Ciąża po 40

[Kawoszka81]

Zapomniałam
Niunia waży 1117g to z USG. Lekarz straszył mnie ze dziecko duże będzie.
Już w poprzedniej ciąży mówił że córka będzie miała 4kg a miała 3650 czyli standardowa waga. Potem i tak spadła z wagi w szpitalu.
Za to teraz nie przejmuję się takim gadaniem. Niunia będzie miała długie nogi (ma długie kości udowe) jak starsza po tatusiu. Mąż ma 178 a ja 162.

 

[agda]

Fajnie, że już ponad kilogram mi dopiero 22 tydzień leci... Małej nie widziałam od 24 listopada i tylko rosnący brzuch i delikatne pukania świadczą o tym, że jest... Ja już 7-8 kg na plusie niestety. A czy duże dziecko, czy małe - co za różnica, ważne, by było zdrowe... Moje największe miało prawie 4500, urodziłam sn i nawet nie było tak ciężko

 

[Tojaka]

Nowa szkoła mówi, że dieta mamy nie wpływa na wzdęcia dzieci. Wzdęcia są spowodowane niedojrzałością układu pokarmowego albo połykaniem powietrza przy jedzeniu...
Kwiatek u nas ok, święta z 2 latkiem to inny świat. W wigilię był taaaki dumny z koszuli i marynarki potem czekał na Mikołaja bardzo przejęty. Ale jak dostał 2 prezenty to tak się zajął otwieraniem, że na Mikołaja nie zwracał już uwagi. Po jakiś 2 godzinach rozgląda się i zaskoczony: a Mikołaj gdzie?
Kurcze ty już musisz ostro z wyprawka. To dość dużo wybierania, trzeba pooglądać, poczytać opinie... Ruszaj! Imię wybrane?

Dzięki za tą wiadomość, obstawiam zatem niedojrzałość układu pokarmowego.
Twój dwulatek to chociaż był wystrojony, Oliwier był pięknie ubrany z 30 minut i ulał centralnie na siebie i na wystrojoną matkę

 

[Teredka]

Witajcie kobietki w ostatni dzień starego, dziwnego roku. Dla mnie bardzo trudny skończył się happy endem [emoji173] wszystkim mamom życzę najpiękniejszych chwil z maleństwami a oczekującym szczęśliwego rozwiązania w nowym 2021 roku. [emoji1635][emoji3059][emoji8]

 

[Teredka]

No powiem Ci, że mam już powoli dość i z jednej strony robię wszystko, żeby jak najdłużej pozostać w tej ciąży, a z drugiej ciągle coś nowego.... Wcześniej leżałam i spałam z przewagą na lewą stronę, ale i na plecach i na prawej mi się też zdarzało, zwłaszcza leżenie. Od czasu bólu w żebrach do dziś o przekręceniu się na wznak czy na prawą stronę mowy nie było, bo mi łzy leciały przy samej próbie. Dziś mogę leżeć i na lewym boku i na wznak, na prawy raz spróbowałam i szybko pożałowałam... prawy odpada. Ja przy wstawaniu często podpieralam się na prawej ręce i myslę, ze sama.sobie wlasnie tak naciągnęłam jakiś mięsień. Mam nadzieję, ze jeszcze ze 2-3 dni i będę mogła zapomnieć o tym i czekać na nowe "atrakcje".
Szyjka twarda, zamknięta szwem, który ciągle o dziwo dobrze się trzyma. Chociaż tu jest chwilowo dobrze[emoji1696][emoji4].
A jak Tobie czas leci z maleństwem?

Kwiatek jesteś najdzielniejszą i najmniej marudną mamusią leżącą jaką spotkałam [emoji3059] Arona ma rację, zabieraj się za wybieranie wyprawki, bo jest tego trochę, trudno się zdecydować. Ja polecam z rzeczy których wcześniej nie miałam wózek gondole, stojak pod wanienkę, moje łóżeczko kołyska też się sprawdza. Ciuszków tych maleńkich nie za wiele, ja ubrałam np body r 50 2x i dziś wydaję mi się już małe a minął dopiero tydzień.

 

[Kawoszka81]

Kwiatek jesteś najdzielniejszą i najmniej marudną mamusią leżącą jaką spotkałam [emoji3059] Arona ma rację, zabieraj się za wybieranie wyprawki, bo jest tego trochę, trudno się zdecydować. Ja polecam z rzeczy których wcześniej nie miałam wózek gondole, stojak pod wanienkę, moje łóżeczko kołyska też się sprawdza. Ciuszków tych maleńkich nie za wiele, ja ubrałam np body r 50 2x i dziś wydaję mi się już małe a minął dopiero tydzień.

Ja pamiętam jak 3 lata temu córka się urodziła to 56 rozmiar kilka razy nakładałam ale tak miała przeskok że 62 to nie wiele a wskoczyła na 68 rozmiar. Ja teraz mam o córce i nic nie kupuję. Jak się zniszczą to się zniszczą. Część ładniejszych zostawię może jeszcze u kogoś w mojej rodzinie będzie dziecko ale nie wiem co z pozostałymi. Myślałam o domu dziecka bo jest u mnie takie i są tam malutkie dzieci ale oni chcą wszystko nowe. Może poszukam jakiejś rodziny która będzie potrzebowała.

 

[Kawoszka81]

Moje drogie mamy
Życzę Wam na ten Nowy Rok szczęśliwych rozwiązań. Żeby te nasze dzieciaczki były grzeczne i dały nam trochę pospać. Żebyście Wy i Wasze rodziny byli zdrowi i się kochali.
Udanego wieczoru

 

[kwiatek250]

Dzięki Teredka, dzięki Kawoszka.
Jutro zaczynam szykowanie wyprawki. O ubrankach już rozmawiałam z siostrą i mi też zapowiedziała, że mam zacząć od rozmiaru 56-60, bo jak wczesniak będzie to będę podwijac dwa-trzy razy nogawki, rękawki, a za miesiąc i te będą w sam raz albo za male... a poza tym mam czekac na prezenty, w ktorych pewnie jakies fikuśne body i pajace się znajdą. Wiem, że ona i jej córki już szukają... Łóżeczko, przewijaki, rzeczy apteczne, szukanie imienia... bo mój facet nie chce Jagódki, więc chyba zostanie na drugie, a będziemy faktycznie szukać imienia ładnie brzmiącego po polsku i francusku, żeby dziecku nie komplikować życie (bo Żażoda mogłaby tu we Francji jej utrudniać funkcjonowanie...). Zobaczymy. W każdym bądź razie tym się będę teraz zajmować. Jutro, a właściwie już po północy, za 8h20min. wkraczam w 34 tydzień- mój kolejny cel. Potem będę czekać na 36.
Ból w żebrach i na plecach przeszedł, więc znowu jest pięknie, ale tańczyć w sylwestra nie będę .

Dziewczęta, Szczęśliwego Nowego Roku. Spełnienia marzeń, dużo zdrowia i zadowolenia z pięknie i zdrowo rosnących maluszków lub tak jak u mnie, póki co z pięknych brzuszków. Oby przyszły rok był normalniejszy... i szczęśliwy dla nas wszystkich i naszych rodzin. Trzymajcie się kochane.

 

[Maja75]

Piękne życzenia dziewczyny
Wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku

 

[arona]

Ten rok jednak taki najgorszy nie był...sporo szczęścia zawitało w naszych domkach i serduchach ale niech ten nowy będzie tylko ah! Bez eh..
Miłości i zdrowia z resztą sobie poradzimy