reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Witajcie kobiety. Mam 45 lat i chciałabym urodzić dziecko. Wiem, że to dość późno, ale widzę, że jesteście w podobnym wieku. Mam kilka pytań:
- czy trzeba taką ciążę od początku suplementować lekami?
- czy w ogóle udało się Wam naturalnie zajść w ciążę w ty wieku?
- jak zniosłyście ciążę?

Witaj Ewaska:) ja nie brałam żadnej suplementacji przed ciążą, dopiero wtedy gdy odkryłam że jestem w stanie błogosławionym- folik, minerały i jodit zalecany przez endokrynologa.
Mam za to pewne spostrzeżenia na temat oleju lnianego- piłam go 3 miesiące i odnoszę wrażenie że poprawił pracę moich jajników. Bardziej odczuwałam owulację, skróciły mi się miesiączki z 8 dni do 6-7. I myślę że ułatwiło mi to zajście bo po około 3-4 latach starań i dwóch stratach odpuściliśmy sobie i dostaliśmy niespodziankę.
Ciążę znoszę bardzo dobrze fizycznie ale u mnie dopiero 7 tygodni.
 
reklama
Brumba ,dopiero co bylam tak jak ty w 7 tyg i faktycznie tak jak piszesz czlowiek liczyl kazdy dzien ,stres przy tym jest bardzo dobrze cie rozumie i chyba wiekszosc z nas to przechodzila . Na pewno bedzie dobrze ,inaczej byc nie moze[emoji8], na szczescie po 13tyg to juz leci szybciej[emoji4]. Buziaki i szczesliwego nowego roku 2018 gdyby mnie wciagnela impreza domowa w lozku z telewizorem[emoji23].

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ech to byle do 13 tygodnia:)
Też myślę że musi być dobrze- to takie błogosławieństwo dla nas po trudnościach małżeńskich. Dzięki za wsparcie. Buziaki.

Ja też życzę Wszystkim Nam w Nowym Roku jak najwięcej pomyślnych wydarzeń i wiadomości :-) :)
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny za szybkie odpowiedzi. Nie znana jest przyczyna poronienia. Nie robiłam też żadnych badań. Idę do ginekologa 8 stycznia i wszystkiego się dowiem. Obawiam się, że moje cykle choć regularne, to jednak są w dużej mierze bezowulacyjne. Jednak jakoś zaszłam w ciążę, tyle, że dość szybko się skończyła.
Czy uda mi się znowu zajść w ciążę? Czy ją donoszę?
Wiem, że jestem dość stara...
dość stara to żona prezydenta Francji jest :)
 
Witam dziewczyny!:)
Na imię mam Ania, lat 43. .Mama 24 latki i 14 latka.Obecnie jestem w niezaplanowanej i niespodziewanej ciąży 9/10 tc o której dowidziałam się dwa dni temu. Milo mi będzie jak przyjmiecie mnie do grona 40 letnich mamuś ,tym bardziej ,że nie do końca potrafię się odnaleźć w zaistniałej sytuacji....od 2 dni o niczym innym nie myślę jak tylko o tym jak to będzie ..czy dam sobie rade mając 43 lata itd...:szok::unsure:



010igywlresq59rq.png
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam Cię serdecznie i gratuluję:)
Jestem Twoją imienniczką:) Ale niespodziankę dostałaś na nowy rok.
Ja jutro zacznę 8 tydzień i też była to dla nas niespodzianka ale nie tak wielka jak u Ciebie bo my kilka lat się staraliśmy bezskutecznie i wtedy gdy zarzuciliśmy starania bum;)
Ja będę mieć 42 lata jak urodzę. Będziemy mieć przybliżony termin porodu. Oczywiście że damy radę! Kto jak nie my- mamy po 40stce:-D
Rozgość się w naszym gronie, napewno niebawem poczujesz się lepiej:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry