reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
czyli nie jestem sama

Nie jestes sama :) My wszystkie starające sie mamy tak samo... raz nadzieja, raz rozczarowanie,płacz...ale głowa do góry jestesmy jeszcze na tyle młode ze damy rade :)
Tez miałam ostatnie dni w milczeniu...jakos tak chwilami zadaje sobie pytanie czy sie uda, ale zaraz sa dni płodne i jakos nadzieja ze mna...
 
Byłam dzisiaj u lekarza , zrobił mi USG wszystko jest ok, mój maluszek ma już 4 cm - jak w rozkładzie pocz 11 tyg :), nieważne, ze teraz wygląda jak mały kosmita :D nie ukrywam, że się uspokoiłam, bo zaczęłam już sobie wmawiać tysiąc problemów. 19.02 mam badania prenatalne , teraz muszę tylko wytrzymać te dwa tygodnie.
Super że Maluszek się dobrze rozwija, trzymam kciuki za prenatalne. Będzie dobrze, zobaczysz :)
 
Brumbciu najgorsza to tesknota ale własnie zaliczyłam ginekologa i dentystę mam w planie usg piersi i tarczycy, endokrynolog,zbadac krew w pakiecie pt. Zdrowa kobieta po 40:-) :) no i suplementuje sie...a z moim 5 latkiem ruch nue unikniony;)

To plan działań masz nakreślony:tak:to super.
Zleci zobaczysz. Ech tęsknota..ciężko z nią.
 
Witam sie z ran rana I sobie przyszla @ spozniona o 3 dni I jest ,a od lat regularne testu nie robilam bo myslalam ze dzis sie za to wezme.
Maja to w takim razie jeszcze nie teraz..bądz dobrej myśli.. to po prostu jeszcze nie czas. Ale jesteś cierpliwa- ja nie wytrzymuję czekania do @ a co już mówić kilka dnia po...
 
Cześć dziewczyny, @Maggy39 super, cieszę się bardzo i gratuluję!

Dzisiaj mój partner opowiedział mi zabawną historię, jak rozmawiał z jakimś dawno nie widzianym kolegą ze szkoły, że jest z kimś i zostanie tatusiem, bo mi się spóźnia @... ten kolega stwierdził, że jak mi się spóźnia to w sumie jeszcze nic nie znaczy, a na to mój, że spóźnia się już 9 tygodni... także życzę by każdej z was się tyle i jeszcze więcej spóźniało!
 
reklama
Do góry