reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Flo cha cha :-),a ze zmianą czasu jeszcze lepsze jest to,ze ja padam na pysk by według zegara(nie czasu) kąpiel około 19 robić i co zawsze spałyśmy do 7:30 ,a teraz sypiamy do 6 rano:angry::crazy:nie wiem mojej jednostronnie w kierunku rana czas się przestawił:szok:.Majuska okna myłam na początku miesiąca więc sobie do grudnia daruję mimo,ze ślady łapek jakoweś widać.Andzike ,a wspinaczka to życiowa konieczność ;-):-DZoyka i jak ciuszki dla Julci już doszły ???bo ponoć cos fajnego zakupiłaś i czekam by Juleczke sobie popodziwiać:-):tak:
 
reklama
hejka,

U nas wietrznie i przez to zimno. Dzień z córcia uważam za udany. Julka jest kochana. Byłyśmy na zakupach i spacerku. Radości dziecku sprawiło buszowanie w stercie liści zrobionej przez służby sprzątające.

Zaangażowałam Julkę do robienia obiadku. Tłukła mięso na bitki tłuczkiem,oraz je soliła . Ale była radość ,aż się tuliła do mnie z tej radości.

Rozumne mam dziecko. Jak smażyłam mięso to poprosiłam Julcię aby pobawiła się sama bo jestem zajęta i jest niebezpiecznie obok gorącej patelni. Popatrzyła na mnie i poszła się bawić . Jestem z niej dumna.

Ma gorączkę z niewiadomego powodu (ok 38 stopni, raz 37,5 raz 37,8 ). Co To ? Innych objawów brak.

Azula - ciuszków część już doszła. Jak tylko będzie dobra chwila to na pewno zdjęcia zrobię :)
 
Florentynko, CUDOWNIE, BOSKO.
Miałam iść poćwiczyć, ale najpierw musiałam przyjść tutaj, przeczytać pamiętnik :-D Włosy rwę z głowy, gdy czytam Twoje opisy, takie mi są bliskie :rofl2: Są jeszcze jakieś odcinki, oprócz dwóch, które już znam? Jeśli tak, to muszę je koniecznie przeczytać!

majusko, PRAWDA, muszę się ogarnąć!
A z suwaczkami... durna jestem, dopiero teraz wpadłam na to, że wystarczy kliknąć na którykolwiek z nich, żeby otworzyła się strona. To jeszcze spróbuję sobie jakieś dorobić i idę, bo idę. Może jeszcze zdążę coś zrobić, nim się Tośka obudzi ;-)
 
Ostatnia edycja:
jezzdem

Andzike - Kuba tez już opanował sprzęty, z tym, że szafki i stoliki go nie interesują (i oby tak zostało). Na sofy wchodzi z prędkością światła, ale pięknie sobie radzi ze schodzeniem, tak, że kamień z serca.

Jestem zaskoczona, bo wczoraj Alinka oglądała super bajkę - Маша и Медведь - Маша + каша - YouTube i zażyczyła sobie kaszę (mannę). Zrobiłam im w ramach podwieczorku - kolacji. Oczywiscie moja córcia jedną łyżeczkę na spróbowanie zjadła i koniec - bleee nie dobre, za to młodemu wlałam do butelki i wypił (to była ta mała buteleczka Avent-u), dolałam i jeszcze trochę wypił. Faktycznie ta kaszka nie była najlepsza, bo to była irlandzka semolina i taka trochę inna niż nasza. Ale dzisiaj zrobiłam już polską kaszkę mannę i pełną butlę (dużą) młody wciągnął. Niestety musi być w butelce, bo on nie ma czasu na siedzenie i jedzenie, a butlą chodzi i pije. Cieszy mnie to, bo młody odstawił mleko po skończeniu 5-tego miesiąca, a teraz jednak zdecydował, że będzie pił i gitara (z tym, że na normalnym krowim mleku robię).

Flo - kobieto, oprócz podziwiania Twego talentu do pisania, podziwiam Twoje opanowanie. Powodzenia!!!

