ilovesummer
Fanka BB :)
Ja tez mam historie z happy endem. Dokladnie rok temu mialam wczesne poronienie, a dwa dni temu urodzilam sliczną dziewczynkę, która teraz leży kolo mnie. Zawsze trzeba mieć nadzieję na pozytywny finał !
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratulacje❤. Niech dzidzia rośnie w zdrowiu, a mama spróbuje czasem odpocząćJa tez mam historie z happy endem. Dokladnie rok temu mialam wczesne poronienie, a dwa dni temu urodzilam sliczną dziewczynkę, która teraz leży kolo mnie. Zawsze trzeba mieć nadzieję na pozytywny finał !
Dziś skończyłam 26 tydzień. Czekam, żeby dotrwać choć do 30tc, na razie nic nie planuję.Witaj, a w którym tygodniu ciąż jesteś?
Katrinaka witaj na forum, gratuluje super wieści
Linijka jak dziś samopoczucie?
ChłopiecPulp super, gratulacje, musimy sobie policzyć płeć maluszków na grupie, nie pamiętam wszystkich.
Teredka-dziewczynka
Pulp- dziewczynka
Dopisujcie się, miłego weekendu [emoji3059]
Bardzo współczuję Linijka....Nie wiem jak to się stało! Nie rozumiem! Straciłam synka... 18 tydzień. Przecież z badań wynikało, że jest zdrowy! Od lekarza usłyszałam, że "tak się czasem dzieje"... Dla mnie to nie jest wytłumaczenie.
W piątek wieczorem dostałam lekkiego krwawienia, pojechałam w sobotę rano na SOR, przyjęto mnie na oddział, badanie i szok! Serduszko nie bije. Dwóch lekarzy potwierdziło. W ogóle nie byłam na to przygotowana, myślałam, że w najgorszym wypadku szyjka się skraca. Ja nawet nie wiedziałam jak wygląda poronienie takiej ciąży... Straszne, traumatyczne przeżycie...
Jestem już w domu, czuje się... Dziwnie.
Chyba dalej jestem w szoku.
Gratulacje jak się czujecie? SN czy cc? Opowiadaj jak tam szpitalu i kiedy wychodzicie wstępnie?Ja tez mam historie z happy endem. Dokladnie rok temu mialam wczesne poronienie, a dwa dni temu urodzilam sliczną dziewczynkę, która teraz leży kolo mnie. Zawsze trzeba mieć nadzieję na pozytywny finał !
Dzieki wielkie. Mialam planowe cięcie i jutro idziemy juz do domku. Dzidzia piękna, zdrowa i grzeczna. W szpitalu tez ok. Także mimo szalejącego koronawirusa da się rodzić po ludzku.Gratulacje jak się czujecie? SN czy cc? Opowiadaj jak tam szpitalu i kiedy wychodzicie wstępnie?
Gratulacje właśnie o Tobie myślałam czy już jesteś po porodzie. Dużo zdrowia dla Was i radości z każdej chwili [emoji3059]Ja tez mam historie z happy endem. Dokladnie rok temu mialam wczesne poronienie, a dwa dni temu urodzilam sliczną dziewczynkę, która teraz leży kolo mnie. Zawsze trzeba mieć nadzieję na pozytywny finał !
Dzieki wielkie. Mialam planowe cięcie i jutro idziemy juz do domku. Dzidzia piękna, zdrowa i grzeczna. W szpitalu tez ok. Także mimo szalejącego koronawirusa da się rodzić po ludzku.
Ja tez mam historie z happy endem. Dokladnie rok temu mialam wczesne poronienie, a dwa dni temu urodzilam sliczną dziewczynkę, która teraz leży kolo mnie. Zawsze trzeba mieć nadzieję na pozytywny finał !