reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Wiem, doskonale rozumiem..to moja 8 ciąża a na ziemi mamy dwóch synów i też bym dużo dała żeby nie było tych strat w naszym życiu.. zniosę wszystko, mogę leżeć nawet do końca ciąży...
Brumba wiem ze to zabrzmi strasznie ale pocieszajace to bo ja bede sie starac o 7 ciaze teraz i widze ze szansa jest dalej ... i az mi glupio przyznawac sie u lekarzy bo brzmi jak patologia tylko jak sie spojrzy ile dzieci tak naprawdę przyszlo na swiat to juz to tak nie wyglada..
A ty znasz przyczyny swoich poronien ? Jakie leki biezesz ? Oprocz duphastonu?
 
reklama
Cześć kochane u mnie już ok uspokoiło się wiec spokojnie czekam na koniec @ pójdę do lekarza sprawdzić i być może w tym lub w następnym cyklu spróbujemy chociaż trochę się boje.. pewnie ten strach i obawy jest normalny po poronieniu. Wierze jednak ze tym razem się uda??
 
Hej Dziewczyny
smile.gif


W końcu, długo oczekiwana wizyta do Ifv zaliczona. Jestem pod ogromnym wrażeniem doktora , trafiłam na, przede wszystkim, kompetentnego lekarza a przy tym i wyrozumiałego i sympatycznego człowieka. Zobaczył moje wyniki , powiedział amh mnie nie interesuje, muszę zobaczyć jak to wygląda w środku...No i mówi macica ok , jajniki słabe po 1 pęcherzyku anatralnym...Dam teraz leki i zobaczymy czy ruszą, bo jak nie to nie radziłbym podchodzić do punkcji, zbyt słabe szanse i niepotrzebne koszty, w takiej sytuacji jeśli państwo się zdecydują będziemy mogli zaadoptować komórkę dawczyni, bo warunki na ciąże są idealne. Zapisał mi estrofem , dauphaston oraz uwaga Dhea Eljot 25mg 3x1, koenzym q10 2x1, femibion 1x1 i powiedział od jutra zaczynamy tą walkę. Wyszliśmy mimo wszystko zadowoleni, pewni, że z panem doktorem się uda.
smile.gif

Także dzisiaj jest pierwszy dzień nowego rozdziału w naszym życiu, jest wiara, jest plan, jest najlepszy pan doktor.
Ogromnie się cieszę, że spotkaliście tak profesjonalnego lekarza.
Z twojego posta, aż kipi pozytywną energią i nadzieją :) Trzymam kciuki, by udało się jak najlepiej :)
 
Cześć kochane u mnie już ok uspokoiło się wiec spokojnie czekam na koniec @ pójdę do lekarza sprawdzić i być może w tym lub w następnym cyklu spróbujemy chociaż trochę się boje.. pewnie ten strach i obawy jest normalny po poronieniu. Wierze jednak ze tym razem się uda??
Na pewno się uda :) Czytałam ostatnio, że jakiś pan doktor mówił , że wiosenne miesiące są idealne na zachodzenie w ciążę, przyroda i sprzyjająca aura pomagają :)
 
Ogromnie się cieszę, że spotkaliście tak profesjonalnego lekarza.
Z twojego posta, aż kipi pozytywną energią i nadzieją :) Trzymam kciuki, by udało się jak najlepiej :)
Dziękuję, w końcu lekarz , który nie zatrzasnął drzwi przed nosem, i ani razu nie powiedział , że przez pesel szanse znikome, tylko podał rozwiązanie i za to jesteśmy wdzięczni :)
 
Dziękuje ❤️❤️Ty wiesz kochana co się działo kurczę ja już wyczerpałem limit pecha i teraz będzie zdrowa ciąża :)
Tak wiem:-( :(...ale to już za Tobą. Teraz idzie nowe i trzeba do tego podejść z nową siłą , wiarą i optymizmem :)
Sama pisałaś jest słoneczko...będzie dobrze:wink:
 
zrobilam dzisiaj badania ponowne wit d3. po prawie 2 tyg przyjmowania konskich dawek Vit D3 wzrosla z 17,7 do 27,7 (norma od 30-50) :) :) chyba zaczniemy sie starac juz od tego cyklu o ile bede miala owu :( zobaczymy
to byly jedyne wyniki ktore mialam pozniej normy co mi wyszly :(
 
reklama
Do góry