reklama
basiek76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 251
witam was kochane ,mam na imie Barbarai jestem tu nowa , chetnie bym dolaczyla do was jesli nie macie nic przeciwko.buziaki wszystkim staraczkom i tym przy nadziei.[emoji7]
Sent from my SM-G935F using Forum BabyBoom mobile app
Sent from my SM-G935F using Forum BabyBoom mobile app
basiek76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 251
ja tak was podczytuje i chyba sie zdecyduje ,wiec staraczka [emoji4]
Sent from my SM-G935F using Forum BabyBoom mobile app
Sent from my SM-G935F using Forum BabyBoom mobile app
Hej Dziewczyny Kiedyś tu zaglądałam...a powinnam częściej... bo ja się wciąż staram... a tu przynajmniej można uwierzyć, że po 40ce DA SIĘ ..i to nawet bliźniaki
Ech..zmęczona już jestem tymi niepowodzeniami. Teraz przyplątała się jeszcze torbiel (pewnie zbyt silna stymulacja..CLO) a ja nie wiem czy brać lek czy .. lepiej może poczekać, aż sama zniknie (orgamentril). Ech!
Ech..zmęczona już jestem tymi niepowodzeniami. Teraz przyplątała się jeszcze torbiel (pewnie zbyt silna stymulacja..CLO) a ja nie wiem czy brać lek czy .. lepiej może poczekać, aż sama zniknie (orgamentril). Ech!
Cześć,to tak jak ja 42 lata dużo starań i okazało się na drugim badaniu ze bliźniaki:-)tylko u mnie parka,tez jestem na początku siódmego MCA,tylko ja muszę leżeć bo skracala mi się szyjka samo leżenia nie pomogło i mam od 20 tyg szew założony,mam nadzieję ze wytrzyma jak najdłużej,doszła cukrzyca i ostatnio pomimo strasznego uwazania na wszystko Toxoplazmoza:-(((i muszę być do końca na antybiotyku.Czesc, chcialam sie przywitac, mam juz 42 latka, dwojke dzieci na stanie (corki) i zamarzyl nam sie z mezem synek. Starania troche trwaly ale sie udalo. I bedzie synek, a nawet dwoch . Jestem juz w 7 miesiacu i odliczam dni, tak mi juz ciezko.
Pozdrawiam was wszystkie a starajacym sie zycze wytrwalosci!
Dzieki Maja
Anna1107 ja też walczę z cukrzycą, ale dzięki temu przytyłam w ciąży całe pięć kilogramów. Gin się śmieje, że przynajmniej nie będę miała czego zrzucać po. No jakieś pocieszenie jest.
A za staraczki trzymam kciuki bo wiem, że po 40 ciąża jest jak najbardziej możliwa
Anna1107 ja też walczę z cukrzycą, ale dzięki temu przytyłam w ciąży całe pięć kilogramów. Gin się śmieje, że przynajmniej nie będę miała czego zrzucać po. No jakieś pocieszenie jest.
A za staraczki trzymam kciuki bo wiem, że po 40 ciąża jest jak najbardziej możliwa
mamciachlopcow
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2017
- Postów
- 53
Cześć,to tak jak ja 42 lata dużo starań i okazało się na drugim badaniu ze bliźniaki:-)tylko u mnie parka,tez jestem na początku siódmego MCA,tylko ja muszę leżeć bo skracala mi się szyjka samo leżenia nie pomogło i mam od 20 tyg szew założony,mam nadzieję ze wytrzyma jak najdłużej,doszła cukrzyca i ostatnio pomimo strasznego uwazania na wszystko Toxoplazmoza:-(((i muszę być do końca na antybiotyku.
A jaka dluga mialas szyjke, ze zalozono szew?
Mi lekarz w 26 tc powiedzial, ze ma 3 cm i stwierdzil, ze to ok i zadnego oszczedzania nie zalecil. A troche poczytalam i niektorym przy 3 cm kaza lezec. Troche mnie to zastanawia. Poza tym wyznaczyl mi obecnie wizyte po 6 tygodniach, troche duzy odstep mi sie wydaje. Nie wiem, czy on taki luzak czy to inni przesadzaja. Na szczescie poza anemia i mdlosciami nic mi nie dolega. Tzn nie wiem czy mam cukrzyce, bo nie bylam w stanie wypic glukozy, wiec tego badania nie zrobilam toxo tez jeszcze nie badalam...
Ciesze sie, ze jest ktos w podobnej ciazy w podobnym wieku
reklama
pitu-pitu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2017
- Postów
- 654
nie brałam pod uwagę takiej opcji, że bliźniaki rodzi się sn moim zdaniem powinnaś nalegać na cc i z tego co wiem nie mogą cię zmusić do sn w takim przypadku... z jakiego miasta jesteś?Termin mam na polowe listopads, ale nie wyobrazam sobie donosic do tego terminu. Brzuch jest ogromny, a ja mala. Ledwo sie turlam. Obcy ludzie jak mnie widza pytaja - czy to juz? A to jeszcze 2,5 miesiaca....
Marzy mi sie cessrka i to w polowie pazdziernika ale jesli dzieci uloza sie glowkowo to nie mam wskazan do cc i to mnie bardzo martwi. Nie mam zadnych znajomosci a ani wiek, ani blizniaki same w sobie nie sa wskazaniem do cc tak mnie wlasnie ostatnio uswiadomil moj lekarz
myślałam, że termin nie do przesunięcia właśnie z racji na to że nfz, bo tam ciężko coś sensownie ustalićPitu-pitu niestety nie w ramach NFZ mogłam być operowana już w lipcu, ale zdecydowałam się na zabieg jesienią i to ze względu na te upały i muszę wszystko w pracy załatwić, bo na tą chwilę nie mam zastępstwa:/ a na taki zabieg w naszym kraju balabym się iść na NFZ bo nie wiadomo czy nie obudzialabym się bez macicy, u nas lekarzą nie chce się wycinać mieśniaków wolą wszystko razem. Niestety mimo 40 lat mi macica jest jeszcze potrzebna i mam zapewnienie, że po 3 miesiącach od zabiegu będę mogła się starać o dziecko. Trudno kasę trzeba wydać, ale myślę że na dobry cel i przede wszystkim rezultat ;-)
jeśli jednak masz możliwość zrobić to w fachowy sposób i w dodatku z zapewnieniem, że wszystko pójdzie po twojej myśli to trzymam moooocno kciuki!
Agu76 super, że znasz już datę! ja dowiem się po badaniu, za parę dni (04.09)... jeśli się uda umówić na cc to niewykluczone, że powitamy nasze bąbelki tego samego dnia z tego co mówiła moja położna termin możemy ustalić w ciągu jednego lub dwóch dni więc jest szansa
basiek76 witaj! trzymam kciuki za starania w takim razie!
Anna1107 też bliźniaki?? macie powera dziewczyny! gratuluję i trzymam kciuki za spokojną końcówkę teraz to już ostatnia prosta, wszystko będzie ok
a ja wczoraj byłam ostatni dzień w pracy, dzisiaj tylko obiadek, prasowanie, ogarnianie chatki i.... odpoczywam
jestem już przygotowana w 100%, mogę rodzić
Podziel się: