mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
Trochę mnie tu nie było. Natłok spraw mnie przytloczyl. Przeczytałam wszystkie zaległe posty. Nie pamiętam już ktora z Was pisała o słabym stanie emocjonalnym i wylewanych łzach. Jestem już w 30 tc i mam tak samo. Oczy mam cały czas załzawione. Czuje ciągły niepokój i wszystko mnie wkurza. Zarówno z powodu, jak i bez powodu zaczynam wylewać hektolitry łez. Codzienne kilkukrotne mierzenie cukru i cisnienia doprowadzaja mnie do szalu bo nie moge sobie pozwolic na omijanie pomiarów. Krzyczę na dzieci i w ogóle czuje się do niczego. Dla maluszka nie mam jeszcze żadnych rzeczy, a wiem że to już pora na szykowanie wyprawki i przygotowanie domu na nowego mieszkańca ;-) Jestem w totalnym chaosie i zupełnej dezorganizacji.