reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
Magda z tego co czytałam najlepiej z wynikami umówić się do genetyka. Gdzieś na forum dziewczyny pisały, że wynik wskazywał na poważną chorobę a interpretacja genetyka rozwiała wszelkie obawy. No ale to na USG mówili Ci że ok a gin zobaczyła co innego ???
Ale chyba muszę poczekać na wszystkie wyniki ?? A potem w razie potrzeby dalej sprawdzać.
 
Takie małe moje ❤️❤️
 

Załączniki

  • IMG_3690.JPG
    IMG_3690.JPG
    382,1 KB · Wyświetleń: 99
Ja już nic nie rozumie mam mentlik w głowie już .. ta lekarz co robiła mi ten genetyczny usg mówiła ze jest Ok mój tez mówił ze w usg nie widzi żadnych wad bo jest wszysyko w normie i maluch ma wszystko dobrze rozwinięte tylko to serduszko bije za szybko .. martwi go tylko podwyższone trisomia13 jest 1:162 wiec mam czekać na dzisiejszy wynik jesli mi tam zaleca dalsze badania to oczywiście te płatne zrobię .. strasznie sie boje , mam wyzuty do samej siebie ze jednak to nie jest odpowiedni wiek i przez moja chęć i pragnienie dziecka może cierpieć ono ja .. albo najgorsza z najgorszych rzeczy będzie :( chociaż w głębi w sobie czuje ze to będzie miało dobre zakończenie i ten maluszek będzie ze mna w czerwcu .. być może to dziewczynka :) a one są silne tak bardzo chcemy siebie .. tydzień czekania za dwa tyg idę do lejarza zreszta mówił mi ze jesli bede nerwowa miała obawy co kolwiek mam
dzwonić albo na dyżur do niego jechać do szpitala... on jest taki wiecie ludzki życzliwy i szczery.
Dobrego masz lekarza, takiego to ze świeczka szukac[emoji4]
....wychodzi na to, że to pappa tak Ci namieszała. Tylko, że to są wyliczone przez program statystyki. One wcale nie mówią Ci, że dziecko ma zespół Patau. Często ze względu na wiek w naszym przypadku kiepsko wychodzą. Wydaje mi się, że te nieprawidłowości były by widoczne na USG. Dlatego ja zeby zaoszczędzić sobie i dziecku stresu odrazu powiedziałam lekarzowi kiedy tylko pojawił się temat badań, że nie robie pappa. Jak tylko byłam ok. 10 tc zrobiłam Nifty i dzięki temu byłam cala ciaze spokojna.
 
Takie małe moje [emoji3590][emoji3590]

Śliczności [emoji6]
@Magdamama, skoro usg masz dobre - przezierność, wszystko w normie i młody człowiek rośnie prawidłowo to ja bym sie pappa nie przejmowała. Cały czas mnie to badanie zastanawia dlaczego jest tak powszechnie robione skoro jego skuteczność jest taka beznadziejna. Jak ja wchodziłam w etap „badan prenatalnych” to pół netu przeczesalam i wychodziło ze sie zdrowe dzieci rodzą nawet jak pappa była 1:4. Zreszta ono pokazuje tylko ryzyko a nie czy maleństwo jest zdrowe czy chore. Wiec cały czas jedna wielka niewiadoma.
Nifty - najlepsza opcja dla ciebie bo się nerwowo wykończysz.
 
reklama
Dobrego masz lekarza, takiego to ze świeczka szukac[emoji4]
....wychodzi na to, że to pappa tak Ci namieszała. Tylko, że to są wyliczone przez program statystyki. One wcale nie mówią Ci, że dziecko ma zespół Patau. Często ze względu na wiek w naszym przypadku kiepsko wychodzą. Wydaje mi się, że te nieprawidłowości były by widoczne na USG. Dlatego ja zeby zaoszczędzić sobie i dziecku stresu odrazu powiedziałam lekarzowi kiedy tylko pojawił się temat badań, że nie robie pappa. Jak tylko byłam ok. 10 tc zrobiłam Nifty i dzięki temu byłam cala ciaze spokojna.
Ile te Nifity kosztują? On ten mój ns usg nie widział zespołu Pataua zle zrozumiałam z tego usg genetycznego wyszło ale tylko dlatego ze maluchowi bije zbyt szybko serduszko rano było ponad 160 a po 17 u mojego 190 tu jest problem mówił coś o tachykardii arytmii ja w tym stresie nic nie pamietam :( tylko ze ciąża jest wysokiego ryzyka . Pobrali mi krew jakieś testy ... Mam już depresje Serio :( nie radzę sobie co prawda ja nie czuje ze coś złego sie dzieje a matki to ponoć czuja ?? Pojadę na chwilkę do pracy usiądę sobie pogadam z ludźmi bo gubię sie we wszystkim mam prawie 40 lat ale czuje sie na zagubiona bezradna i wystraszona dziewczynę ... ufam mojemu lekarzowi bardzo dokładnie sprawdził malucha 30 min usg robił martwi go to serduszko nie wiem tylko dlaczego nie dał mi już leku ? Czy takie dziecko w 13 tyg prawie sie nie leczy jeszcze?
 
Do góry