reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Super :D A jak w praktyce z takim imieniem? Ja w ogóle nie mam obiekcji, ale mąż się trochę martwi, że się nie odmienia i będzie przysparzało kłopotów ;)
My mamy Leonardo, mieszkam we Wloszech. Zwykle wolamy Leo. U Nas sie Union nie odmienia i fajnie Bo i w Pl nikt mi go nie odmienia 🤣ze starszymi dziecmi to robia i smiesznie wychodzi a Z mezem to juz zupelnie, wychodzi zenski rodzaj 🤣
 
My mamy Leonardo, mieszkam we Wloszech. Zwykle wolamy Leo. U Nas sie Union nie odmienia i fajnie Bo i w Pl nikt mi go nie odmienia 🤣ze starszymi dziecmi to robia i smiesznie wychodzi a Z mezem to juz zupelnie, wychodzi zenski rodzaj 🤣
Aaa, fakt, pisałaś gdzieś, że mieszkasz we Włoszech :) W ogóle Polska to chyba jeden z niewielu krajów, w którym tak odmieniamy imiona :)
 
Wczoraj znalazłam jakieś badania chyba z Oxfordu. Po polsku to praktycznie nic nie ma niestety :( Ogólnie to co wczoraj czytałam było takie nawet optymistyczne :)
Mnie to nie brzmi optymistycznie. W głowie mi się nie mieści ze coś tak niespotykanego mogło trafić na mnie i to w tym niedouczonym, zaściankowym kraju.
 
Mnie to nie brzmi optymistycznie. W głowie mi się nie mieści ze coś tak niespotykanego mogło trafić na mnie i to w tym niedouczonym, zaściankowym kraju.
Spójrz na to ja na szansę, że Twój synek będzie zdrowy, że nawet jeśli urodzi się w 34, czy 35 tygodniu to wszystko ma szansę być ok :) I to nie jest mała szansa :)
 
reklama
Spójrz na to ja na szansę, że Twój synek będzie zdrowy, że nawet jeśli urodzi się w 34, czy 35 tygodniu to wszystko ma szansę być ok :) I to nie jest mała szansa :)
Już raz byłam optymistką, kiedy pomyślałem że jeśli spróbuję zajść w ciążę to mnie ominie wszystko co złe, bo przecież tyle w życiu wycierpiałam.
 
Do góry