reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

Śliczności [emoji6]
@Magdamama, skoro usg masz dobre - przezierność, wszystko w normie i młody człowiek rośnie prawidłowo to ja bym sie pappa nie przejmowała. Cały czas mnie to badanie zastanawia dlaczego jest tak powszechnie robione skoro jego skuteczność jest taka beznadziejna. Jak ja wchodziłam w etap „badan prenatalnych” to pół netu przeczesalam i wychodziło ze sie zdrowe dzieci rodzą nawet jak pappa była 1:4. Zreszta ono pokazuje tylko ryzyko a nie czy maleństwo jest zdrowe czy chore. Wiec cały czas jedna wielka niewiadoma.
Nifty - najlepsza opcja dla ciebie bo się nerwowo wykończysz.
Zrobię te badanie na pewno . Już sie wykonczylam bo jesli to wada serca? Ten głupi krwiak może to powoduje? Nie mam
Siły szukać lekarza innego nie wiem nawet jakiego do kogo iść ? Kiedy zacznę sie cieszyć a nie wiecznie płakać ??:( :(
 
reklama
Ciaza wysokiego ryzyka juz na wstępie, bo wiek. Nie da Ci leku dla dziecka. Jeżeli podejrzewałby coś juz na wstępie to dostałaś skierowanie na poszerzenie diagnostyki odnosnie serduszka. To odnosnie tej wady trisomii 13 to chyba źle ze strachu zrozumiałas. Gdyby stwierdzono u dziecka ta wadę to miałabyś rozmowę nt usunięcia ciazy.
Odnosnie Nifty to różnie kosztuje. To zależy od miasta i placówki. U nas np płaciłam w tamtym roku 2100zl ale mieszkam w lubuskim w tym samym mieście ale w innej placówce kosztowało 2500zl. Zajrzałam do wyników moich maluchów, bo mam jeszcze ta cala papierologie w domu na pamiatke co do serduszka. Oboje w zasadzie mieli 160 z hakiem.

Sent from my SM-G900F using Forum BabyBoom mobile app
 
Pamiętaj, że tam gdzie jest pod górkę to pozniej są piękne widoki. Intuicja mi podpowiada, że mimo wszystko będzie u Ciebie wporzadku i za rok o tej porze będziesz szczęśliwa mamusia malutkiego szkraba[emoji4]

Sent from my SM-G900F using Forum BabyBoom mobile app
 
Zrobię te badanie na pewno . Już sie wykonczylam bo jesli to wada serca? Ten głupi krwiak może to powoduje? Nie mam
Siły szukać lekarza innego nie wiem nawet jakiego do kogo iść ? Kiedy zacznę sie cieszyć a nie wiecznie płakać ??:( :(

@Magdamama, ty sie stresujesz to i Maluszek sie stresuje. Na serduszko mogą ci zlecić jeszcze echo ale ja myśle ze ty sie kochana postaraj wyciszyć :) U nas tez na początku to FHR było w okolicach 160 - 170 a potem zwolniło. Skoro budowa jest dobra i równo pracuje to nie zamartwiaj sie na zapas.
Nifty sie różnie nazywa i ceny tez są różne ale zasada ta sama - sanco, harmony, NIPT itp. To badanie sprawdza jedynie wady genetyczne, o samym sercu raczej dużo nie powie. Z tego co wiem to cena chyba od 2100 w górę. Trzeba sie zorientować w swojej okolicy.
 
Ile te Nifity kosztują? On ten mój ns usg nie widział zespołu Pataua zle zrozumiałam z tego usg genetycznego wyszło ale tylko dlatego ze maluchowi bije zbyt szybko serduszko rano było ponad 160 a po 17 u mojego 190 tu jest problem mówił coś o tachykardii arytmii ja w tym stresie nic nie pamietam :( tylko ze ciąża jest wysokiego ryzyka . Pobrali mi krew jakieś testy ... Mam już depresje Serio :( nie radzę sobie co prawda ja nie czuje ze coś złego sie dzieje a matki to ponoć czuja ?? Pojadę na chwilkę do pracy usiądę sobie pogadam z ludźmi bo gubię sie we wszystkim mam prawie 40 lat ale czuje sie na zagubiona bezradna i wystraszona dziewczynę ... ufam mojemu lekarzowi bardzo dokładnie sprawdził malucha 30 min usg robił martwi go to serduszko nie wiem tylko dlaczego nie dał mi już leku ? Czy takie dziecko w 13 tyg prawie sie nie leczy jeszcze?
Magda musisz się wyciszyć. Ja wiem, że łatwo nam mówić ale te objawy może powodować stres. Umów się na spokojnie do swojego lekarza. Powiedz, że w stresie nie wiele do Ciebie dotarlo i żeby raz jeszcze dokładnie Ci wszystko wyjaśnił.
 
Ja chyba łapię doła. Czuję, że w tym cyklu też nic z tego. Temperatura dziś spadła o 0.2 - w niedzielę mam dostać @. Pewnie przyjdzie jak na rozkaz bo całe podbrzusze mnie ciągnie. Jeszcze dwa dni temu cycki były większe i wrażliwe - dzis oklapły. Ech.... Nie dane mi już chyba te dwie kreseczki. :(
 
Ciaza wysokiego ryzyka juz na wstępie, bo wiek. Nie da Ci leku dla dziecka. Jeżeli podejrzewałby coś juz na wstępie to dostałaś skierowanie na poszerzenie diagnostyki odnosnie serduszka. To odnosnie tej wady trisomii 13 to chyba źle ze strachu zrozumiałas. Gdyby stwierdzono u dziecka ta wadę to miałabyś rozmowę nt usunięcia ciazy.
Odnosnie Nifty to różnie kosztuje. To zależy od miasta i placówki. U nas np płaciłam w tamtym roku 2100zl ale mieszkam w lubuskim w tym samym mieście ale w innej placówce kosztowało 2500zl. Zajrzałam do wyników moich maluchów, bo mam jeszcze ta cala papierologie w domu na pamiatke co do serduszka. Oboje w zasadzie mieli 160 z hakiem.

