znadziejami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2016
- Postów
- 1 817
Wiem Kochana, wiem ❤O witamy z powrotem wiadomo musi być dobrze, a kciuki będziemy trzymać do krwi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiem Kochana, wiem ❤O witamy z powrotem wiadomo musi być dobrze, a kciuki będziemy trzymać do krwi
Nie dziękuję, bo mam takie emocje, że szok. Coś więcej będę mogła napisać po wizycie u ginekologa, z obliczeń wychodzi mi połowa września.Witaj, cudownie że się udało, oby do szczęśliwego rozwiązania - kiedy?
Kciuki mocno zaciśnięte!
Celesty witaj, ja się bałam i nie wyobrażałam sobie do końca co będzie teraz z moim życiem, jak bardzo się zmieni, też się wstydziłam choć wszyscy przyjęli moją ciążę z entuzjazmem i nie spotkałam ani jednej nieżyczliwej osoby.Dziękuję za miłe słowa[emoji4] Taką mam właśnie nadzieję, że sie uodpornie i przestane przejmowac tym co myślą inni.
Sama się zastanawiam nad koszulą do porodu, przy Córce miałam taką jak do karmienia. Ale jak wyglądało kangurowanie? Czy podciągałam czy miałam odpiętą na maksa? Nie mogę sobie przypomnieć.
Co planujecie zabrać albo jakie się sprawdziły? Wiem, że potem to wszystko jedno ale jestem z tych co wszystko wolą przemyśleć[emoji6]
Trzymam kciuki, jestem dobrym przykładem że cuda się zdarzają [emoji3059]Nie dziękuję, bo mam takie emocje, że szok. Coś więcej będę mogła napisać po wizycie u ginekologa, z obliczeń wychodzi mi połowa września.
Ja też wychodzę na razie tylko przy ładnej pogodzie. Nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wybrać się na dłuższy spacer. Wiktoria w nocy różnie czasem nawet się wyśpię, czasem ma wzdęcia i wtedy gorzej. Na pewno szybko się uczy i coraz częściej wymusza noszenie na rękach [emoji3059] staram się często mocno przytulać, mieć przy sobie, fizjoterapeutka pokazywała też w szpitalu jak masować dzieci po Cc aby zmniejszyć ryzyko zaburzeń integracji sensorycznej.Teredka u nas dopiero 4 spacery byly bo pediatra stwierdzil ze w obecnej sutuacji mam czekac az dziecko skonczy miesiac. Takze czekalam i aktualnie wychodze jaknjest slonko i nie ma smogu. Fajna sprawa bo to siedzenie w domu dobijające...
A u Was jak? Dzidzius daje pospać? Ładnie je?
Słodziak, jak ładnie trzyma główkę. I jak szybko rosną te dzieciaczki [emoji8]
Teredka bardzo przydatna wiedza, dziękuję. Pomału chyba zaczynam się stresować. Nie cierpię niewiadomych, taki mój urokTanita, Kwiatek polecam koszule rozpinane po bokach na takie kapsle,nie za długie, z dobrej bawełny. Są super, fajniejsze niż na guziki. Majtki najlepiej takie siatkowe poporodowe są akceptowane i zapewniają " wietrzenie " rany po cc lub krocza. Koszule do cc dają taką jednorazową chirurgiczną, do porodu można założyć nie najlepszą bo często trafia zaraz do kosza. Szlafrok cieniutki bo w szpitalu jest gorąco. Nie wolno teraz chodzić po oddziale więc niepotrzebne nic na dzień do przebierania. Nie brałam kapci tylko same klapki pod prysznic. Biustonosze 2 szt do karmienia bez fiszbin. Polecono mi lanolinę Lansinoh na brodawki i jestem zadowolona, dostępna tylko na internecie. Wprawdzie najlepiej po każdym karmieniu smarować własnym pokarmem ale jak dzidzius konkretnie wymamla brodawkę to przynosi ulgę. Rewelacyjna też na spierzchniete usta. Wkładki laktacyjne na piersi zabrać do szpitala tylko parę sztuk od razu nie ma nawału. Koniecznie wodę mineralną w butelce z dziubkiem i coś do przegryzienia biszkopty, belvita lub choć cukierek [emoji4] maseczki trzeba zakładać jak na salę wchodzi personel lub jak idziesz na oddział, na sali bez maski.No i koniecznie ładowarkę do telefonu. Skarpety ciepłe bo po porodzie zimno w stopy. U nas teraz dla dzidziusia nic się nie zabiera tylko pampersy, chusteczki i krem. Ubranka na czas pobytu zapewnia szpital.Resztę dopiero mąż przynosi na wypis. Spakujcie wszystko wcześniej bo potem mogą być niespodzianki np z rozmiarem, dla faceta to nie ma różnicy [emoji23] no i kosmetyki to wiadomo nie zapomnijcie szamponu, włosy na drugi dzień aż się proszą o umycie. Po cc trzeba było mieć swój Octenisept na ranę i szare mydło. Chyba tyle [emoji4]
Termin mam na 23. 05. Super, że u ciebie badania wyszły dobrze. Mam nadzieję, ze u mnie też tak bedzie i będę spokojniejsza. Badania połówkowe mam 19 tego także jeszcze kilka dni stresu. Ja również będę miała córeczkę.Witaj. No to jesteśmy dwie ciężarówki-majówki po 40. Fajnie, razem raźniej Na kiedy dokładnie masz termin? Ja dziś po połówkowych. Wszystko wygląda dobrze Malutka waży 522 g. Moje łożysko ładnie się podniosło, nie zakrywa już ujścia macicy, szyjka długa, zamknięta. Emocje powoli opadają...