Ciąża po 40

[kwiatek250]

Jestem po écho 3 trymestru i mam dziś same dobre wiadomości.... dziecko ok, przepływy, serce, płyn, wyniki krwi, wymazy..., wszystko w normie. No i moja kruszynka przestała tyć jak szalona i nie przekroczyła już 2,5kg, czego się naprawdę obawiałam, a waży pięknie 2035gr i jest w normie.
Szyjki mi lekarz nie badała, bo już jej pewnie i tak nie mam..., ale mam w normie skurcze, więc uznała, że jest w porządku i nie ma co zaglądać i ruszać.
Także my już dostaliśmy najlepszy prezent pod choinkę❤, a Wam życzę Wesołych Świąt ❄. Trzymajcie się zdrowo i w dwupaku❤

 

[Teredka]

Kochane moje, u mnie badania wyszły dobrze, lekka anemia dostała actiferol na msc j do obserwacji. Od wczoraj jesteśmy już w domku. Walczymy z karmieniem, do tej pory mało a dziś już nawał mleczny, mała mało je, jest leniuszkiem muszę ją wybudzać. Nie jest lekko ale szczęście niesamowite.
Życzę Wam dziewczyny aby Bóg obdarzył każdą z Was taką najpiękniejsza gwiazdką jak mnie na tę wigilię. Wesołych świąt [emoji3059][emoji268][emoji3059][emoji268][emoji8][emoji8]

 

[kwiatek250]

Kochane moje, u mnie badania wyszły dobrze, lekka anemia dostała actiferol na msc j do obserwacji. Od wczoraj jesteśmy już w domku. Walczymy z karmieniem, do tej pory mało a dziś już nawał mleczny, mała mało je, jest leniuszkiem muszę ją wybudzać. Nie jest lekko ale szczęście niesamowite.
Życzę Wam dziewczyny aby Bóg obdarzył każdą z Was taką najpiękniejsza gwiazdką jak mnie na tę wigilię. Wesołych świąt [emoji3059][emoji268][emoji3059][emoji268][emoji8][emoji8]Zobacz załącznik 1218887

Teredka, ona jest prześliczna❤. Maleńkie cudo. Wszystkiego najlepszego dla Was.

 

[arona]

Kochane moje, u mnie badania wyszły dobrze, lekka anemia dostała actiferol na msc j do obserwacji. Od wczoraj jesteśmy już w domku. Walczymy z karmieniem, do tej pory mało a dziś już nawał mleczny, mała mało je, jest leniuszkiem muszę ją wybudzać. Nie jest lekko ale szczęście niesamowite.
Życzę Wam dziewczyny aby Bóg obdarzył każdą z Was taką najpiękniejsza gwiazdką jak mnie na tę wigilię. Wesołych świąt

Zobacz załącznik 1218887

Slicznosci lepszego prezentu pod choinke nie ma , male cudo ❤

 

[Tojaka]

Kochane moje, u mnie badania wyszły dobrze, lekka anemia dostała actiferol na msc j do obserwacji. Od wczoraj jesteśmy już w domku. Walczymy z karmieniem, do tej pory mało a dziś już nawał mleczny, mała mało je, jest leniuszkiem muszę ją wybudzać. Nie jest lekko ale szczęście niesamowite.
Życzę Wam dziewczyny aby Bóg obdarzył każdą z Was taką najpiękniejsza gwiazdką jak mnie na tę wigilię. Wesołych świąt [emoji3059][emoji268][emoji3059][emoji268][emoji8][emoji8]Zobacz załącznik 1218887

Teredka cudna córeczka. Jak ma na imię bo nie pamiętam albo się nie chwaliłaś.
Uważaj na cycki, mój Oliwer straszny żarłok ale i tak dwa razy miałam taki zastój pokarmu, że gorączka ponad 39 i ból nie do opisania. Laktator może?
My bierzemy actiferol start dla wcześniaków już 3 miesiąc, nie ma żadnych problemów żołądkowych, jest ok.

