reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Moją jedyną zachcianką w ciąży było piwo i orzeszki :) Też mam stracha co to może wróżyć ;)
A ja odwrotnie - tak jak wino bardzo lubiłam, zwłaszcza półwytrawne czerwone, tak odkąd jestem w ciąży nie ciągnie mnie w ogóle. Na imprezach mogą pić ile chcą, a ja nawet nie mam ochoty języka zamoczyć dla smaku, nic...
 
reklama
To ja dołączę nieśmiało
Mam 39 l..wiec to jak się uda będzie ciaza po 40 tce
Mam dwie córki 15 i 6 lat(nie planowane i cudowne dzuewczyny)
NOWEGO partnera(45L).i bardzo chcemy oboje
To taki chichot losu..wcześniej nie chciałam i byly a teraz kiedy chce...
Poszlam we wrześniu do giną...zeby sprawdzić czy wszystko ok...a on mi ze skierowaniem bo guz jajnika..
Operowal mnie doskonały lekarz w Lodzi(nadal do niego chodze)
Potworniak 9 cm ..wycięty laparskopowo jajniki oszczędzone.
Można się starać.
Wczoraj byłam na wizycie a on mi jak z kubla zimnej wody..
Ze na jednym jajniku zmiana czynnisciowa(sama sie wchlonie))..to owulacji tu nie bylo..ja mu ze w tym miesiącu się staraliśmy...ze testy owul,.obserwacja śluzu .
On ze na dziś nie może powiedzieć czy w tym cyklu była owulacja ..a to 17 dc(mam 26 dc)
A on mi ze jestem juz w takim wieku ze musze sie przebadać..partnera tez(bo nie miał dzieci)
Plik badań do ręki z określonymi dniami cyklu plus badanie nasienia...miala któras tak?
No malenka nitkę nadzuej mi zostawił..bo malpka dopiero na 24.12..to hcg z krwi jak by nie przyszła ..
A ja od wczoraj czuje się jak by mi ktoś podciął skrzydła
 
Ciężko mi się jakoś przyzwyczaić do takiej rzeczywistości
Teraz myślę tylko o tych zleconych badaniach..o rezerwie komórek..
A najbardziej martei mnie to ze nic nie moge przewidzieć i nic odemnie nie zależy..skoto wg gina ..owulacjii nie było.. a testy i moje obserwacje są mylne.
 
Ciężko mi się jakoś przyzwyczaić do takiej rzeczywistości
Teraz myślę tylko o tych zleconych badaniach..o rezerwie komórek..
A najbardziej martei mnie to ze nic nie moge przewidzieć i nic odemnie nie zależy..skoto wg gina ..owulacjii nie było.. a testy i moje obserwacje są mylne.
Ale naprawde to normalne , ze niektore cykle sa bezowulacyjne, to nie znaczy, ze wszystkie.
 
To ja dołączę nieśmiało
Mam 39 l..wiec to jak się uda będzie ciaza po 40 tce
Mam dwie córki 15 i 6 lat(nie planowane i cudowne dzuewczyny)
NOWEGO partnera(45L).i bardzo chcemy oboje
To taki chichot losu..wcześniej nie chciałam i byly a teraz kiedy chce...
Poszlam we wrześniu do giną...zeby sprawdzić czy wszystko ok...a on mi ze skierowaniem bo guz jajnika..
Operowal mnie doskonały lekarz w Lodzi(nadal do niego chodze)
Potworniak 9 cm ..wycięty laparskopowo jajniki oszczędzone.
Można się starać.
Wczoraj byłam na wizycie a on mi jak z kubla zimnej wody..
Ze na jednym jajniku zmiana czynnisciowa(sama sie wchlonie))..to owulacji tu nie bylo..ja mu ze w tym miesiącu się staraliśmy...ze testy owul,.obserwacja śluzu .
On ze na dziś nie może powiedzieć czy w tym cyklu była owulacja ..a to 17 dc(mam 26 dc)
A on mi ze jestem juz w takim wieku ze musze sie przebadać..partnera tez(bo nie miał dzieci)
Plik badań do ręki z określonymi dniami cyklu plus badanie nasienia...miala któras tak?
No malenka nitkę nadzuej mi zostawił..bo malpka dopiero na 24.12..to hcg z krwi jak by nie przyszła ..
A ja od wczoraj czuje się jak by mi ktoś podciął skrzydła

Ciężko mi się jakoś przyzwyczaić do takiej rzeczywistości
Teraz myślę tylko o tych zleconych badaniach..o rezerwie komórek..
A najbardziej martei mnie to ze nic nie moge przewidzieć i nic odemnie nie zależy..skoto wg gina ..owulacjii nie było.. a testy i moje obserwacje są mylne.
Hej
Zmień lekarza, bo takie podejście jest okropne.
Ja mam 39 lat mąż 44 i udało się w 2 cs bez żadnych badań, sprawdzaniu rezerwy itp. A dodam, że ja mam tarczycę, insulinoopornosc miałam w sierpniu konizacje szyjki i nie mam jednego jajowodu....
Wiara i podejście najważniejsze 😘
 
Ciężko mi się jakoś przyzwyczaić do takiej rzeczywistości
Teraz myślę tylko o tych zleconych badaniach..o rezerwie komórek..
A najbardziej martei mnie to ze nic nie moge przewidzieć i nic odemnie nie zależy..skoto wg gina ..owulacjii nie było.. a testy i moje obserwacje są mylne.
A nie możecie robić badań a jednocześnie nie zabezpieczać się, tak po prostu? Badania możecie zrobić, w razie gdyby się nie udawało, szybciej będzie można zadziałać, ale może uda się tak zwyczajnie - bez obserwacji, testów owulacyjnych...
Tak jak dziewczyny piszą, w tym wieku cykle bezowulacyjne zdarzają się, ale to nie znaczy że nie można zajść w ciążę, bo jednak co któryś cykl jest owulacyjny.
A tak na marginesie - znam osobę, która w bardzo młodym wieku robiła te badania rezerwy komórek i wyszło że na wyczerpaniu (była ciut po 30). A jednak krótko potem zaszła w ciążę, którą niestety poroniła. I dość szybko zaszła w kolejną, z której ma syna. Więc nawet przy minimalnej rezerwie jest szansa....
 
Nenemusha myślę, że medycyna swoją drogą a życie swoją. Nie ma co nabijać sobie głowy, bo sama wiem po sobie, że psychika potrafi wiele i zablokować i pomóc. Ale lekarza chyba też bym zmieniła, jego nastawienie też jest istotne
 
reklama
Do góry