Netka dobrze że jesteście pod opieką, jesteś silną kobietką i wspaniałą mamą- oby maleństwo zostało jak najdłużej się da trzymaj się, dotrzymiemy Ci towarzystwa no i trzymamy za pomyślne rozwiązanie. To teraz były do świąt
Ja mam schizy teraz 23tc, mała lubi wbijać pupę i tułów w łono po dwóch cc, nie powiem by było to miłe uczucie, albo mam wrażenie że pręży się w poprzek nogi na plecach, głowa w brzuch i taka kulka mi wystaje i rozciąga macicę. Wczoraj dała taki koncert do pozytywki że brzuch mi skakał nie wiem co tam za diabeł rośnie synek szybko główkę wstawiał w łono i tak się jakoś stabilizował, ewentualnie małe kopniaczki, a ta jest niemożliwa. Tą główkę to normalnie aż wspominam bo miałam wrażenie że mam ją między nogami i nie mogłam siadać normalnie. Co ciąża to inaczej. Ja jestem jakaś zestresowana, ciągle mi się coś wkręca...
Ja mam schizy teraz 23tc, mała lubi wbijać pupę i tułów w łono po dwóch cc, nie powiem by było to miłe uczucie, albo mam wrażenie że pręży się w poprzek nogi na plecach, głowa w brzuch i taka kulka mi wystaje i rozciąga macicę. Wczoraj dała taki koncert do pozytywki że brzuch mi skakał nie wiem co tam za diabeł rośnie synek szybko główkę wstawiał w łono i tak się jakoś stabilizował, ewentualnie małe kopniaczki, a ta jest niemożliwa. Tą główkę to normalnie aż wspominam bo miałam wrażenie że mam ją między nogami i nie mogłam siadać normalnie. Co ciąża to inaczej. Ja jestem jakaś zestresowana, ciągle mi się coś wkręca...