 

[Maja75]

Kochane moje, u mnie badania wyszły dobrze, lekka anemia dostała actiferol na msc j do obserwacji. Od wczoraj jesteśmy już w domku. Walczymy z karmieniem, do tej pory mało a dziś już nawał mleczny, mała mało je, jest leniuszkiem muszę ją wybudzać. Nie jest lekko ale szczęście niesamowite.
Życzę Wam dziewczyny aby Bóg obdarzył każdą z Was taką najpiękniejsza gwiazdką jak mnie na tę wigilię. Wesołych świąt [emoji3059][emoji268][emoji3059][emoji268][emoji8][emoji8]Zobacz załącznik 1218887

Slicznosci niech zdrowo rosnie

 

[kwiatek250]

Dziewczyny, co u Was ? Jak po świętach?
Ja 25tego wylądowałam w nocy na ostrym dyżurze z niemiłosiernym bólem między prawymi żebrami pod piersią, masakra jakaś. Przez dwie godziny sprawdzili mi ciążę, dziecko, serce, płuca, krew, mocz, szyjkę, posiewy i wszystko super poza moim bólem w żebrach. Stanęło na tym, że musi być to uraz mechaniczny, tzn naderwałam, nadwyrężyłam jakiś mięsień, i musze przeczekać kilka dni.... dali mi minimalną dawkę leku Tramadol (przeczytałam wczoraj skład i się przeraziłam, czym faszerowałam dziecko...) i przepraszali mnie, że nie mogą mi dać większej dawki, żeby mi naprawdę ulżyć, bo w ciąży jestem (wczoraj zrozumiałam dlaczego). Zaciskałam zęby, łzy momentami mi same leciały, ale dziś jest już lepiej.
No i jestem już w 32+4 i niedługo zacznę 34!!!!!!!!!!! tydzień, czyli czas kiedy mogę zacząć wierzyć, że tym razem będzie dobrze, a co za tym idzie zacząć szykować walizki, dla siebie i dziecka, i zacząć kupować rzeczy dla maluszka do domu. Jeśli macie jakieś rady, listy rzeczy, itp, to będę wdzięczna za każdą pomoc

 

[Teredka]

Agda myślałam że będzie gorzej, byłam nastawiona na okropny ból, tymczasem w szpitalu podawali wlewy p bólowe tak czesto że nie dopuszczano do silnego bólu., w domu juz dało się wytrzymać, brałam jeszcze przez 2 dni paracetamol. Bolał brzuch, ale krocze po nacięciach bolało mnie chyba bardziej. Rana goi się ładnie. Ogólnie lepiej czuję się chyba niż po sn. A tak się bałam tej cesarki.
Dziś Wiktoria ma tydzień, karmie piersią ale to był trudny start po cc, pokarm nie przychodzi tak szybko jak po sn.Gdyby nie" anioł laktacyjny" który mnie nauczył dobrej techniki chwytania brodawki przez dziecko pewno bylabym dzis cala pogryziona tak jak przy starszych. Teraz nawet nie potrzebuje kapturków ani maści które nakupiłam.
Polecam Wam dziewczyny, proście o pomoc pielęgniarki laktacyjne, one naprawdę mają swoje techniki. Choć myślałam że po wykarmieniu dwójki wiem już wszystko [emoji16] Choć jedna z poloznych np poradziła mi żeby spróbować buteleczkę skoro mała nie może uchwycić.
Nawał mleczny mamy już za sobą , może niedługo wszystko się ustabilizuje.Moja myszka to mały śpioszek, muszę ją budzić żeby jadła ale lekko nie jest. Trochę za mało przybiera. Otworzy oczka, zrobi jedną ze słodkich minek, przytuli się do cycusia i ma gdzieś jedzenie.
Kwiatek, bardzo się cieszę że jest wszystko dobrze dzidziusiem, czy już przestalo Cię boleć?
Zobaczysz po 34 tygodniu czas tak szybko leci, że ani się nie obejrzysz [emoji4][emoji3059] a to już tak blisko. Trzymam kciuki [emoji8][emoji8]

 

[Teredka]

Tojaka mam laktator medela, elektryczny, to zupełnie inna bajka niż z ręcznym .
Czy Oliwierek też mial anemie i czy robiłaś już bad kontrolne? My mamy zrobić po miesiącu.

 

[agda]

U mnie po CC nawet elektryczna medela nie dała rady, nie poleciała ani kropelka, mimo że próbowałam, tak jak mi mówiły położne. Po półtorej doby przenieśli małego z OIOM na zwykły oddział patologii noworodka - tam nie był już w inkubatorze, więc mogłam go karmić i udało się - mleko pojawiło się od pierwszego przystawienia. Na początku nie było go dużo, ale piłam femal.tiker i herbatki na laktację i poszło karmiłam 2,5 roku