Dużo nas- w kupie siłaDziękuje za miłe przyjęcie
Nawet nie miałam świadomości ze jest nas aż tyle. Odrazu robi się miłej i raźniej na duszy. Na razie u nas w rodzinie ani wśród znajomych jeszcze nikt nie wie, nie wiem jaka będzie ich reakcja. Trochę się tego obawiam. A jak u Was przyjęli wiadomość ze chcecie być bądź jesteście w ciąży ?
U nas trochę inna sytuacja bo staraliśmy się 4 lata i mamy 5 strat na koncie więc różni znajomi wiedzą o różnej liczbie naszych dzieci.. wielu wiedziało, że się staramy. Mnie zupełnie nie interesuje zdanie znajomych lub nieznajomych, choć zdarzało mi odczuć nieprzychylność, chęć komentowania ale takie rzeczy ucinam.
Ja jestem dumna ze swojego stanu i z przyjemnością będę nosić brzuszek jak będzie go już dobrze widać- nie mogę się już doczekać wiosny i lżejszych ciuchów. a kontrowersje środowiska napewno bedą. W lecie kończę 43 lata, mamy dwóch synów nastolatków którzy już dawno mnie przerośli więc wyobraź sobie- będzie zabawnie