reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Witam wszystkie 40stki oczekujące dzidziusia lub starające się o niego w tym roku u mnie zmiana kodu na 4 z przodu dzisiaj właśnie wyciągnęłam spirale i jak to powiedział Pan doktor do dzieła mam 20 letniego syna trochę późno obudziłam się z drugim dzieckiem ale lepiej późno niz wcale gorąco pozdrawiam
Witaj
Ja mam syna 13 lat i powiem Ci, że też długo był jedynakiem. Przez wiele lat nie miałam czasu na kolejne dziecko, bo było sto tysięcy ważniejszych spraw na głowie. I chyba tak naprawdę wcale nie chciałam więcej dzieci. Jednak im bliżej 40, zapragnęłam mieć maleństwo. Co prawda pierwsza próba zakończyła się fiaskiem, bo w 12 tyg. ciąża obumarla. Ale teraz mam zdrową 1,5 roczną córeczkę i za kilka miesięcy spodziewam się kolejnego dziecka, którego nie planowaliśmy. Mój najstarszy syn, który tak pragnął mieć rodzeństwo śmieje się, że to trzecie dziecko, to dostaliśmy w gratisie;).
Życzę Ci owocnych starań. Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki.
 
reklama
Powiem Wam szczerze że temat drugiego dziecka wogole nie chodził mi po głowie, syna mam z pierwszego małżeństwa z obecnym partnerem jesteśmy 11 lat i wiadomo jak to na początku euforia, poznawanie się nikt nie myśli o dziecku później Była przeprowadzka, zmiana pracy urządzanie się zawsze coś i dobrze wiedząc że mój będzie fajnym tatą, obserwując jego z dziećmi znajomych czy w rodzinie tematu nie podejmowałam, a on mimo że bardo bardzo chciał dzidziusia nie naciskał, jest to trochę poświęcenie z mojej strony decyzja o dziecku i pewnie wiele z Was też miała pewnie obawy dylematy ale myślę że warto, widząc reakcje mojej drugiej nie koniecznie lepszej połowy wiem że nie będę tej decyzji żałowała. Trzymam kciuki za wszystkie staraczki i dziewczyny oczekujące dzidziusia. Czytając Was mijają obawy
 
Kika 75 co tam u Ciebie ?
Brumba jak starania?
Kasiulek co tam?

Maja miło że pytasz:) witam wszystkie oczekujące i starające się dziewczyny.
Hmm jak starania? Tak z dużym lękiem..
Ciężko mi było się podnieść po tej drugiej w tym roku stracie. Ale wychodzę na prostą:)
Bardzo długo, bo prawie 9 tygodni nie miałam okresu po poronieniu. Teraz już trwa kolejny cykl i zobaczymy. Nie ma natarczywych starać, tak na luzie..
A co u Ciebie Maju? Jak Twoje zdrowie i starania?
A Kika tak dawno do nas nie zagladała .. chyba że przegapilam..
Niedługo powinna rodzić..
 
Maja miło że pytasz:) witam wszystkie oczekujące i starające się dziewczyny.
Hmm jak starania? Tak z dużym lękiem..
Ciężko mi było się podnieść po tej drugiej w tym roku stracie. Ale wychodzę na prostą:)
Bardzo długo, bo prawie 9 tygodni nie miałam okresu po poronieniu. Teraz już trwa kolejny cykl i zobaczymy. Nie ma natarczywych starać, tak na luzie..
A co u Ciebie Maju? Jak Twoje zdrowie i starania?
A Kika tak dawno do nas nie zagladała .. chyba że przegapilam..
Niedługo powinna rodzić..
Witaj
No właśnie moje starania nic nadzwyczajnego,po prostu kiedy j est ochota.Widocznie tak ma być .
Kika no właśnie nie odzywa się długo,ale niedawno wyczailam ja przy jednym z postów (u mnie w rodzinie mówią ,że ja jak ten detektyw).
U Alicji bez zmian?
 
Witaj
No właśnie moje starania nic nadzwyczajnego,po prostu kiedy j est ochota.Widocznie tak ma być .
Kika no właśnie nie odzywa się długo,ale niedawno wyczailam ja przy jednym z postów (u mnie w rodzinie mówią ,że ja jak ten detektyw).
U Alicji bez zmian?

O to u nas starania w podobnym zaangażowaniu.;)
U Alicji niestety bez zmian, może uda się w najbliższym czasie wstawić jej brakujące elementy w czaszce..
 
reklama
Witam Dziewczyny :-)
Istnieje opcja, że wkrótce do Was dołączę. Jestem po czterdziestce a szansa na to że jestem w ciąży to 50/50
Ani to celowe działanie z mojej i męża strony ani (ewentualna) ,,wpadka,,
Poniosło nas i już
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać co z tego wyniknie....
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dzionka :-)
 
Do góry