reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Witajcie. Wszystkiego najlepszego w nowym roku, przede wszystkim zdrowych dzieciaczków :) ponieważ Magdalenka jest na etapie "zajmuj się mną 24 na dobę bo inaczej się zaryczę" więc napiszę na tyle na ile mi pozwoli :)).
Kika7575 też mam problemy z sercem (arytmia), w ciąży odstawiłam leki i było ok. po porodzie jest trochę gorzej ale ogólnie sama jestem zdziwiona bo myślałam, że serducho da mi bardziej popalić.
Magdalenka 6 stycznia skończy cztery miesiące i powiem tak, po cesarce dochodzę do siebie właściwie do dzisiaj. No ciężko jest, ale zmęczona jestem identycznie, jak 11 lat temu, przy pierwszej córce więc nie jest to kwestia wieku tylko wymagań niemowlaka.
Trzymam za Was kciuki i cieszę się, że jest nas coraz więcej :)
aaa i jeszcze jedno, megaważne :) ciąża niesamowicie odmładza, wyglądam dziesięć lat młodziej niż rok temu tadam tadam :p

Agu76 to pocieszająca wiadomość ja też choruje właśnie na arytmie ...buziole dla maleńkiej
 
reklama
Jestem po wizycie to 7tc ale dopiero za 2 tygodnie założy mi karte ciazy serduszko bije i mam nadzieje ze tak zostanie. Tak się cieszę.
Jestem po wizycie to 7tc ale dopiero za 2 tygodnie założy mi karte ciazy serduszko bije i mam nadzieje ze tak zostanie. Tak się cieszę.
No i bardzo sie ciesze ,jak to fajnie vzytac dobre wiadomosvi ,az usmiech pojawia sie na twarzy.
 
Hej Dziewczyny

Ja co prawda nie jestem jeszcze w ciąży ale rocznikowo mam 41 lat , 10 letnią córkę no i tak wyszło, że nie staraliśmy się o drugie dziecko przez różne to sytuacje życiowe, ale od pół roku mam myśli, żeby spróbować itd łykam już kwas foliowy nie pije nie palę itd no i mój mąż powiedział, że możemy spróbować bo wcześniej jak rozmawialiśmy to nie chciał bo powiedział, że się boi że dziecko będzie chore itp no i mam taki dylemat że sama już nie wiem mam takie okresy że bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko a za jakiś czas jak to przeanalizuje na trzeźwo to boje się choroby, zmiany sytuacji życiowej nie ukrywam że zrobiłam się już wygodna :-) mam swoje zainteresowania i nie chciałabym z tego rezygnować , boje się tych nieprzespanych nocy itd wogóle mam huśtawkę nastrojów związaną z tą sytuacją . Myślałam aby spróbować teraz aby nie żałować kiedyś że nie spróbowałam bo nie jest powiedziane przecież że zajdę w ciąże.... moje dziecko co chwilę pyta o rodzeństwo ;-) Dziewczyny czy wy też tak miałyście - mam na myśli te z Was, które planowały ...drugie dziecko po 40 stce..
pozdrawiam Was wszystkie
Ines
Hej Dziewczyny

Ja co prawda nie jestem jeszcze w ciąży ale rocznikowo mam 41 lat , 10 letnią córkę no i tak wyszło, że nie staraliśmy się o drugie dziecko przez różne to sytuacje życiowe, ale od pół roku mam myśli, żeby spróbować itd łykam już kwas foliowy nie pije nie palę itd no i mój mąż powiedział, że możemy spróbować bo wcześniej jak rozmawialiśmy to nie chciał bo powiedział, że się boi że dziecko będzie chore itp no i mam taki dylemat że sama już nie wiem mam takie okresy że bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko a za jakiś czas jak to przeanalizuje na trzeźwo to boje się choroby, zmiany sytuacji życiowej nie ukrywam że zrobiłam się już wygodna :-) mam swoje zainteresowania i nie chciałabym z tego rezygnować , boje się tych nieprzespanych nocy itd wogóle mam huśtawkę nastrojów związaną z tą sytuacją . Myślałam aby spróbować teraz aby nie żałować kiedyś że nie spróbowałam bo nie jest powiedziane przecież że zajdę w ciąże.... moje dziecko co chwilę pyta o rodzeństwo ;-) Dziewczyny czy wy też tak miałyście - mam na myśli te z Was, które planowały ...drugie dziecko po 40 stce..
pozdrawiam Was wszystkie
Ines

Myślę, że takie obawy ma wiele z nas. Ja też martwię się czy podołam nieprzespanym nocom, pogryzionym brodawkom,czy mój kręgosłup z kilkoma przepuklinami uniesie 10 kilowy bębol :-) :), czy dam radę jeszcze rodzić naturalnie. Czy nadążę za rozbrykanym maluchem i czy mam siłę na bunt dwulatka...
Mogłabym tak długo jeszcze:)
Z drugiej strony chciałabym żeby jakiś maleńki ludzik patrzył mi rozanielony w oczy znad tej bolącej piersi, żeby nasz dom z dwoma nastolatkami ożył dźwiękiem szczebiotu malucha, pluciem zupkami:p. I bardzo tęsknię za tym uczuciem bycia całym światem dla ktoś maleńkiego i bezbronnego:tak: wiec dla mnie bilans wychodzi na TAK
Może spróbuj zrobić własny :-) :)
 
Myślę, że takie obawy ma wiele z nas. Ja też martwię się czy podołam nieprzespanym nocom, pogryzionym brodawkom,czy mój kręgosłup z kilkoma przepuklinami uniesie 10 kilowy bębol :-) :), czy dam radę jeszcze rodzić naturalnie. Czy nadążę za rozbrykanym maluchem i czy mam siłę na bunt dwulatka...
Mogłabym tak długo jeszcze:)
Z drugiej strony chciałabym żeby jakiś maleńki ludzik patrzył mi rozanielony w oczy znad tej bolącej piersi, żeby nasz dom z dwoma nastolatkami ożył dźwiękiem szczebiotu malucha, pluciem zupkami:p. I bardzo tęsknię za tym uczuciem bycia całym światem dla ktoś maleńkiego i bezbronnego:tak: wiec dla mnie bilans wychodzi na TAK
Może spróbuj zrobić własny :-) :)
Pieknie to napisalas[emoji7]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Maja75 tak jest 75 to mój rocznik dokładnie 26 stycznia będę mieć 43 lata.W sumie samym wiekiem się tak bardzo nie przejmuje ,jak ewentualnymi problemami w późnej ciąży .Ale z dnia na dzień jest coraz lepiej wiec dzięki za słowa otuchy ;)
a jakie problemy planujesz mieć w tej później ciąży? :)
mdłości? choroby? spuchnięte nogi? :)
 
Pieknie to napisalas
emoji7.png

:biggrin2: hmm chciałam załączyć buziaka ale z klawiatury mi nie wchodzi...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry