reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Ja tez wciaz od znajomych z pl o kims nowym chorym czy zmarlym slysze, strasznie to dolujace ... oby to w koncu ogarneli , chcialabym tak normalnie pojechac do Polski ....
Pewnie, ze to moje pragnienie to nic z tym waszym stresem porodowym , czy tych co choruja i umieraja ....
 
reklama
Jutro będzie 37,6 i idę na wizytę. Jutro dowiem się ostatecznie czy Sn czy Cc. Jeśli Cc to pewno przed świętami bo termin mam na 1 styczeń. Parę dni różnicy a dla dziecka cały rok . Ale trudno, byleby dobrze się skończyło obojętne co to będzie .
Kwiatek te kłucia są nieprzyjemne ale nie są groźne. To więzadła mięśni bolą u leżących podobno bardziej bo leżenie osłabia mięśnie.
Arona masz rację u mnie to już kumulacja wszystkiego, aż samej mi z tym ciężko [emoji23]
Agda półmetek ciąży to chyba najprzyjemniejszy czas , już po tych wszystkich mdłościach a brzuszek jeszcze nie męczy.
Pulp, Nadja, dziewczyny co u Was tak cicho.
Tanita kupujesz już wyprawkę?
Tojaka, Ilovesummer a jak Wasze maleństwa ??
 
Ostatecznie to ty sie dowiesz jaki porod przy porodzie : 😂 najwazniejsze by wszystko dobrze sie skonczylo , wiadomo.
Ja po 2 operacjach na kregoslup i po 40 mialam sn ... moze to i dobrze , bo szybko doszlam do siebie a potrzebowalam sil by codzien jezdzic 200 km w jedna strone do szpitala do malego.
 
Wiem, że półmetek powinien być najprzyjemniejszy, ale niestety ciążę po 40 przechodzę fizycznie gorzej niż poprzednie. Nadal męczą mnie mdłości, choć już raczej wieczorami, a nie całymi dniami jak wcześniej. Do tego przyplątała się jakaś infekcja i choć na covid nie wygląda, to coraz bardziej się zastanawiam, bo już od 9 dni mnie męczy fatalne samopoczucie. No i do tego jak dodać strach o Dzieciątko, to naprawdę wolałabym być już " na ostatnich nogach", a najlepiej już mieć Córcię całą i zdrową po tej stronie brzuszka...
 
31 tydzien super a pulpecik niech rosnie w razie by sie pospieszyc chciala przyda sie pare gram wiecej! Chociaz cos czuje , ze jeszcze wylezysz tych pare tygodni a moze nawet bedziesz okna myc by porod wywolac 😂
Co do facetow temat rzeka, moj tez aniolem nie jest, potrafi wkurzyc ale mimo 22 lat razem i cala orkiestra klotni wiem , ze mnie kocha i stara sie ... coz raz, roznica kultur , dwa, choleryczny charakter jego i trzy, upierdliwy moj 🤗 sielanki z tego nie ma ale calkiem fajny zwiazek mimo wszystko.
Jednak odrobina wsparcia w macierzynstwie naprawde jest niezbedna !
Racja, racja, żaden facet nie jest aniołem, a i my mamy swój temperament! 🤗.
 
Wiem, że półmetek powinien być najprzyjemniejszy, ale niestety ciążę po 40 przechodzę fizycznie gorzej niż poprzednie. Nadal męczą mnie mdłości, choć już raczej wieczorami, a nie całymi dniami jak wcześniej. Do tego przyplątała się jakaś infekcja i choć na covid nie wygląda, to coraz bardziej się zastanawiam, bo już od 9 dni mnie męczy fatalne samopoczucie. No i do tego jak dodać strach o Dzieciątko, to naprawdę wolałabym być już " na ostatnich nogach", a najlepiej już mieć Córcię całą i zdrową po tej stronie brzuszka...
Ja od połowy ciąży walczę o każdy dzień, tydzień dziecka w brzuchu, więc Cię rozumiem. Nie mówię o tym często, ale też jestem zmęczona już tym, do tego dochodzi stres, ciągłe obserwowanie ciała, dzienne liczenie skurczy i inne takie. Ale nieważne, bo może w końcu moje marzenie się spełni i będę mamą😍.
 
Kwiatek na tym etapie malutka ma juz ogromne szanse na zdrowe zycie wiec jest dobrze a bedzie lepiej.
A ciaza sie zawsze dluzy , tylko po sie wydaje , ze jakos szybko zlecialo i nie wiadomo kiedy a juz dziecko do przedszkola trzeba zapisac😂
 
Kwiatek na tym etapie malutka ma juz ogromne szanse na zdrowe zycie wiec jest dobrze a bedzie lepiej.
A ciaza sie zawsze dluzy , tylko po sie wydaje , ze jakos szybko zlecialo i nie wiadomo kiedy a juz dziecko do przedszkola trzeba zapisac😂
Ja już dziś papiery wysyłam, żeby do żłobka zapisać, bo mnie właśnie uświadomiono, że w styczniu będzie za późno 🤗🤗. Teraz też mam niewielkie szanse, więc od stycznia biorę wykaz opiekunek i dzwonię🤷‍♀️.
 
Jutro będzie 37,6 i idę na wizytę. Jutro dowiem się ostatecznie czy Sn czy Cc. Jeśli Cc to pewno przed świętami bo termin mam na 1 styczeń. Parę dni różnicy a dla dziecka cały rok . Ale trudno, byleby dobrze się skończyło obojętne co to będzie .
Kwiatek te kłucia są nieprzyjemne ale nie są groźne. To więzadła mięśni bolą u leżących podobno bardziej bo leżenie osłabia mięśnie.
Arona masz rację u mnie to już kumulacja wszystkiego, aż samej mi z tym ciężko [emoji23]
Agda półmetek ciąży to chyba najprzyjemniejszy czas , już po tych wszystkich mdłościach a brzuszek jeszcze nie męczy.
Pulp, Nadja, dziewczyny co u Was tak cicho.
Tanita kupujesz już wyprawkę?
Tojaka, Ilovesummer a jak Wasze maleństwa ??
Teredka, dobrze, że mi napisałaś o tych więzadłach, bo ja się już oczywiście martwiłam, że to moja szyjka już daje mi popalić i zaraz pęknie wszystko🤦‍♀️🤦‍♀️.
 
reklama
Do góry