cieszyć tak jak powinnam). Ale widzę, że nie tylko ja je tak przeżywałam. Każde wyjście do ubikacji wiązało się ze stresem... Ale mi się udało! Czego i Wam wszystkim życzę!
gloria6 Pierwszy okres po 6 tygodniach, kolejne dwa już książkowo co 28dni - czwarty dopiero po porodzie
MisiaMonisia A możesz coś więcej napisać o tym bólu kości ogonowej? Mi lekarz nic na ten temat nie mówił... Najgorszy był w trakcie pierwszych @ po porodzie... Skąd on się bierze? Czy można coś z tym zrobić? Teraz jest już znacznie lepiej (prawie 2 lata od porodu), ale mimo wszystko wciąż ten ból odczuwam.
Hej
Mnie też można przepisać na mw 03.05 z @ ;/
Wczoraj po południu dostałam;/
Gloria ja 1 okresu po poronieniu dostałam po 28 dniach i każde następne tak samo...dopiero póżniej zaczął mi się wydłużać do 30dni a teraz tak 29 raczej.
Mnie też można przepisać na mw 03.05 z @ ;/
Wczoraj po południu dostałam;/
Gloria ja 1 okresu po poronieniu dostałam po 28 dniach i każde następne tak samo...dopiero póżniej zaczął mi się wydłużać do 30dni a teraz tak 29 raczej.
ale jaja..
dopiero co miałam USG i nic nie wskazywało żebym miała dostać okres a tu bum!
Od wczoraj plamię na czerwono..
ciekawa jestem czy jest możliwa sytuacja że pojawia się @ bez owulacji w danym cyklu?
witch84 witaj!
gloria ja po poronieniu @ dostałam po 33 dniach
OneMore? Odzywaj się do nas! Jak się ma Mamusia i Kropuś?
dopiero co miałam USG i nic nie wskazywało żebym miała dostać okres a tu bum!
Od wczoraj plamię na czerwono..
ciekawa jestem czy jest możliwa sytuacja że pojawia się @ bez owulacji w danym cyklu?
witch84 witaj!
gloria ja po poronieniu @ dostałam po 33 dniach
OneMore? Odzywaj się do nas! Jak się ma Mamusia i Kropuś?
MisiaMonisia
Fanka BB :)
witch Witaj!! ja tego bólu nie konsultowałam z lekarzem...tylko czytałam o tym w internecie.
Mnie po porodzie bolało tylko krocze.......ale jak ból krocza ustepował to pojawił się ból kości ogonowej.....Nie mogę siedzieć na krześle (podkładam sobie poduchę albo jakis kocyk), spać normalnie też nie mogę.....Nawet jak dotykam reka tej kości to strasznie boli.
Wyczytałam że przez parcie taka kość potrafi pęknąć. No i jak dokucza taki ból to należy sie udać do ortopedy....zrobią prześwietlenie i zobaczą co jest nie tak. Jak nie przestanie mnie boleć to udam się do lekarza rodzinnego po skierowanie do ortopedy
Angelstw ile czasu po porodzie krwawiłaś? I to jest Twoja pierwsza @ ?
Mnie po porodzie bolało tylko krocze.......ale jak ból krocza ustepował to pojawił się ból kości ogonowej.....Nie mogę siedzieć na krześle (podkładam sobie poduchę albo jakis kocyk), spać normalnie też nie mogę.....Nawet jak dotykam reka tej kości to strasznie boli.
Wyczytałam że przez parcie taka kość potrafi pęknąć. No i jak dokucza taki ból to należy sie udać do ortopedy....zrobią prześwietlenie i zobaczą co jest nie tak. Jak nie przestanie mnie boleć to udam się do lekarza rodzinnego po skierowanie do ortopedy
Angelstw ile czasu po porodzie krwawiłaś? I to jest Twoja pierwsza @ ?
reklama
gloria - ja też po 33 dniach od zabiegu #
angelstw - szybko strasznie! bynajmniej tak mi się wydaje, bo nie znam się za bardzo na tym...
OneMoreTime - jak tam u Was? Odezwij się!
witch84 - witamy :-)
Black Cat - trzymam kciuki za następny cykl! :-)
Święta, święta...i po świętach... dziś się wstać do pracy nie chciało... Coraz bardziej mi się nie chce przychodzić... daję sobie czas do końca kwietnia + jakieś 2 tygodnie do ew. wizyta u gina i zwolnienia, ale nie wiem czy tyle wysiedzę... :-)
buziaki i miłego dnia! :-) u mnie śpiąco, że hej...
angelstw - szybko strasznie! bynajmniej tak mi się wydaje, bo nie znam się za bardzo na tym...
OneMoreTime - jak tam u Was? Odezwij się!
witch84 - witamy :-)
Black Cat - trzymam kciuki za następny cykl! :-)
Święta, święta...i po świętach... dziś się wstać do pracy nie chciało... Coraz bardziej mi się nie chce przychodzić... daję sobie czas do końca kwietnia + jakieś 2 tygodnie do ew. wizyta u gina i zwolnienia, ale nie wiem czy tyle wysiedzę... :-)
buziaki i miłego dnia! :-) u mnie śpiąco, że hej...
