Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

mamciachlopcow pisze:
A jaka dluga mialas szyjke, ze zalozono szew?
Mi lekarz w 26 tc powiedzial, ze ma 3 cm i stwierdzil, ze to ok i zadnego oszczedzania nie zalecil. A troche poczytalam i niektorym przy 3 cm kaza lezec. Troche mnie to zastanawia. Poza tym wyznaczyl mi obecnie wizyte po 6 tygodniach, troche duzy odstep mi sie wydaje. Nie wiem, czy on taki luzak czy to inni przesadzaja. Na szczescie poza anemia i mdlosciami nic mi nie dolega. Tzn nie wiem czy mam cukrzyce, bo nie bylam w stanie wypic glukozy, wiec tego badania nie zrobilam :) toxo tez jeszcze nie badalam...
Ciesze sie, ze jest ktos w podobnej ciazy w podobnym wieku :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja na poczatku miałam szyjkę 5cm zaczęła mi się skracać od 18 tyg ale ja miałam szyjkę badana od 14 tyg juz i bardzo dobrze bo tak bym nie wylapala z lekarzem tego właśnie w tamtym roku dlatego poronilam w 19tyg a jak juz miała 3,8cm to lekarz kazał leżeć potem pomimo leżenia i tak się skracala w końcu miała 2,2cm jeszcze lekarz kazał do 1,5cm i za 6dni miała już 1 cm i od razu do szpitala i szew założony na minimalna szyjkę tak wiec ja bym nie czekała aż 6tyg na wizytę,po tym co przeszła w tamtym roku a czulam się rewelacyjnie i wszystkie badania były idealne i tak nastąpiło poronienie i to już wysokie z porodem nie życzę tego nikomu cos strasznego,potem znowu starania żeby zajść w ciążę i wiedzieliśmy z mężem ze to juz ostatni dzwonek i jak się udało po drożności jajowodów to teraz na wszystko uważam i zwracam uwagę.Radzie tez zrobić badania na toxo IgG i IgM bo ja od poczatku ciąży robilam co miesiąc i widzisz gdybym nie robiła to by dopiero było bo nawet nie wiem jakim cudem zlapalam jeśli cholernie na wszystko uwazalam.
 
reklama
pitu-pitu pisze:
nie brałam pod uwagę takiej opcji, że bliźniaki rodzi się sn :eek: moim zdaniem powinnaś nalegać na cc i z tego co wiem nie mogą cię zmusić do sn w takim przypadku... z jakiego miasta jesteś?


myślałam, że termin nie do przesunięcia właśnie z racji na to że nfz, bo tam ciężko coś sensownie ustalić ;)
jeśli jednak masz możliwość zrobić to w fachowy sposób i w dodatku z zapewnieniem, że wszystko pójdzie po twojej myśli to trzymam moooocno kciuki! :)

Agu76 super, że znasz już datę! ja dowiem się po badaniu, za parę dni (04.09)... jeśli się uda umówić na cc to niewykluczone, że powitamy nasze bąbelki tego samego dnia ;) z tego co mówiła moja położna termin możemy ustalić w ciągu jednego lub dwóch dni więc jest szansa :)

basiek76 witaj! trzymam kciuki za starania w takim razie! :)

Anna1107 też bliźniaki?? macie powera dziewczyny! :D gratuluję i trzymam kciuki za spokojną końcówkę :) teraz to już ostatnia prosta, wszystko będzie ok :)

a ja wczoraj byłam ostatni dzień w pracy, dzisiaj tylko obiadek, prasowanie, ogarnianie chatki i.... odpoczywam :)
jestem już przygotowana w 100%, mogę rodzić ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Tez bliźniaki:-)))w rodzinie nie było lekarz mówi ze to spowodowane jest wiekiem:-)Pi 35 roku życia wzrasta prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej.
 
Witam nowe koleznki :) Anna 1107 ja jak zaszłam w ciaze z bliznietami tez w rodzinie nie bylo...lekarz mi powiedzial ze ktos musi to zaczac i wypadło na mnie :)

Pitu-pitu z bliznietami to tak jest ze zazwyczaj lekarz mowi ze bedzie poród naturalny ale wiem ze w ostatniej chwili wszystko sie moze zmienic,ale to chyba z wszystkimi dzidziusiami tak jest tyle tylko ze przy bliznietach bardzo na to zwracaja uwage....
Kochane dałyscie mi duzo nadzieii ze i w tym wieku mozna zajsc w ciaze z bliznietami...w sumie staramy sie o jedno ale jesli po raz kolejny miałabym miec bliznieta tez mega sie bede cieszyc :)

Jestem przed @ i wiem ze przyjdzie bo czuje...wiec kolejny cykl staran bedzie...

