reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Oj tak zwłaszcza, że nie mamy żadnych problemów, kredytów tylko się cieszyć. Teraz strach, czy wszystko będzie dobrze z maleństwem. Synkowi też się przyda rodzeństwo tylko można było rok po roku zaplanować, ale jak to mówią my planujemy a tam na górze się z nas śmieją.
Ohh z tym planowaniem to u mnie np wogole nic nie wyszlo. Ja zawsze myslalam o 3 dziecki. Pierwsze mialo byc na 30stke, nastepne 5 lat pozniej a zaraz po mielismy sie starac o adopcje 3 dziecka bo kiedys bylo to moje marzenie. Na 30stke zaszlam w ciaze niestety poronilam w 13tyg, potem nie udawalo nam sie zajsc w ciaze pomimo ogromnych staran. Z pomysly adopcji tez zrezygnowalismy. Teraz po 9 latach jestem zniwu w ciazy i mimo wiekiego strach na poczatku i tak naprade limitiwanego szczescia ( obawa przed porobieniem itp) teraz wiem ze jest to nsjbardziej odpowiedni moment w moim zyciu na bycie mama. Wszystko mam poukladane, stabilne. Teraz tylko zostalo mi poczekac miesiac z kawalkiem na moja coreczke.
Nie planuje kolejnych dzieci chociaz jezeli bedzie nam dane to pomimo obaw zwiazanych z wiekiem tez bede sie ogromnie cieszyc.


Trzymam za was kciuki. Trzeba byc pozytywnie nastawionym - wiem ciezko sie mowi to matce ktora nosi bobasa pod sercem i drzy o jego zdrowi - u nas ten pozytywizm wprowadz do domu moj maz. Od samego poczatlu wiedzial/czul ze tym razem bedzie dobrze i rozwiewal wszystki moje obawy.
 
reklama
Witam dziewczyny czytam wasze wpisy i tak mi lepiej na sercu.
No więc bije się z myślami, czy dam radę jeszcze z jeszcze jednym szkrabem
Córki 23,20 lat już w miarę samodzielne, uczą się pracują. Synek 3 lata a teraz nieplanowana niespodzianka.
Mam 43lata jestem w tym momencie w szoku bo jak dam radę. Jak zareagują córki dorosłe kobiety, że będą mieć rodzeństwo.
Ja wróciłam do pracy i znowu od nowa.
13 lat nie mogłam zajść w ciążę a teraz na stare lata tak się podziało.
Pozdrawiam dziewczyny
Gratuluję, tymbardziej się cieszyć
 
Witam dziewczyny czytam wasze wpisy i tak mi lepiej na sercu.
No więc bije się z myślami, czy dam radę jeszcze z jeszcze jednym szkrabem
Córki 23,20 lat już w miarę samodzielne, uczą się pracują. Synek 3 lata a teraz nieplanowana niespodzianka.
Mam 43lata jestem w tym momencie w szoku bo jak dam radę. Jak zareagują córki dorosłe kobiety, że będą mieć rodzeństwo.
Ja wróciłam do pracy i znowu od nowa.
13 lat nie mogłam zajść w ciążę a teraz na stare lata tak się podziało.
Pozdrawiam dziewczyny
wszystko się poukłada, tym bardziej że jesteś mamą 3latka, więc jesteś na bieżąco. Ja miałam 44 lata jak urodziłam moją największą i najwspanialszą niespodziankę . Tak uważam teraz ale kiedy dowiedziałam się o ciąży byłam w szoku pełna obaw i strachu. Miałam 20latka i 16 latkę. Dzueci przyjęły super tę wiadomość a też się obawiałam.
Życzę wszystkiego dobrego i trzymam kciuki 😊
 
Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa.
Boje się strasznie, ale napewno dam radę.
Najgorsze będzie gadanie w rodzinie, że się im w głowach poprzewracało, ale co tam ludzie zawsze gadali i gadać będą.
Starsze dziewczyny już mają swoje życie.
Mąż 5 lat młodszy odemnie to teoretycznie ma więcej siły i cierpliwości😏
 
Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa.
Boje się strasznie, ale napewno dam radę.
Najgorsze będzie gadanie w rodzinie, że się im w głowach poprzewracało, ale co tam ludzie zawsze gadali i gadać będą.
Starsze dziewczyny już mają swoje życie.
Mąż 5 lat młodszy odemnie to teoretycznie ma więcej siły i cierpliwości😏
Mój mąż ma 50 lat, i mu znajomi powiedzieli że on to wygra chyba konkurs na najstarszego ojca w klasie 😂 Jego koledzy są rok młodsi a nasze dzieci bedą razem chodziły do klasy. On na to, że na tym nie zakończył 🙈 😂 , no nic czekamy na kreseczki i nie chcą się pojawić
 
Mój mąż ma 50 lat, i mu znajomi powiedzieli że on to wygra chyba konkurs na najstarszego ojca w klasie 😂 Jego koledzy są rok młodsi a nasze dzieci bedą razem chodziły do klasy. On na to, że na tym nie zakończył 🙈 😂 , no nic czekamy na kreseczki i nie chcą się pojawić
Wszystko się ułoży trzeba być dobrej myśli...
 
Witajcie. Dołączam do grona 40stkowych staraczek. Jestem po 4cc ostatnie 5mies temu, niestety synek zmarł nagle dobę po. dzisiaj zaczynamy starania o kolejnego maluszka. Mój gin dal nam zielone światło, badania mam super, zostaje tylko liczyć na bezproblemowe zajście.
 
reklama
Do góry