Sent from my SM-G900F using Forum BabyBoom mobile app
Dziekuje za słowa wsparcia trochę mnie uspokoiłaś .. ja tez nie czuje zeby coś było nie tak myśle ze ten krwiak tez sie w końcu wyleczy ,, tylko te myśli głupie.
 
Ja chyba łapię doła. Czuję, że w tym cyklu też nic z tego. Temperatura dziś spadła o 0.2 - w niedzielę mam dostać @. Pewnie przyjdzie jak na rozkaz bo całe podbrzusze mnie ciągnie. Jeszcze dwa dni temu cycki były większe i wrażliwe - dzis oklapły. Ech.... Nie dane mi już chyba te dwie kreseczki. :(
Wiem co czujesz .. ja zaszłam kiedy zupełnie zrezygnowałam serio... nie mierzylam temp ogolnie już było na nie bardziej i jest .. trochę ciężka ta ciąża ale jest ... ty sie stresujesz z powodu braku ciąży a ja przez moja prace pracownikow , i najbardziej tym krwiakiem i maluszkiem :( w domu to wyglada jak by tornado wpadło :) chyba zatrudnię panią raz do posprzątania ? Nie jestem milionerka i damulka ale okropnie czuje sie w haosie :)
Dziś zrobię sobie przyjemność i ozdobie dom świątecznie tak delikatnie co dam radę to sama i zatrudnię dzieci do pomocy
Musimy kochana zając myśli czymś innym obie .. a czy twoj maz sie badał ?? Kup mu jakieś witaminy ?? Pisz o wszystkim będziemy sie wspierać .. to forum jest cudowne i wy takie kochane jesteście
 
Wiecie co jest najdziwniejsze, że od owulacji do dzisiaj rana - miałam i bóle w podbrzuszu i obrzmiałe cycki i raz lepiej raz gorzej się czułam, a dzisiaj od południa nic - wszystko przestało boleć, nic nie czuje, cycków, brzucha - niby za 3 @ - rano jeszcze trochę ciągnęło jak na miesiączkę a teraz zero - zawsze miałam odwrotnie - od czasu porodów - praktycznie nie dokuczały mi bóle przed miesiączkowe - czasem dzień przed coś tam pokuło... jedynie zachcianki kilka dni przed miałam. A teraz nie było zachcianek -bóle trwały ale do dziś rana (i to naprawdę dokuczały a nie tak jak ostatnie miesiące przed @) a powinny zacząć się w sobotę.... :( ech już sama nie wiem. Przepraszam, że tak Wam marudzę i zrzędzę - chyba jestem sfrustrowana :(
 
reklama
Wiem co czujesz .. ja zaszłam kiedy zupełnie zrezygnowałam serio... nie mierzylam temp ogolnie już było na nie bardziej i jest .. trochę ciężka ta ciąża ale jest ... ty sie stresujesz z powodu braku ciąży a ja przez moja prace pracownikow , i najbardziej tym krwiakiem i maluszkiem :( w domu to wyglada jak by tornado wpadło :) chyba zatrudnię panią raz do posprzątania ? Nie jestem milionerka i damulka ale okropnie czuje sie w haosie :)
Dziś zrobię sobie przyjemność i ozdobie dom świątecznie tak delikatnie co dam radę to sama i zatrudnię dzieci do pomocy
Musimy kochana zając myśli czymś innym obie .. a czy twoj maz sie badał ?? Kup mu jakieś witaminy ?? Pisz o wszystkim będziemy sie wspierać .. to forum jest cudowne i wy takie kochane jesteście
Mąż badania w tym miesiącu, bo on dopiero teraz poczuł instynkt ojcowski tak silny jak mój macierzyński :) Specyfiki zażywamy I konezym Q10 i DHEA i kwas i Mąż FretilMen (specjalnie dla faceta witaminy). On jest rok młodszy, aktywny fizycznie - płodny "raczej jest" :D patrząc po reszcie właśnie demolującej dom :)
Co do Pani do sprzątania - nawet się nie zastanawiaj - jak był u nas okres gdzie miałam tyle pracy, że nie wstawałam od komputera, to też przychodziła raz w tygodniu Pani odgruzować chałupę. Wprowadziłam tylko jedną zasadę - nie sprząta w pokoju dzieci - chyba, że te z kieszonkowego dorzucą się do jej wynagrodzenia :D A dzieci wiedziały, że jak nie będzie porządku w pokoju - nie będzie kieszonkowego - i tak jako tako ale sprzątały. Pani ogarniała resztę - a ja mogłam pracować. Tak jak Ty bałagan mnie drażni, ale co innego praca a co innego fasolka.... odpuść i się nie przejmuj. A jak bałagan wprowadza Cię w nerwy - to nie jesteś żadną damulką - tylko daj zarobić kobiecinie przed świętami i niech Ci chaos ogarnie :D
 
Do góry