reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

W ostatnim miesiacu mialam taki przypadek.
Licze dni

W tamtym miesiacu mialam taki przypadek.
Licze dni hmmmm nie ma ,nastepny dzien nie ma ,macam cycki pusteee .Nastepny nie ma .Cos mnie tknelo I licze dni jeszcze raz.Kurde pomylilam sie I dwa dni I co I sobie przyszla wieczorem,ale uczucieeeeee
A u mnie coś takiego.... Kilka dni temu patrzę w lustro przy układaniu włosów i oczom nie wierzę! Obejrzałam się z każdej strony i stwierdziłam że jestem brzydka, ale tak Kurewsko brzydka że szanse na zrobienie czegokolwiek aby wyglądać lepiej są ZEROWE . Płakałam jak dziecko....Wyłam ,byłam zrozpaczona.
Poszłam po nożyczki i obciełam włosy, w sensie grzywkę sobie zrobiłam. Jest lepiej :happy:
Tego dnia płakałam o byle co, nawet w sklepie mnie napadło ,ale jakoś powstrzymałam wybuch.
W domu nadal burdel, co na tym etapie jest conajmniej dziwne, bo zawsze przed @ robiłam awanturę że wszystko muszę sama robić i wtedy jak się nakrecilam to lśnilo . Teraz na myśl o sprzątaniu dostaję szału . Leń taki mnie ogarnął że szok.
Wczoraj cycki mnie bolały, właściwie jeden. Tak jakby od sutka i promieniowało dalej, dziś w sumie trochę mniej ale też boli. Rano było mi strasznie niedobrze, przy myciu zębów mnie naciągalo i pomyślałam żeby zrobić ten test dzisiaj, ale odpuscilam.
Do kawy praktycznie się zmuszam ,ze względu na niskie ciśnienie, wcześniej piłam ją litrami.
Nie nakrecam się, wszystko przychodzi samo i albo to taki cykl, albo ciąża. Nie wiem czemu, ale bardziej mi to ciążą pachnie. Zobaczymy.
Teraz czekam na klientkę , a później zacznę szykować ubrania na wyjazd . Już nie mogę się doczekać. Może dlatego, że to taki spontan
 
Ostatnia edycja:
reklama
A u mnie coś takiego.... Kilka dni temu patrzę w lustro przy układaniu włosów i oczom nie wierzę! Obejrzałam się z każdej strony i stwierdziłam że jestem brzydka, ale tak Kurewsko brzydka że szanse na zrobienie czegokolwiek aby wyglądać lepiej są ZEROWE . Płakałam jak dziecko....Wyłam ,byłam zrozpaczona.
Poszłam po nożyczki i obciełam włosy, w sensie grzywnę sobie zrobiłam. Jest lepiej :happy:
Tego dnia płakałam o byle co, nawet w sklepie mnie napadło ,ale jakoś powstrzymał wybuch.
W domu nadal burdel, co na tym etapie jest conajmniej dziwne, bo zawsze przed @ robiłam awanturę że wszystko muszę sama robić i wtedy jak się nakrecilam to lśnilo . Teraz na myśl o sprzątaniu dostaję szału . Leń taki mnie ogarnął że szok.
Wczoraj cycki mnie bolały, właściwie jeden. Tak jakby od sutka i promieniowało dalej, dziś w sumie trochę mniej ale też boli. Rano było mi strasznie niedobrze, przy myciu zębów mnie naciągalo i pomyślałam żeby zrobić ten test dzisiaj, ale odpouscilam.
Do kawy praktycznie się zmuszam ,ze względu na niskie ciśnienie, wcześniej piłam ją litrami.
Nie nakrecam się, wszystko przychodzi samo i albo to taki cykl, albo ciąża. Nie wiem czemu, ale bardziej mi to ciążą pachnie. Zobaczymy.
Teraz czekam na klientkę , a później zacznę szykować ubrania na wyjazd . Już nie mogę się doczekać. Może dlatego, że to taki spontan
Nie czekaj i zrób test. Nie trzymaj ani siebie ani też nas w napięciu. Przy takich humorkach...znacz się hormony buzuja wiec test powinien rozjaśnić sprawę.[emoji4]
 
