reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

@babydust
Bardzo mi szkoda ale co zrobić nie dane mi mieć drugie dziecko.
Walczylam ostro 4 lata.
W tym czasie przez 2,5roku zachodzilam bardzo szybko w ciążę.
A teraz od lutego 2018r po zakończeniu szczepień nie zaszłam ani razu.
Liczyłam na te szczepionki ale w moim przypadku mogły spowodować że nie zachodze.
Moja rezerwa jajników jest cały czas górna polka.
Ale co z tego.
Widać te komórki są marnej jakości.
Mimo owulacji niezachodze.
Postanowiłam jeszcze do konca tego roku w płodne próbować ale już nawet nie staram się jak kiedyś.
Mam dość psychicznie jestem wykończona tym tematem.
Jestem 77 rocznik więc na naturalna ciążę jak widać za późno.
A Ty jaki plan? Ty masz dwoje dzieci?
Hej!!!! Ja też 77!!!! Nie poddawaj się !!!! U mnie już 35 tydzień.
 
reklama
ja praktycznie staram sie od roku i zachodze na zawalonie.. w 1 cyklu staran ale nie udaje sie z tej ciazy rozwinac zdrowe dzieciatko
lekarka proponuje mi jeszcze wlewy na moje NK + zwiekszenie zelaznego zestawu ale mam watpliwosci
na razie czekam na dodatkowe wyninki malza zeby byc pewnym ze to ja powinnam sie leczyc a nie on ..
mam 3 dzieci ostatnia ciaza 4 lata temu najmniej problemowa coreczka zdrowa jak rybka
chyba latwiej by mi bylo to zaakceptowac ze za stara jestem jakbym nie zachodzila wcale ale zachodze i co z tego :( :(
Tzn. że w końcu się uda !w naszym wieku tylko 3% jajeczek jest zdolnych do zapłodnienia i prawidłowego rozwoju. Trzeba czekać aż się na nie trafi . I tyle!
 
Hej!!!! Ja też 77!!!! Nie poddawaj się !!!! U mnie już 35 tydzień.
Dziękuję za słowa żeby się nie podawała.
Ciężko jest, mąż nie wspiera jest lekarzem i uważa że to za późno.
Corka nasza ma 13lat.
W płodne staram się walczyć ale już mniej niż wcześniej.
Coś mam zablokowane nie zachodze od 1,5roku po szczepionkach a wcześniej zachodzilam cały czas. 2.5 roku 6
Bylo 6 ciąż w tym 3 biochem a teraz nic.
 
ja praktycznie staram sie od roku i zachodze na zawalonie.. w 1 cyklu staran ale nie udaje sie z tej ciazy rozwinac zdrowe dzieciatko
lekarka proponuje mi jeszcze wlewy na moje NK + zwiekszenie zelaznego zestawu ale mam watpliwosci
na razie czekam na dodatkowe wyninki malza zeby byc pewnym ze to ja powinnam sie leczyc a nie on ..
mam 3 dzieci ostatnia ciaza 4 lata temu najmniej problemowa coreczka zdrowa jak rybka
chyba latwiej by mi bylo to zaakceptowac ze za stara jestem jakbym nie zachodzila wcale ale zachodze i co z tego :( :(
 
Ja nie masz problemu z zachodzeniem to. Zwiększyła bym dawki leków.
Ja głupia próbowałam na tych samych.
Jakbym. Miala szansę bralabym większe dawki jak dziewczyny z forum poronienia nawykowe.
U mnie to może być problem u męża ma kiepskie wyniki nasienia:mało, nieruchliwe i z wadami w budowie.
 
annauelle bardzo mi przykro. z tego co pamietam to w UK nie za bardzo sie wami zajeli co ? ale mialas jakies leczenie wdrozone ? stymulacje jakas czy cos ? masz owu ?
A no widzisz Kochana tak mam ze w Uk daja szanse i pomagaja kobietą do 38 roku zycia pozniej juz nie daja szans i dlatego czekamy na wizyte juz kilka miesoecy...Jak bylismy w Klinice to nam powiedzieli ze trzeba czekac na swoja kolej....tylko jak długo??? w pazdzierniku jade do Pl do swojej Kliniki Niepłodnosci...jesli nie zdołam do tego czasu zajsc to poddajemy sie inv, bo ja juz nie chce sie dalej tak stresowac tym wszystkim...po badaniach lekarz stwierszil ze sie dziwi ze jeszcze nie jestem w ciazy a widzisz jednak cos jest nie tak...mozliwe ze moje jajeczka sa do niczego? nie wiem...ja daje sobie juz luz ze staraniami bo po tych 2,5 roku juz mam naprawde dosc staran...mąz nawet stwierdzil zeby nie czytac forum ...moze i ma racje?
 
Ja nie masz problemu z zachodzeniem to. Zwiększyła bym dawki leków.
Ja głupia próbowałam na tych samych.
Jakbym. Miala szansę bralabym większe dawki jak dziewczyny z forum poronienia nawykowe.
U mnie to może być problem u męża ma kiepskie wyniki nasienia:mało, nieruchliwe i z wadami w budowie.
ja sie boje zwiekszac dawki sterydu zeby mi cukrzyca posterydowa nie wyszla :( :( niestety mam IO i podwyzszony cukier po 2 godz jestem na metforminie :(
moja diabetolog mowi ze taka cukrzyce nie da sie juz leczyc tabletakmi tylko insulina niestety :( tylko nie wiem czy ona mija po odstawieniu lekow czy nie :( :(

@annauelle myslisz ze czytanie forum cie nakreca ? mnie osoboscie uspokaja bo moge zadawac pytania ktore pewnie lekarzowi bym mogla tylko zadac wiec czekalabym na odpowiedz od wizyty do wizyty a tak jestem najczesciej uspokojona w ciagu kilku godzin :)
nikt nas tak nie zrozumie jak kobieta w podobnej sytuacji
 
Ja nie masz problemu z zachodzeniem to. Zwiększyła bym dawki leków.
Ja głupia próbowałam na tych samych.
Jakbym. Miala szansę bralabym większe dawki jak dziewczyny z forum poronienia nawykowe.
U mnie to może być problem u męża ma kiepskie wyniki nasienia:mało, nieruchliwe i z wadami w budowie.
Hmmm....to może to dla NIEGO raczej jest za późno...jego postawa jest nie do przyjęcia
 
reklama
@babydust
Bardzo mi szkoda ale co zrobić nie dane mi mieć drugie dziecko.
Walczylam ostro 4 lata.
W tym czasie przez 2,5roku zachodzilam bardzo szybko w ciążę.
A teraz od lutego 2018r po zakończeniu szczepień nie zaszłam ani razu.
Liczyłam na te szczepionki ale w moim przypadku mogły spowodować że nie zachodze.
Moja rezerwa jajników jest cały czas górna polka.
Ale co z tego.
Widać te komórki są marnej jakości.
Mimo owulacji niezachodze.
Postanowiłam jeszcze do konca tego roku w płodne próbować ale już nawet nie staram się jak kiedyś.
Mam dość psychicznie jestem wykończona tym tematem.
Jestem 77 rocznik więc na naturalna ciążę jak widać za późno.
A Ty jaki plan? Ty masz dwoje dzieci?
A spróbuj mi pomógł Clostibegyt
 
Do góry