reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Jaka to ja mowe wczoraj rzucilam ,a dzis sie juz nakrecilam.Masakra.Dopiero mam w srode wizyte I juz czy wszystko ok .No I jak tak pomysle nie czuje sie ciazowo (ktos kto ma wymioty to pomysli ta niech sie cieszy ),a jednak dziewczyny taki moj urok .Sprobuje zadzwonic to takiego innego I tak myslalam z dwa tygodnie temu zrobic ,no ale kto przypuszczał że to czekanie jest takie okropne
 
reklama
Jaka to ja mowe wczoraj rzucilam ,a dzis sie juz nakrecilam.Masakra.Dopiero mam w srode wizyte I juz czy wszystko ok .No I jak tak pomysle nie czuje sie ciazowo (ktos kto ma wymioty to pomysli ta niech sie cieszy ),a jednak dziewczyny taki moj urok .Sprobuje zadzwonic to takiego innego I tak myslalam z dwa tygodnie temu zrobic ,no ale kto przypuszczał że to czekanie jest takie okropne
Kochana doskonale Cię rozumiem ,wcale wam się dziewczyny nie dziwię ,znam te leki i obawy ,ja od 27 DC czyli od pozytywnego testu biegałam do gin co tydzień !:oops: kładąc się do USG schodziłam na zawał czy serduszko bije ,ona jak mnie tylko widziała to sama zestresowana była :)i zanim ja coś zobaczyłam na USG to już mówiła że jest ok serduszko pięknie bije ,po genetycznym chodziłam już co 2 tyg ,po połówkowym co 3 ,bo już spokojniejsza byłam ,a teraz znowu się nakrecam żeby nic się wcześniej nie wydarzyło bo coraz częściej mnie skurcze łapią ,czasem boli brzuch jak na okres i napina sie mocno ,no i mam przodujące łożysko ,więc ciągle coś będzie nam spędzać sen z powiek ale wierzę że będzie dobrze u nas wszystkich :)u mnie 30 tydzień leci
 
Jaka to ja mowe wczoraj rzucilam ,a dzis sie juz nakrecilam.Masakra.Dopiero mam w srode wizyte I juz czy wszystko ok .No I jak tak pomysle nie czuje sie ciazowo (ktos kto ma wymioty to pomysli ta niech sie cieszy ),a jednak dziewczyny taki moj urok .Sprobuje zadzwonic to takiego innego I tak myslalam z dwa tygodnie temu zrobic ,no ale kto przypuszczał że to czekanie jest takie okropne
Ja też nie mam wymiotów, a nakręcamy się jak wariatki
 
Kochana doskonale Cię rozumiem ,wcale wam się dziewczyny nie dziwię ,znam te leki i obawy ,ja od 27 DC czyli od pozytywnego testu biegałam do gin co tydzień !:oops: kładąc się do USG schodziłam na zawał czy serduszko bije ,ona jak mnie tylko widziała to sama zestresowana była :)i zanim ja coś zobaczyłam na USG to już mówiła że jest ok serduszko pięknie bije ,po genetycznym chodziłam już co 2 tyg ,po połówkowym co 3 ,bo już spokojniejsza byłam ,a teraz znowu się nakrecam żeby nic się wcześniej nie wydarzyło bo coraz częściej mnie skurcze łapią ,czasem boli brzuch jak na okres i napina sie mocno ,no i mam przodujące łożysko ,więc ciągle coś będzie nam spędzać sen z powiek ale wierzę że będzie dobrze u nas wszystkich :)u mnie 30 tydzień leci
Super, obyśmy wszystkie doczekały się maleństw.
 
Ehhh Kochane a ja znow w kropce.... termin @ mina 3 dni temu...ani jej widu ani słychu...testy znow negatywne....normalnie chyba oszaleje...czy to mozliwe ze po progesteronie @ spoznia sie ? brałam go 10 dni tak jak powinnam ,wiec na moje juz powinna @ przyjsc ..
 
Ehhh Kochane a ja znow w kropce.... termin @ mina 3 dni temu...ani jej widu ani słychu...testy znow negatywne....normalnie chyba oszaleje...czy to mozliwe ze po progesteronie @ spoznia sie ? brałam go 10 dni tak jak powinnam ,wiec na moje juz powinna @ przyjsc ..
Ty to masz ,nie martw się do nakrecania jest nas więcej
 
Ah Kochane wczesniej pisalam ze @ sie spoznia,ale przyszla nagle jak z siłą wodospadu....niby sie ciesze bo po progesteronie jesli bym @ nie dostala to chyba lipa...tak czytałam...ale kurna znow to samo...
Kobietki która mogłaby mi załatwic u gina clomid? wiem...prosilam o progesteron i go mam ale cos czuje ze moje jajeczka sa albo za słabe albo cos z nimi niedołęznoie nie tak....badania męza sa super co mnie dziwi bo ostatnio bylo tylko 12 procent plemnikow zdolnych a tym razem az 88 procen...oczywiscie caly czas go suplementuje ale naprawde jestem zdziwiona bo po 3 miesiacach kolejne badanie a tu szok pozytywny....
Oczywiscie zapłace i za checi i za ten lek i za przesyłke....niestety u mnie Gp mi tego nie zapisze bo jestem według nich juz za stara na dziecko a wiem ze to dla mnie ostatecznosc...jesli ktokolwiek moze mi pomoc to naprawde jestem w stanie zrobic wszystko.....
 
No i jest wynik 2 z kawałkiem , 12 dni po , niby tydzień do okresu , nie wiem czy już nie ma szans , czy jeszcze powtarzac betę ? Pewnie chciałabym wierzyć że jeszcze coś się zmieni ale czy to realne?
Ściskam Was serdecznie , smutno mi , ciężka ta droga , wiem nie tylko ja nią podąźam
 
reklama
No i jest wynik 2 z kawałkiem , 12 dni po , niby tydzień do okresu , nie wiem czy już nie ma szans , czy jeszcze powtarzac betę ? Pewnie chciałabym wierzyć że jeszcze coś się zmieni ale czy to realne?
Ściskam Was serdecznie , smutno mi , ciężka ta droga , wiem nie tylko ja nią podąźam
gaska jestes 12 dni po owulacji i masz tydzien do okresu ? czy cos zle zinterpretowalam ? bo wynikaloby ze masz baardzo dluga faze lutealna .. bo jak 12 dni po owulacji to szanse malutkie :( ale jesli jestes 12 dni po przytulankach ale jesszcze tydzien do okresu to szanse jak najbardziej
mi 8dpo wyszlo <0,01 a 11dpo 15,9 :)
 
Do góry