reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Kochane co tu taka cisza????
Mowilam ze nie bede juz tak czesto wchodzic na to forum....ale to silniejsze jest ode mnie...
Chociaz nie moge sie cieszyc swoja ciaza ale kibicuje Wam Kochane i tym co sie staraja i tym co juz maja swoje upragnione fasolki w brzuszkach :)
 
reklama
Kochane co tu taka cisza????
Mowilam ze nie bede juz tak czesto wchodzic na to forum....ale to silniejsze jest ode mnie...
Chociaz nie moge sie cieszyc swoja ciaza ale kibicuje Wam Kochane i tym co sie staraja i tym co juz maja swoje upragnione fasolki w brzuszkach :)
Wiem forum uzaleznia .Wchodze ,ale weny do pisania nie ma
 
Skończyłam wczoraj brać ostatnia tabletkę clo teraz czekam na rozwój sytuacji i tej stymulacji.. czy się uda? Nie wiem ?? Mam dodatkowo jeszcze duphaston żeby brać go od chyba15dc zobaczymy co ma być to będzie. Sny mam głupie nawet tam śni mi się ta ciąża :) dziś mam podejść do doktorka zobaczyć czy coś moje jajniki tworzą. W piątek wyjeżdżamy do Włoch na święta i chrzciny do męża siostry także nawet i dobrze trochę zmienię myślenie.
Kurczę dopiero co składaliśmy sobie życzenia świąteczne w grudniu a już mamy kolejne święta wiosna :)
 
ja wlasnie wrocilam od reumatologa
mimo ze antykoagulant tocznia jest podwyzszony to wspolczynnik LA1/LA2 jest ok wiec ona nie rozpoznaje zespolu antyfosfolipidowego :O :O
takze dalej jestem w puncie wyjscia i jedyna nieprawdilowosc jaka do tej pory zdiagnozowalam u siebie to hiperinsulinemia i insulinoopornosc ...
za 3 tyg robie jeszcze komorki NK - ale te wolalabym zeby wyszly w normie ...
 
Hej dziewczyny
:)

sporo się dzieje na forum, ja dalej ćwiczę cierpliwość....mój dr przedłużył mi suplementację do połowy maja.
Rozmawiałam z nim o mezoterapii jajników, mówi że w dalszym ciągu nie ma co do tej metody zadawalających badań i większość dziewczyn nie miało poprawy w pracy jajników.
Pisałyście o akupunkturze...też zapytałam , polecił.
Dzisiaj jestem po 1 zabiegu. Znalazłam na znany lekarz Panią dr o dużym doświadczeniu, z praktyką w jakiś klasztorach. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, opowiadała, że sporo jej pacjentek ma problem z płodnością i wielu to pomaga, a lekarze zamiast leczyć przyczynę, maskują objawy. Pochwaliła mojego dr , że chce dać mojemu organizmowi czas na naturalne podrasowanie komórek . Najpierw zrobiła mi jakieś odblokowanie, gdzie faktycznie czułam jakieś dziwne mrowienia drętwienia, jakby coś przeze mnie przepływało.
Potem inne nakłucia...powiedziała mi, że mam bardzo słabą energię, dlatego mogę stanąć na głowie a mój organizm będzie się bronił przed ciążą, bo najpierw musi osiągnąć równowagę.
Mimo, że pokłuta strasznie, wstałam z tego łóżka jakaś lżejsza, spokojniejsza.
Oczywiście dostałam wytyczne co do diety i ziółka. Następna wizyta w piątek.
Dlatego z całego serca polecam.

I czekając czytam i trzymam za wszystkie kciuki
:)
 
ja nie mam o czym pisac :( jetsem w zawieszeniu dopoki nie zrobie wszystkich badan :( :( ale metformine grzecznie lykam :) dieta i spacery i -5 kg na konce wiec jestem zadowolona :)
 
reklama
Do góry