Mój syn miał mieć komunie teraz w maju ale przesunęli ją na przyszły rok
Ja się świadomie zamierzam bawić
Co prawda gdyby nie to, ze rok temu zaszłam w ciąże niespodziankę , która była wielkim szokiem , potem wielka radością , a potem niestety poroniłam, to zapewne nie przyszłoby mi do głowy chcieć kolejne dziecko.
Mąż baaaardzo chce, myśle, ze bardziej niż ja . Chciałabym mieć tyle optymizmu co on
Miałam wczoraj rozmowę z lekarzem na temat moich wyników badań i powiedział, ze dawno już nie widział tak świetnych wyników
Zachęcał do starań i kazał się nie martwić wiekiem. Mówił, ze ma teraz mnóstwo pacjentek 40+ . Świat jest inny , medycyna jest inna. Zasugerowal co prawda i skierował na badania mojego męża . Bo skoro były te poronienia to może jednak to on ma problem .