P.S. Od dwóch dni siedzimy i oglądamy odcinki bajki (link powyżej) z Maszą.... super bajka!!
 
Wstawać śpiochy! Kawa na stole

Zoyka – no to niedługo będziesz mogła siedzieć z nami na BB, a Julka będzie Ci w tym czasie gotować obiad :-)
mamanabank – mam nadzieję, że to nie jest chwilowy zryw i zostaniesz z nami na dłużej :tak: ale widzę, że masz avatar, więc chyba planujesz dłuższą bytność tutaj.:tak:
katrina – u nas Kacper odmówił jedzenia kaszki z miseczki, chyba mu się przejadła … w zasadzie od tygodnia jemy normalne śniadanie i kolacje – jajeczniczkę, kanapeczki itp.

Jesteśmy teraz sami z Kacprem i powiem Wam, że nie mogę się nacieszyć jego obecnością…. :sorry2: Z dnia na dzień jest coraz mądrzejszy, bardziej kumaty, wczoraj rozlał picie, to sam wziął chusteczkę i zaczął wycierać podłogę. Dobrze, będzie komu sprzątać :-D

Wczoraj odebrałam Kacpra od mamy, wzięłam psy na spacer i przy okazji poszłam po szybkie zakupy. Wracając przypomniałam sobie, że nie wzięłam z kijanki laptopa, więc i jego zgarnęłam – więc szłam z wózkiem, nadal w butach na obcasach, eleganckim płaszczu, z torbą pełną zakupów, laptopem na ramieniu i dwoma psami latającymi wokół wózka…:-D
Matka Polka Dogomaniaczka…:-)

W smyku promocje na zabawki i ciuchy J
Odzież dziecięca - sklep internetowy smyk.com

Wyprzedaż zabawek - teraz taniej - sklep dla dzieci smyk.com

Dobrze, że Paweł jutro już wraca, w sumie nie ma go dopiero od wczoraj, a tęsknię za nim strasznie :sorry2:


ejj, a gdzie się misia podziewa? coś ucichła ostatnio... :dry:
 
Ostatnia edycja:
Nie śpimy od 7 :szok:

Jesteśmy po śniadanku i po pierwszej kawie.

Mamy nowe słowo określające picie :Tii

Andzike no to skończyła sie łatwizna, Kacper dorośleje. U nas kaszka jeszcze bywa ale raz, góra dwa razy w tygodniu a tak to normalne śniadanka.

Katrina - naprawdę tak szybko Kuba odstawił mleko ? A próbowałaś np smakowe ? bananowe na przykład ?

Misia zapewne tworzy te swoje byty i ma BB wstręt, podobnie jak Anka.
 
Ops... Karol mi sie na tej bajce rozplakal. Kiedy kasza wylazila z garnka i Masza wziela 3 garnki, a biegnac do piecyka odbila sie od czegos tam, mlody zaczal plakac. Wylazaca z ganrka kasza - placz. Nie do konca wiem czemu, ale to nie jest bajka dla niego.
 
Hej !

U nas dzis pada, pierwszy deszcz od miesiąca chyba:-)

mamanabank, ja też mam taką nadzieję, że zostaniesz tu na stałe i regularne:-D

Andzike zobaczysz ile jeszcze przed Wami, my sie nie możemy nacieszyć tym jak Paćka gada, no i wogóle jest na etapie "Ja" i 'Moje", specjalnie się z nią przezbywamy, ona się kłóci, no i Pani Porządnicka jest cały czas, wszystko układa skrupulatnie , sprząta, śmiecie do kosza wyrzuca, psy przegania jak sępią żarcie:-D A u nas na picie jest gul-gul , ze żłoba chyba przyniosła:-)
 
Wzięłam się za segregowanie ciuszków Julki. Jest sajgon. Julia chce ubierać wszystko. Nosi dużą torbę jak modnisia i pakuje tam ciuszki które ja odkładam do oddania . Wciska też buciki które sa za małe od roku :D
 
reklama
Do góry