reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Karola zamierzałam pracować do sierpnia...może września...ale dziś stwierdzam chyba ze nie dam rady...w Kościele tak się źle czułam ze masakra...ledwo stałam, jak usiadłam to tez tak dziwnie...cały czas zawroty głowy, krew z nosa...może to przez anemie...
mam nadzieję że u Ciebie ten ból to nic poważnego...i ze ruszy po tych lekach...trzymaj się kochana...może to stawianie się brzucha to tylko takie chwilowe...
Lenka no rzeczywiscie noc wyjeta z życiorysu...dobrze że to nic poważnego...

a mnie Kochane już brzuch mało boli...boli tak jak na okres,delikatnie...myślę ze to wina rozciągajacej się macicy...brzuch mi się robi spory...jeszcze parę dni temu nic nie było widać:-)

miłej niedzieli i smacznych obiadków...
 
reklama
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa...........!!!!!!!!!!!!!!muszę się pochwalić...........!!!!!!!!!!!dziś poczułam ruchy!!!!!!!!!!!bardzo wyraźnie, głównie po przyłożeniu ręki ale czułam!!!!!!!!!!!tak się ciesze!!!!!!!!!!!!!:-)dziwne że tak wcześnie...dziś zaczyna się 17 tc ale wreszcie...nie mogłam się już doczekać...to piękny dzień:tak:
 
Witam kochane kobietki,
test zrobiłam już dzisiaj, 10 czyli ten najczulszy - negatywny, ale tego się spodziewałam, pierwsza owu po # więc aż tyle nie wymagam.

anii gratki, że poczułaś już ruchy, to pewnie niesamowite uczucie, super, że tak wcześnie :tak:

karola niech Ci szybko ten czas minie, najważniejsze, że jesteś pod fachową opieką, do wtorku jakoś czas zleci i zanim się obejrzysz już będziesz w domu. Ta Pani wynajmująca Wam mieszkanie to chyba nie bardzo z nią, nie może tak Was nachodzić, ja też kiedyś wynajmowałam mieszkanie i właścicielka szanowała moją prywatność, była po opłaty raz w miesiącu kiedy pasował mi termin a nie jej. Niczego też nie naprawiałam na własny koszt, wiem, że ciężko jest zanleżć fajne mieszkanko, mam nadzieję, że się Wam uda.

Lenka masz prawo do żałoby i nikt na świecie poza Tobą nie ma prawa decydować ile to będzie trwało, Twój facet zgrywa twardziela ale chyba jednak nie rozumie co przeżywasz, ile Cię to kosztuje, nie daj się - masz prawo do żałoby i musisz ją przeżyć bo tylko tak jakoś wrócisz do w miarę normalnego funkcjonowania.

Emy fajnie, że się odezwałaś, napisz czasem co u Ciebie :tak:
 
Martussia, spokojnie... Okazalo sie ze "efektow" zadnych nie bylo.:szok: Rano Karol puscil co prawda uczciwego pawia, ale jestesmy wszyscy zasmarkani i mysle ze to dlatego - nalykal sie gili. Nie zamierzam powtarzac eksperymentow z lodami i jogurtem, ale... No, jeszcze tylko brakuje zeby mu ktos kielbache w reke dal.
Karola, dobrze ze wykryli, mogli zareagowac. Bardzo dobrze.

Dzis wylazly mi 2 kreski na ovutescie... Mam problem. W zasadzie wypadaloby uzyc mezczyzny 24-36h po 2 kreskach, tymczasem Rajmund ma jutro dniowke, czyli wychodzi rano i wraca wieczorem. Wyjdzie za wczesnie, wroci za pozno. Wrrrr....
 
:-D:-D:-DMowi ze ma.. na d.... Przerwy ma nawet 2 ale wystarcza zeby opedzlowac kanapki, a i to nie zawsze sie udaje. No, nic - dzis wieczor i jutro wieczor i jakos musi byc. W koncu te male kijanki iles tam przezywaja.
 
Karola dobrze, że jesteś pod fachową opieką i ze z dzieckiem wszytsko ok... Powiem Ci, że ja jeden dzien nie byłam w wc i wczoraj wieczorem tez złapały mnie bóle.. nie wiem czy się Tobą sugerowałam cZy co.. Nawet sobie pryknąć wkoncu nie mogłam:-D.. Obudziłam się w nocy z takim kłuciem, że szok.. Juz się bałam, ze tez sie cos narobiło.. ale się odblokowałam troszke.. Dzis przynajmniej nie boli...
 
aniii cieszę się Twoim szczęściem


Dzisiaj już lepiej tylko wszędzie kobiety w ciąży!!!

Wczoraj przyszła kuzynka z mężem i ich miesięcznym synkiem, prześliczny tak się w niego wpatrywałam a on tylko spał.
Pożyczyłam im swój leżaczek trochę było cięzko ale co zrobić.
Gdy tak zaglądałam do tego wózka to się ze mnie śmiali że jeszcze bym chciała trzecie dziecko i powinnam sobie zrobić córeczkę...
Nie wiedzieli że byłam w ciązy i ze jestem świeżo bo zabiegu, Na twarzy ni to uśmiech ni to grymas a w sercu... wiecie same

Nie chce smęcić za dużo bo po co
tylko ta pustka zostaje

Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych

po kołysankach nigdy nie wyśpiewanych,
po nocach nieprzespanych,
po imionach nie nadanych
i łzach w ukryciu wylanych
po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
po tym wszystkim poznasz aniołkowe Mamy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kłaczku - działajcie, jak mówisz kijanki trochę żyją, więc zawsze jest nadzieja. Ja dzisiaj jadę na USG i będziem podglądać pęcherzyki albo pęcherzyk, licho wie. Może ustalimy termin IUI? Jutro napiszę, co i jak.
 
Do góry