Nie czekaj i zrób test. Nie trzymaj ani siebie ani też nas w napięciu. Przy takich humorkach...znacz się hormony buzuja wiec test powinien rozjaśnić sprawę.[emoji4]
Dziś już za późno chyba. Piję wodę litrami więc mój mocz będzie zbyt rozcieńczony chyba....
Jutro napewno zrobię. Z samego rana. Jutro też powinna planowo przyjść @
Test powinien być już wiarygodny ?
 
Dziś już za późno chyba. Piję wodę litrami więc mój mocz będzie zbyt rozcieńczony chyba....
Jutro napewno zrobię. Z samego rana. Jutro też powinna planowo przyjść @
Test powinien być już wiarygodny ?
W ostatniej ciazy planowanej zresztą zobilam test dwa dni przed spodziewana miesiaczka, której i tak się nie spodziewałam. Wyszły dwie kreski tylko ta druga była niczym cień cienia. W dzień kiedy miesiaczka miała nadejść wykonałam test ponownie i były śliczne dwie wyraźne krechy...także powodzenia w testowaniu[emoji6]
 
Powodzenia wszystkim testujacym.
Miałam koszmary w nocy i spałam przy zapalonym świetle.
Dopiero jak mąż wrócił z pracy, przytulił mnie, młody mu przykopał to zasnęłam spokojnie.
Bóle brzucha mnie budziły w nocy.
Zapisałam się do gina na środę na 12tą żeby skontrolować co i jak
 
Powodzenia wszystkim testujacym.
Miałam koszmary w nocy i spałam przy zapalonym świetle.
Dopiero jak mąż wrócił z pracy, przytulił mnie, młody mu przykopał to zasnęłam spokojnie.
Bóle brzucha mnie budziły w nocy.
Zapisałam się do gina na środę na 12tą żeby skontrolować co i jak
Lepiej sprawdzic czy wszystko dobrze. Ja mialam plamienia wiele razy na roznych etapach i we wszystkich trymestrach, ale one byly raczej brazowe, cappucino (nie zywa krew), towarzyszyly im bole brzucha. Teraz juz 35 tc, a za 3 tygodnie szpital. Oby doczekac do tego terminu (wczoraj mialam wredne skurcze z parciem na mocz i stolec, ale bez potrzeby wyproznienia). Az sie przestraszylam, bo caly dol miednicy mnie bolal. Bole takie jak na miesiaczke, intensywne.
Do czego zmierzam: w moim przypadku odpoczynek, polegiwanie, luteina i od czasu do czasu rozkurczowe pomagaly i tak sie turlam ;) teraz jak kulka :).
Dzidzius rusza sie wlasnie dosc intensywnie :).
Tych lekow na uspokojenie bym nie brala. Sprobuj sposobow niefarmakologicznych. Zadzwon do kogos pozytywnego, obejrzyj jakis prosry, a pogodny film lub serial, ja np.lubilam ogladac ranczo, przyjaciol, gotowe na wszystko. Moze jakas fajna muzyczke sobie pusc. Jakas babska gazetke przejrzyj- cos milego, co odciagnie mysli. Takie male rozpieszczanie i dogadzanie potrafi bardzo pomoc :).
 
