reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
Dziewczyny jestem w 8 tygodniu, niby nic mi nie dolega, ale nie mogę zapanować nad sennoscią. Jakaś masakra. Przez to zaczynam dramatyzować że jestem już stara i niepodołam. Normalnie mnie odcina. A koło 16tej to jest taka walka wewnętrzna samej ze sobą żeby nie zasnąć, że mogłabym nawet na środku autostrady i nic by mi nie przeszkadzało. Współczuję tym bardziej zaawansowanym w te upały. Idę w piątek do gina. Czy do tego 10 tygodnia to jakieś badania warto wykonać dodatkowo niż oni w standardzie zapisują?
 
Dziewczyny jestem w 8 tygodniu, niby nic mi nie dolega, ale nie mogę zapanować nad sennoscią. Jakaś masakra. Przez to zaczynam dramatyzować że jestem już stara i niepodołam. Normalnie mnie odcina. A koło 16tej to jest taka walka wewnętrzna samej ze sobą żeby nie zasnąć, że mogłabym nawet na środku autostrady i nic by mi nie przeszkadzało. Współczuję tym bardziej zaawansowanym w te upały. Idę w piątek do gina. Czy do tego 10 tygodnia to jakieś badania warto wykonać dodatkowo niż oni w standardzie zapisują?
Ja nie robiłam żadnych badań, pójdziesz sam zleci.
 
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Ja mam 18 letnią córkę ale boję się bardzo jej powiedzieć bo spodziewam się innej reakcji. Jednak całe życie była jedynaczką... A bardzo chciałabym zeby była czuła i związana z tym małym ludzikiem co we mnie rośnie
Kochana moje dzieci w tym roku będą mieć najstarsza córka 24 lata, syn 22 i córka 20.Na dodatek ja już jestem babcią. Nie przejmuj się, jeśli nawet będzie zła to jej przejdzie. Napewno będzie trudna rozmowa u mnie właśnie najmłodsza wiedziała najwcześniej, a starsi dopiero gdy byłam w 4 miesiącu.Nie wiedziałam jak zareagują i dlatego dopiero później im powiedziałam. Trzymaj się kochana i nie stresuj się, od razu nie musisz jej mówić. Może znajdź dobry moment, gdy będzie w dobrym humorze i zacznij temat. Zobaczysz jak zareaguje. Ja jestem wdową i z partnerem chcieliśmy chociaż mieć jedno, dwa razy straciliśmy i teraz się udało. Każda z nas ma inną historię, ale wszystko będzie dobrze i nie przejmuj się.
 
to cudnie :) bardzo sie ciesze
My też,tylko mały ma pępowinę dwunaczyniową, a przeważnie dzieci mają trzynaczyniową. Powiedziała, żeby się nie martwić, bo to tak jak z ludźmi, że są lewo i prawo ręczni. No i oczywiście, żebym nie szperała w necie, bo głupot się naczytam. Powiedziała jest wszystko dobrze i nie ma się do czego przyczepić .Byliśmy prawie godzinę, chciała nam zrobić super zdjęcie pamiątkowe, ale co najechała to mały buzię zasłaniał ręką. Tak to śmiesznie wyglądało.
 
My też,tylko mały ma pępowinę dwunaczyniową, a przeważnie dzieci mają trzynaczyniową. Powiedziała, żeby się nie martwić, bo to tak jak z ludźmi, że są lewo i prawo ręczni. No i oczywiście, żebym nie szperała w necie, bo głupot się naczytam. Powiedziała jest wszystko dobrze i nie ma się do czego przyczepić .Byliśmy prawie godzinę, chciała nam zrobić super zdjęcie pamiątkowe, ale co najechała to mały buzię zasłaniał ręką. Tak to śmiesznie wyglądało.
A Ty jak się czujesz?
 
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Ja mam 18 letnią córkę ale boję się bardzo jej powiedzieć bo spodziewam się innej reakcji. Jednak całe życie była jedynaczką... A bardzo chciałabym zeby była czuła i związana z tym małym ludzikiem co we mnie rośnie
Moja córka była na NIE!!! W trakcie ciąży i po porodzie też. Później, w miarę upływu czasu, jej niechęć malała. Teraz - mały ma 1,5 roku - szaleje za nim! Także spokojnie. Nic na siłę, a samo przyjdzie - zobaczysz. Nie da się nie kochać takiego Malucha, który przytula się do Ciebie, wyciąga łapki, wola "pa, pa", itd.
 
Ale mam dziś lenia nic mi się nie chce.Boże gdzie mój wigor .Jaanu Ty który tydzień ?Zoja a Ty jak?Brumba waleczna kobieto mozesz cgodzic wiecej ?Kto j eszcze a Johanna ,ale to poczatek to nie ma tak zle Chyba zadnej nie ominelam.Kasiulek juz po szczesciara
 
reklama
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Ja mam 18 letnią córkę ale boję się bardzo jej powiedzieć bo spodziewam się innej reakcji. Jednak całe życie była jedynaczką... A bardzo chciałabym zeby była czuła i związana z tym małym ludzikiem co we mnie rośnie
Obawiałam się tego samego ,moje dziewczyny mają po 22 i 16 ,starsze już na swoim ,młodsza to takie oczko w głowie wszystkich ,nie była zachwycona że będzie mieć siostrę ,tzn to mało powiedziane że nie była zachwycona ...a jak mała się urodziła to ciągle chce ją nosić ,tulić i być przy niej ,zakochała się w małej ,także wszystko w swoim czasie ,pewnie że jak była jedynaczka to może czuć się w pewien sposób zagrożona bo uwaga rodziców będzie podzielona na dwoje a maleństwo wiadomo wymaga więcej uwagi ,ale jak już się urodzi to na pewno pokocha z całego serca :) a być może jak się dowie o ciąży to już będzie zachwycona ;)
 
Do góry