reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?
Ja mam 42, w tym roku skończę 43 lata i też jeszcze nie czuję się starowinką :) Mam córkę która będzie miała w maju lat 16 i syna, który na dniach skończy 14 lat. My się cieszymy, rodzina też, najbardziej mam wrażenie moja babcia :) Zabawy mam wrażenie mogą być nawet fajniejsze, macie bardziej stabilną sytuację. Ja już sobie wyobrażam podróże z moją malutką Helenką i to jak będzie się cieszyła ze świata. Co do lekarza, pytaj o to, co Cię martwi. I słuchaj co mówi. Pewnie zleci Ci badania w 13 t.c. wyśle na badania prenatalne. Gdzieś wyczytałam, że dojrzalsza mama powinna być na L4 ze względu na większe obciążenie dla organizmu. Ja w sumie jestem od 8 t.c. ze względu na plamienia. I tak, ta ciąża jest bardziej męcząca i mam różne problemy zdrowotne. I trochę już mi ciężko w tym 31 tc. Odpoczywaj dużo i dbaj o siebie :)
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?

@kapi48! Jest nas wiecej niż sie moze wydawać [emoji4] ja kiedy zobaczyłam ze jestem w ciąży (2 mies przed 40tymi urodzinami) to tez sie właściwie załamałam bo nie mogłam sobie wyobrazić jak to bedzie. U mnie mąż z kolei był zachwycony ale on zawsze chciał drugie dzieciątko a ja sie trochę wzbranialam [emoji6]
Swoje wypłakałam aż w końcu po pierwszym usg chyba jakoś dotarło do mnie ze to dar losu i ze ostatnia chwila dla mnie na coś na co nie umiałam się zdobyć.
Ciąże znoszę trochę moze trudniej ale chyba nie gorzej niż 30latki z tego co czytam na innych wątkach [emoji6], póki co wszystko w porządku, 29 tydz właśnie biegnie, pracowałam do 25.
A ze rodzeństwo starsze to tylko na plus [emoji6] bezcenne kiedy moja 10 letnia córcia szykuje się sama do szkoły a ja chwile dłużej mogę pospać.
Daj sobie chwile, na pewno przeraża taka duża zmiana w życiu ale zobaczysz ze jak minie pierwszy szok będziecie sie cieszyć.
Do lekarza idź, porób badania, potem usg i dalej cie ze wszystkim pokieruje. Dobry, mądry lekarz to podstawa [emoji6]
Powodzenia i spokojnej ciąży.
 
Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?
Witaj, gratuluję :) Patrz jaka ironia losu ile ja bym dała, za to żeby tak się stało....Matka natura dała 9 mcy, czas wszystko poukłada na właściwym miejscu. Myślę, że po pierwszym szoku będziecie bardzo szczęśliwi. Życzę dużo zdrówka i dobrego gina, który zadba o Was i wszystko wytłumaczy. Pozdrawiam :)
 
reklama
Do góry