Ja z kolei uwazam, ze testowac nie ma sensu zbyt wczesnie. W dniu miesiaczki najwczesniej. Po co sie nakrecac? Jak ma byc pozytywny to bedzie, a lepiej zobaczyc dwie kreski niz zastanawiac nad cieniem cienia.
A energie wydatkowac na cos pozytywnego - pojsc na rower, basen czy do kina. Moze cos urodowego zrobic (uwaga! Nie wolno robic botoxu - po zrobieniu obowiazuje pol roku przerwy! - info od lekarza). Co kto lubi.
Przepraszam, ze sie tak madrze- napiszcie jak macie dosyc ;)
Jednak madrzejsza po szkodzie na pewno przed ciaza zajelabym sie moim kregoslupem - wzmacnianiem miesni, basenem, etc. Bo mi koszmarnie dokuczal i dokucza w ciazy. Do tego wzmocnilabym nieco miesnie brzucha i dna miednicy- tez wazne bardzo.
 
Ja z kolei uwazam, ze testowac nie ma sensu zbyt wczesnie. W dniu miesiaczki najwczesniej. Po co sie nakrecac? Jak ma byc pozytywny to bedzie, a lepiej zobaczyc dwie kreski niz zastanawiac nad cieniem cienia.
A energie wydatkowac na cos pozytywnego - pojsc na rower, basen czy do kina. Moze cos urodowego zrobic (uwaga! Nie wolno robic botoxu - po zrobieniu obowiazuje pol roku przerwy! - info od lekarza). Co kto lubi.
Przepraszam, ze sie tak madrze- napiszcie jak macie dosyc ;)
Jednak madrzejsza po szkodzie na pewno przed ciaza zajelabym sie moim kregoslupem - wzmacnianiem miesni, basenem, etc. Bo mi koszmarnie dokuczal i dokucza w ciazy. Do tego wzmocnilabym nieco miesnie brzucha i dna miednicy- tez wazne bardzo.
Nad cieniem cienia nie ma co się zastanawiać tylko się cieszyć, bo on za dwa dni nie zblednie[emoji1]...mysle, ze to kwestia poziomu cierpliwości u każdego jest on inny.[emoji6][emoji4]
 
reklama
Lepiej sprawdzic czy wszystko dobrze. Ja mialam plamienia wiele razy na roznych etapach i we wszystkich trymestrach, ale one byly raczej brazowe, cappucino (nie zywa krew), towarzyszyly im bole brzucha. Teraz juz 35 tc, a za 3 tygodnie szpital. Oby doczekac do tego terminu (wczoraj mialam wredne skurcze z parciem na mocz i stolec, ale bez potrzeby wyproznienia). Az sie przestraszylam, bo caly dol miednicy mnie bolal. Bole takie jak na miesiaczke, intensywne.
Do czego zmierzam: w moim przypadku odpoczynek, polegiwanie, luteina i od czasu do czasu rozkurczowe pomagaly i tak sie turlam ;) teraz jak kulka :).
Dzidzius rusza sie wlasnie dosc intensywnie :).
Tych lekow na uspokojenie bym nie brala. Sprobuj sposobow niefarmakologicznych. Zadzwon do kogos pozytywnego, obejrzyj jakis prosry, a pogodny film lub serial, ja np.lubilam ogladac ranczo, przyjaciol, gotowe na wszystko. Moze jakas fajna muzyczke sobie pusc. Jakas babska gazetke przejrzyj- cos milego, co odciagnie mysli. Takie male rozpieszczanie i dogadzanie potrafi bardzo pomoc :).
Ja leżę od 6 tygodnia ciąży(obecnie 25+6) w międzyczasie 3 krwiaki do 8 tygodnia ciąży.
Potem mogłam wstawać stopniowo.
Ale kondycja nie ta.
Ostatnio zaczęłam w domu robić: pranie, gotowanie i chyba to za dużo dla mojego organizmu.
Wychodziłam też z domu i przemierzałam 300metrów w 1 stronę co 2 dzień.
Widać w tej ciąży muszę leżeć, więc od wczoraj znów leżę plackiem.
Brałam luteine od 5 tc a dodatkowo duphaston od 6tc aż do 16 tc.
Teraz nospa i magnez.
 
Do góry