Pozdrawiam Was wszystkie :)
 
Kochane, zeby rozwiac wszelkie watpliwosci odnosnie cc przy blizniakach wklejam link do wytycznych polskiego towarzystwa ginekologicznego:
http://www.ptgin.pl/index.php/content/download/9530/140614/file/Cięcie cesarskie.pdf
To jest podstawa prawna i niestety nie ma znaczenia w jakim miescie czy rejonie Polski mieszkam.
Wszystko oczywiscie zalezy od konkretnego lekarza, jaka przyczyne cesarki wpisze, ale na pewno nie jest nia sama ciaza blizniacza przy glowkowym ulozeniu plodow. Wtedy szpital nie dostanie za taki zabieg pieniedzy.
Bede sie starala, jak niektore z was pisza upierac przy cc :) ale co z tego wyjdzie zobaczymy.
Szkoda tylko, ze pod koniec ciazy nie mam jasnej sytuacji tylko niepewnosc, a przez to niepotrzebny stres.
 
Kochana wiem co czujesz bo ja sie o cc dowiedziałam na tydzien przed porodem....moje maluszki były poprzecznie ułożone i były zbyt duze aby mogły sie przemiescic,wiec cc musiałam miec.Poza tym lekarz bał sie bo moje maluchy miejsca juz nie miały ,wiec poród musiał byc wczesniejszy...
Bedzie dobrze :) w tym samym dniu co ja rodzila inna kobietka i miała z bliznietami poród naturalny...wiec głowa do góry :)
 
mamciachlopcow podczas ostatniej rozmowy z moją położną zapamiętałam jedno zdanie: "może się pani nie zgodzić na poród sn..."
przy najbliższej rozmowie zapytam co miała na myśli ;)

ja muszę jeszcze jakoś przeżyć weekend, w poniedziałek mam nadzieję dowiedzieć się wreszcie co z nami będzie
strasznie mi się dłuży... :dry:

annauelle nieustająco trzymam kciuki i czekam na foto testu z dwoma kreseczkami ;)
 
basiek76 pisze:
witam was kochane ,mam na imie Barbarai jestem tu nowa , chetnie bym dolaczyla do was jesli nie macie nic przeciwko.buziaki wszystkim staraczkom i tym przy nadziei.[emoji7]

Sent from my SM-G935F using Forum BabyBoom mobile app
Kliknij żeby rozwinąć...
Witaj Basiek76 :) powodzenia przy staraniach ;)

Agu76 i Pitu pitu trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! :)

Mam już wyniki pappa :) Chyba jest dobrze :) Co prawda nie wiem jak czytać te wyniki:
wolne B - hcg 70,3 IU/I odpowiada 1,463 MoM
Pappa 3,788 IU/I odpowiada 0,912 MoM
W każdym razie ryzyko trisomii 21 spadło do 1: 887, więc chyba nie najgorzej? Pozostałe wady to ryzyko 1: 20000.
 
Anika masz bardzo dobre wyniki. Czy przy wynikach masz komentarz wskazanie bądź brak wskazań do amniopunkcji? U mnie wyniki były opatrzone takim komentarzem.
annauelle też trzymam kciuki za dwie krechy
pitu-pitu też mi się dłuży. A z drugiej strony jak pomyślę o tym kilku dniach po cc, kiedy człowiek czuje się jak zdechły wór to mam ochotę przełożyć poród na październik ;)
 
reklama
Agu76 pisze:
Anika masz bardzo dobre wyniki. Czy przy wynikach masz komentarz wskazanie bądź brak wskazań do amniopunkcji? U mnie wyniki były opatrzone takim komentarzem.
annauelle też trzymam kciuki za dwie krechy
pitu-pitu też mi się dłuży. A z drugiej strony jak pomyślę o tym kilku dniach po cc, kiedy człowiek czuje się jak zdechły wór to mam ochotę przełożyć poród na październik ;)
Kliknij żeby rozwinąć...

Agu, nie mam pod wynikami żadnego komentarza, babka w klinice, od której odbierałam wyniki powiedziała że gdyby było coś nie tak to dzwoniliby do mnie i pewnie miałabym jakąś konsultację. Z tego co wyczytałam w necie to duże ryzyko zaczyna się od 1: 300 i wtedy są wskazania do dalszych badań . Jutro mam wizytę u mojego gina i pokażę mu moje wyniki, zobaczymy co powie :)
 
Do góry