reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

dobrze, że na prenatalnych wszystko ok, a jak Ty się czujesz?
Czuję się tak średnio. Męczy mnie zgaga, przez którą źle śpię i nadal mam mało energii. Na szczęście jakby mijały mi mdłości. Trochę jednak nadal się boję, czy wszystko będzie ok. 25 września mam wizytę i nie mogę się doczekać. Byłabym też spokojniejsza, jakbym już czuła ruchy dziecka, a tak lokator niby jest, ale tak naprawdę nie wiem jak się miewa. No ale tak to już jest po stracie, że się żyje z większym lękiem.
@Zasmucona synek jest boski. Jak to jest, kiedy jest już na świecie? Wysypiasz się w nocy? Trzymam kciuki za jego badania.
 
reklama
Witaj - mam nadzieję, że wkrótce uda Wam się spełnić marzenia o dziecku. W pierwszą ciążę zaszłam kiedy miałam 39 lat , a 3 tyg temu urodziłam drugie, więc głowa do góry i staraj się bardzo nie przejmować jeśli pojawi się @ . macie jeszcze czas , a dalsze badania mogą Wam pomóc . Trzymam kciuki. ( u mnie też był problem z prolaktyną )
kasiunia76 Bardzo pięknie dziękuję Tobie za słowa otuchy. Muszę Tobie powiedzieć, że nim zajrzałam tu na forum byłam w bardzo kiepskim stanie psychicznym, ale po tylu przyjaznych i wspierających wpisach bardzo optymistycznie zaczynam patrzeć w przyszłość :)
Życzę Tobie pięknego macierzyństwa przy kolejnym dziecku :)
 
Dziewczyny wyszlam ze szpitala maly rosnie jak na drożdżach ma 10 dni i juz wazy 4,700 jutro jedziemy do chirurga z jaderkiem i krwiakiem na główce który przez te pare dni znacznie urósł. Ciezko było ze skierowaniem ale w końcu je wyszarpalam. @wisna pamietam Cię gratulacje trzymam kciuki☺ i za resztę dziewczyn też. Pozdrowienia odemnie i od NatankaZobacz załącznik 897666
Jaki Słodziak!!!!
Życzę by problem z jąderkiem i krwiaczkiem poszedł jak najszybciej w zapomnienie. Trzymam kciuki!!
 
Czuję się tak średnio. Męczy mnie zgaga, przez którą źle śpię i nadal mam mało energii. Na szczęście jakby mijały mi mdłości. Trochę jednak nadal się boję, czy wszystko będzie ok. 25 września mam wizytę i nie mogę się doczekać. Byłabym też spokojniejsza, jakbym już czuła ruchy dziecka, a tak lokator niby jest, ale tak naprawdę nie wiem jak się miewa. No ale tak to już jest po stracie, że się żyje z większym lękiem.
@Zasmucona synek jest boski. Jak to jest, kiedy jest już na świecie? Wysypiasz się w nocy? Trzymam kciuki za jego badania.
Mam nadzieję, że po 25-tym będziesz już spokojniejsza :) Daj proszę znać jak przebiegła wizyta.
Ogromnie mnie ciekawi, jak to jest czuć ruchy dziecka w sobie. Szczęśliwe Mamusie, jak to jest?
Zaspokójcie proszę ciekawość staraczka :D
 
Mam nadzieję, że po 25-tym będziesz już spokojniejsza :) Daj proszę znać jak przebiegła wizyta.
Ogromnie mnie ciekawi, jak to jest czuć ruchy dziecka w sobie. Szczęśliwe Mamusie, jak to jest?
Zaspokójcie proszę ciekawość staraczka :D
Oczywiscie, ze ruchy dziecka to fajne uczucie- jakby ci cos sie przemknelo w brzuchu (to na poczatek). Potem one sa coraz regularniejsze i intensywniejsze. Na koniec bywaja bolesne nawet. Jednak najfajniejsze w tym wszystkim jest to, ze potem rodzi sie ten maly czlowiek. I znowu jest stres, ale tez masa milosci :).
Ja teraz walczę o przybor wagi malego. Jest karmiony piersia, ale od pt dokarmiam go albo swoim pokarmem wczesniej sciagnietym, albo mm. Przez tydzien w domu przybral bardzo malo i takie bylo zalecenie lekarza - ptak w skrocie, bo pierwszym poleceniem lekarza bylo karmienie mm co 3h. Ja "wynegocjowalam, ze bede go karmic piersia, a dokarmiac pokarmem lub mm.
 
reklama
Powiedzcie mi dziewczyny co Wy biezrcie za witaminy bo ja bralam kwas foliowy skonczyl mi sie no I nie wiem czy dalej ,czy co inne.Dodam tylko ,ze jak bylam u Gina to mi powiedzisla ze nie man nic brac.Bo on a juz w ciaze u mnie nie wierzyla (stara jam)
 
Do góry