reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Wczoraj wieczorem nafaszerowałam się tabletkami przeciwbólowymi , kręciłam się nim zasnęłam zmieniając pozycje i w końcu udało mi się zasnąć - i o dziwo przespałam piewszą całą noc od poronienia.

Majacyr ja trzy lata temu miałam bardzo zła cytologię, jestem po konizacji szyjki macicy i z tego co pamiętam dość szybko dostaliśmy zielone światełko od naszego gina więc bardzo mocno trzymam kciuki by Twoje wyniki były pozytywne i głowa do góry :-)

kasiunia76 z uwagi na chwilowy mój pobyt w UK kupiliśmy dla odmiany piwko i przy wieczornym oglądaniu filmu delektowaliśmy się jego smakiem. Masz zupełnie rację coby nie popaść w obłęd i nie myślęć musze dziś bo inaczej nie będzie - po ciązy pozamacicznej tak myślałam - to był jakiś koszmar ale i teraz powoli zaczęłam tak podchodzić - przeglądac liczyć - powiedziałam wczoraj STOP i obym w tym wytrwała.
Byliście dziś w szpitalu coś powiedzieli?
 
reklama
Wczoraj wieczorem nafaszerowałam się tabletkami przeciwbólowymi , kręciłam się nim zasnęłam zmieniając pozycje i w końcu udało mi się zasnąć - i o dziwo przespałam piewszą całą noc od poronienia.

Majacyr ja trzy lata temu miałam bardzo zła cytologię, jestem po konizacji szyjki macicy i z tego co pamiętam dość szybko dostaliśmy zielone światełko od naszego gina więc bardzo mocno trzymam kciuki by Twoje wyniki były pozytywne i głowa do góry :-)

kasiunia76 z uwagi na chwilowy mój pobyt w UK kupiliśmy dla odmiany piwko i przy wieczornym oglądaniu filmu delektowaliśmy się jego smakiem. Masz zupełnie rację coby nie popaść w obłęd i nie myślęć musze dziś bo inaczej nie będzie - po ciązy pozamacicznej tak myślałam - to był jakiś koszmar ale i teraz powoli zaczęłam tak podchodzić - przeglądac liczyć - powiedziałam wczoraj STOP i obym w tym wytrwała.
Byliście dziś w szpitalu coś powiedzieli?
wiem ze wcale nie jest łatwo wyluzować ale trzymam kciuki i za samopoczucie i za udane starania.
 
Dziewczyny. Pojechałam dzisiaj do szpitala aby umówić sie na termin. I zatrzymali mnie !. Jutro mam cc. :)8-). Z jednej strony mi ulzylo że juz wszystko jest ustalone a z drugiej ruszył stres. No i dom nie posprzatany:oo::-D
Nie stresuj się (łatwo powiedzieć ;)) najważniejsze, że jutro będziesz miała już maleństwo obok siebie.
Życzę szybkiej cesarski i pomyślności dla Was :)
 
Co do staran to Wam powiem ze zauwazylam ze tzw. chwilowe zapomnienie u mnie nic nie daje...nie mam juz takiego swira w glowie jak poltorej roku temu ze co @ to placz...jakos tlumaczymy sobie z mezem ze widocznie nie tym razem...
Dzisiaj bylismy na badaniach żołnierzyków mojego meza...za dwa tygodnie wyniki...co bedzie to bedzie...chociaz tez troche stres ale musimy jakos dac rade...
Wazne ze sie oboje nawzajem wspieramy a to bardzo wazne.
Ja dwa lata temu mialam nadzerke i tez wyniki cytologii nie byly najlepsze...gin, wymrozil mi ja dał leki i ponowna cytologia byla juz ok....
Kasiunia trzymamy kciuki :)
 
reklama
Dziewczyny. Pojechałam dzisiaj do szpitala aby umówić sie na termin. I zatrzymali mnie !. Jutro mam cc. :)8-). Z jednej strony mi ulzylo że juz wszystko jest ustalone a z drugiej ruszył stres. No i dom nie posprzatany:oo::-D
Kochana powodzenia :biggrin2:czekamy na wieści ,ściskam mocno :biggrin2:dom nie posprzątany ,i dobrze ,młode od razu będzie się uodparniać :D
 
Do góry