Kurcze a ja w ciąży miałam piękne i dopiero po porodzie się posypało. Najpierw zaczęły się hemoroidy, podleczyłam czopkami, a potem nogi , a tu dalej 5 kg na plusie pewno swoje robi. Jak zostało tak ani nie drgnie pomimo kp.Skleroterapie miałam już dwa razy. Noga wyglądała już ładnie. Niestety w ciąży żylaki znowu powychodziły [emoji17]. Teraz- 4 miesiące po porodzie są troche mniejsze,ale nic na razie na to nie biore.
reklama
Nelja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2020
- Postów
- 1 617
Testował i cieszył się przez 2 h z pozytywnego testu , a potem po siusianiu , na papierze plamienia I tak przez cały dzień od czasu do czasu raz większa , raz mniejsza plama . Także niestety pewnie kolejny biochem Widocznie u nas coś zdecydowanie już nie działa.Hej !
Dziewczyny jak tam malenstwa?
Pracownik miesiaca testowal ?
Macie te wiosne? U nas chlodniej troche ....
Nie koniecznie... Plamienia mogą być spowodowane tym, że akurat miałabyś lada dzień @... Albo, że pochwa ukrwiona tak (hormony), że naczynka pękają... Też przez to przechodziłam - dwóch moich synów urodziło się po takiej właśnie ciąży - pozytywny test i plamienia... Więc nic jeszcze nie jest przesądzone... Ja nadal trzymam kciukiTestował i cieszył się przez 2 h z pozytywnego testu , a potem po siusianiu , na papierze plamienia I tak przez cały dzień od czasu do czasu raz większa , raz mniejsza plama . Także niestety pewnie kolejny biochem Widocznie u nas coś zdecydowanie już nie działa. Zobacz załącznik 1251280
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 748
Mnie hemoroidy schodzą, żylaków na razie nie mam..., ale u mnie jeszcze 9,5 kg na plusie...Kurcze a ja w ciąży miałam piękne i dopiero po porodzie się posypało. Najpierw zaczęły się hemoroidy, podleczyłam czopkami, a potem nogi , a tu dalej 5 kg na plusie pewno swoje robi. Jak zostało tak ani nie drgnie pomimo kp.
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 748
Ja też miałam plamienia na początku drugiej ciąży i nie mówiłam mojemu facetowi, że test pozytywny, bo byłam pewna, że jest coś nie halo, że zaraz stracę i nie chciałam, żeby mu było przykro.... poszłam w końcu po kilku dniach na IP do szpitala, dostałam zastrzyk i plamienia przeszły..., a dzidziuś jest, więc nie wiadomo...Nie koniecznie... Plamienia mogą być spowodowane tym, że akurat miałabyś lada dzień @... Albo, że pochwa ukrwiona tak (hormony), że naczynka pękają... Też przez to przechodziłam - dwóch moich synów urodziło się po takiej właśnie ciąży - pozytywny test i plamienia... Więc nic jeszcze nie jest przesądzone... Ja nadal trzymam kciuki
Właśnie się karmimy....
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 748
Maleństwo wczoraj miesiąc skończyło i .... nie spało z wrażenia prawie przez cały dzień..., więc mama wieczorem była wykończona..., oby dziś choć ze 2-3h pospała. Karmimy się cycem i mlekiem i jest ok. No i u nas też wczoraj znacznie się ochłodziło, w weekend 15 stopni, a wczoraj 6!!!, aż ręce miałam lodowate po spacerze i pchaniu wózkaHej !
Dziewczyny jak tam malenstwa?
Pracownik miesiaca testowal ?
Macie te wiosne? U nas chlodniej troche ....
arona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2018
- Postów
- 9 873
Ja też z Leo plamiłam i myślałam, że to okres się rozkręca. Raz mi nawet porządnie chlupnelo a potem znowu cisza...test pozytywny. Także może będzie dzidzia? Mocno trzymam kciuki
Kwiatek to gratuluję miesiąca u nas spadło do 12 ale chwilami wije nieprzyjemnie... Oszukana tą wiosna
Teredka współczuję problemu, nigdy nie miałam, nie umiem pomoc ale skoro leki daje lekarz to chyba wie co robi.
Milego wam dnia!
My wstaliśmy o 4 dziś, łobuz mały mój... Pewnie się przygotowuje na zmianę czasu.
Kwiatek to gratuluję miesiąca u nas spadło do 12 ale chwilami wije nieprzyjemnie... Oszukana tą wiosna
Teredka współczuję problemu, nigdy nie miałam, nie umiem pomoc ale skoro leki daje lekarz to chyba wie co robi.
Milego wam dnia!
My wstaliśmy o 4 dziś, łobuz mały mój... Pewnie się przygotowuje na zmianę czasu.
K
Katijah
Gość
Kochana trzymam kciuki. Betę masz możliwość zrobić? Może luteinę potrzebujesz?Testował i cieszył się przez 2 h z pozytywnego testu , a potem po siusianiu , na papierze plamienia I tak przez cały dzień od czasu do czasu raz większa , raz mniejsza plama . Także niestety pewnie kolejny biochem Widocznie u nas coś zdecydowanie już nie działa. Zobacz załącznik 1251280
znadziejami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2016
- Postów
- 1 798
Dokładnie też tak myślę, że luteina albo duphaston może być pomocny.Kochana trzymam kciuki. Betę masz możliwość zrobić? Może luteinę potrzebujesz?
Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze
reklama
Nunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2020
- Postów
- 523
Witam Was wszystkie w chłodny wtorkowy poranek
Nelja widzę norma wypracowana. Gratuluję będzie dobrze. Tylko tak jak dziewczyny piszą może duphaston albo luteina na poczatek potrzebna.
Dalej trzymam kciuki
Ja ostatnio jestem tak zmeczona dosłownie wsztstkim. Po pracy i po obiedzie zasypiam na kanapie. Wiem nie powinnam narzekać, malych dzieci nie mam. Trochę z tego korzystam i odsypiam poranne wstawanie.
A najbardziej dobija mnie psychicznie sytuacja z covid-19.
Dostaliśmy zaproszenie do chrzesniaka na 18 stke.
Nie wiem co mam zrobić, bo będzie pelno ludzi a ja sie po prostu boję tam iść.
Z nikim się nie spotykamy nawet Wielkanoc kazdy z najblizszych spędza u siebie...masakra mam dylemat.
Nelja widzę norma wypracowana. Gratuluję będzie dobrze. Tylko tak jak dziewczyny piszą może duphaston albo luteina na poczatek potrzebna.
Dalej trzymam kciuki
Ja ostatnio jestem tak zmeczona dosłownie wsztstkim. Po pracy i po obiedzie zasypiam na kanapie. Wiem nie powinnam narzekać, malych dzieci nie mam. Trochę z tego korzystam i odsypiam poranne wstawanie.
A najbardziej dobija mnie psychicznie sytuacja z covid-19.
Dostaliśmy zaproszenie do chrzesniaka na 18 stke.
Nie wiem co mam zrobić, bo będzie pelno ludzi a ja sie po prostu boję tam iść.
Z nikim się nie spotykamy nawet Wielkanoc kazdy z najblizszych spędza u siebie...masakra mam dylemat.
Podziel się: