reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Kurcze to niezbyt sytuacja. Skoro tak to niech sie sane uspokoja ... Zdrowka.
Chyba nie będzie tak łatwo. Dziś miałam spotkanie online z położna i zaczęłam mdleć z bólu. Teraz leżę bo mi słabo. Dobrze że znalazłam specjalistę, który mnie dziś wieczorem przyjmie i mam nadzieję pomoże, jeśli uda się do niego dojechać bez omdleń. Współczuję wszystkim z tą przypadłością.
 
reklama
Przykro mi, że tak Cię dopadło - wiedziałam, że to częsta przypadłość w ciąży, ale sądziłam, że to powoduje raczej dyskomfort niż ból do omdlenia. Mam nadzieję, że specjalista pomoże...
 
No cóż, to chyba kwestia przeplywow. Coś musiało się przyblokować. Myślę teraz że sam ból nie mógł być bezposrednia przyczyną omdlenia...to jednak nie ten poziom bólu. Ale może obrona mięśniowa sie włączyła i coś się przyblokowało🤷‍♀️.
Trochę stres też podziałał. Złe samopoczucie plus wieści od znajomej z forum że urodziła w 25 tyg. Chłopca, który teraz walczy o życie. Emocje mają ogromne znaczenie.
 
Przykre... Oby chłopca udało się uratować. Kuzyna trojaczki urodziły się na początku 26 tc - wszystkie przeżyły - chłopcy są zdrowi dziewczynka (najmniejsza z nich) sporo przeszła, miała problemy z jelitami, dwa razy przechodziła sepsę - mimo to poza pilnowaniem diety i ogólnie kontrolami lekarskimi, jest zdrowa (mają teraz 9 lat) Trzymam kciuki i za tamtego chłopca!
 
Hej ! Co u was dziewczyny? Jak sie trzymajcie i wasze dzieciaczki? 🙂
Ja jestem po konsultacji u bardzo dobrego ginekologa położnika (który też operuje ciężkie przypadki z całej Polski) i on nie widzi powodu, żeby przypuszczać, że ten mój mięśniak to nie mój mięśniak, tym bardziej, że są trzy obok siebie tak jak były i wszystkie trzy urosły proporcjonalnie, ten po prostu jest największy. Powiedział, że go taki wzrost mięśniaka w ogóle nie zastanawia. Ze względu na to, że te mięśniaki zablokowały szyjkę mam wskazanie do cesarki (ale to wiedziałam już wcześniej). No ale największy plus tej całej sytuacji to, że zrobił mi drugie połówkowe, bardzo dokładne i potwierdził, że Leo na tym etapie ma się super :)
 
U nas bez zmian. Młody rośnie i bryka. Modlę się, by mój hemoroid pozwolił mi jutro krzywą zrobić bo pierwsze podejście się nie udało przez atak bólu. Szkoda że takie badania tylko z rana robią, bo wtedy najgorzej, a w drugiej połowie dnia poprawa. Będę jednak próbować, bo może się uda. Nie jutro to pojutrze, albo za trzy dni. Lekarz poczeka na wynik, bo co ma zrobić.
 
U nas bez zmian. Młody rośnie i bryka. Modlę się, by mój hemoroid pozwolił mi jutro krzywą zrobić bo pierwsze podejście się nie udało przez atak bólu. Szkoda że takie badania tylko z rana robią, bo wtedy najgorzej, a w drugiej połowie dnia poprawa. Będę jednak próbować, bo może się uda. Nie jutro to pojutrze, albo za trzy dni. Lekarz poczeka na wynik, bo co ma zrobić.
Też miałam hemoroidy zaraz po porodzie ale nie zdawałam sobie sprawy że może to powodować aż taki ból jak opisujesz. Mi pomogły czopki procto -hemolan.
 
U nas bez zmian. Młody rośnie i bryka. Modlę się, by mój hemoroid pozwolił mi jutro krzywą zrobić bo pierwsze podejście się nie udało przez atak bólu. Szkoda że takie badania tylko z rana robią, bo wtedy najgorzej, a w drugiej połowie dnia poprawa. Będę jednak próbować, bo może się uda. Nie jutro to pojutrze, albo za trzy dni. Lekarz poczeka na wynik, bo co ma zrobić.
Jejku, tak cierpisz? Miałam hemoroidy w ciąży ale nie aż tak dokuczliwe. Pamiętam, że ginekolog wypisał mi na to jakieś tabletki na receptę ale nie pamiętam juz nawet nazwy.
 
reklama
Jejku, tak cierpisz? Miałam hemoroidy w ciąży ale nie aż tak dokuczliwe. Pamiętam, że ginekolog wypisał mi na to jakieś tabletki na receptę ale nie pamiętam juz nawet nazwy.
No zdarza się ze jest tragicznie, ale chyba udało się znaleźć sposób na przetrwanie. Grunt że krzywą zrobiłam i inne zaplanowane wizyty też się odbyły.
Moja gin mnie pocieszyła ze teraz przynajmniej już wiem co to ból porodowy, bo z mojego opisu wynika że to stan mocno zbliżony 🤣
 
Do góry