reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?
Ja mam 42, w tym roku skończę 43 lata i też jeszcze nie czuję się starowinką :) Mam córkę która będzie miała w maju lat 16 i syna, który na dniach skończy 14 lat. My się cieszymy, rodzina też, najbardziej mam wrażenie moja babcia :) Zabawy mam wrażenie mogą być nawet fajniejsze, macie bardziej stabilną sytuację. Ja już sobie wyobrażam podróże z moją malutką Helenką i to jak będzie się cieszyła ze świata. Co do lekarza, pytaj o to, co Cię martwi. I słuchaj co mówi. Pewnie zleci Ci badania w 13 t.c. wyśle na badania prenatalne. Gdzieś wyczytałam, że dojrzalsza mama powinna być na L4 ze względu na większe obciążenie dla organizmu. Ja w sumie jestem od 8 t.c. ze względu na plamienia. I tak, ta ciąża jest bardziej męcząca i mam różne problemy zdrowotne. I trochę już mi ciężko w tym 31 tc. Odpoczywaj dużo i dbaj o siebie :)
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?

@kapi48! Jest nas wiecej niż sie moze wydawać [emoji4] ja kiedy zobaczyłam ze jestem w ciąży (2 mies przed 40tymi urodzinami) to tez sie właściwie załamałam bo nie mogłam sobie wyobrazić jak to bedzie. U mnie mąż z kolei był zachwycony ale on zawsze chciał drugie dzieciątko a ja sie trochę wzbranialam [emoji6]
Swoje wypłakałam aż w końcu po pierwszym usg chyba jakoś dotarło do mnie ze to dar losu i ze ostatnia chwila dla mnie na coś na co nie umiałam się zdobyć.
Ciąże znoszę trochę moze trudniej ale chyba nie gorzej niż 30latki z tego co czytam na innych wątkach [emoji6], póki co wszystko w porządku, 29 tydz właśnie biegnie, pracowałam do 25.
A ze rodzeństwo starsze to tylko na plus [emoji6] bezcenne kiedy moja 10 letnia córcia szykuje się sama do szkoły a ja chwile dłużej mogę pospać.
Daj sobie chwile, na pewno przeraża taka duża zmiana w życiu ale zobaczysz ze jak minie pierwszy szok będziecie sie cieszyć.
Do lekarza idź, porób badania, potem usg i dalej cie ze wszystkim pokieruje. Dobry, mądry lekarz to podstawa [emoji6]
Powodzenia i spokojnej ciąży.
 
Cześć dziewczyny.
Jestem tu nowa a trafiłam ponieważ jak to czasami w życiu bywa zaliczyłam wpadkę w wieku 40 lat .... Jestem mężatką, mam córkę lat 14. Poroniłam 8 lat temu i potem jakoś zapadła decyzja że nie chcemy już więcej starań itp. Jak widać, życie pokazało że ma dla nas inny plan.
Ja jakoś pogodziłam już się z tym faktem chociaż mówiąc szczerze, trudno znaleźć mi jakąś pozytywną stronę tej sytuacji :( Widze same minusy.
Mój mąż (44 lata) to już w ogóle ma doła :( Jak to powiedział, wywali nam się całe życie, plany, , nie ma już tyle siły, jest stary i takie tam...... Dziecko będzie biedne bo to już nie będę takie zabawy jak z córką za młodu.
Pocieszcie jakoś, nakrzyczcie za głupie myśli albo co , bo nawet nie ma z kim porozmawiać na ten temat :( Nie chce by ktoś bliski na razie wiedział.
Obecnie to jakiś 6-7 tydzień. Pomimo różnych przemyśleń , nie jestem w stanie na inny krok niż ten aby urodzić (niestety chyba tylko ja :( ) . W przyszłym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza. O co pytać? O jakie badania?
Witaj, gratuluję :) Patrz jaka ironia losu ile ja bym dała, za to żeby tak się stało....Matka natura dała 9 mcy, czas wszystko poukłada na właściwym miejscu. Myślę, że po pierwszym szoku będziecie bardzo szczęśliwi. Życzę dużo zdrówka i dobrego gina, który zadba o Was i wszystko wytłumaczy. Pozdrawiam :)
 
reklama
Do góry