reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża po 40

reklama
Dzisiaj mi moja psiapsiula powiedziała ze czeka na mnie jak mi się uda to ona tez bierze się za robote ... bo sama wózka pchać nie bedzie .... jeju strasznie się cieszę z tego co powiedziała [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
 
A Ty o której chodzisz spać ???.... i o której wstajesz ??.... ja ogarniam zwierzyniec i kuchnie
emoji23.png
emoji23.png

Poszlam sie miziać z mężem ha ha ha Wstęp nad tym co Nas czeka za miesiac ha ha

Będzie dobrze :-* Ja na początku ciąży też miałam silne bóle brzucha, jak na @. Za bardzo się nimi spinałam i pojechałam prywatnie na USG gdzie babka powiedziała, że pozamaciczna i skierowała mnie do szpitala. W szpitalu dojrzeli tylko pęcherzyk diagnoza puste jajo plodowe lub zasniad groniasty (wg ostatniej @ 6 tydzien). Masakra. Jeszcze ten moj stary mnie dobił :-( Miałam ogromne obawy ale nie zostałam w szpitalu. Tydzień później u mojego gina zobaczyłam już bijące serducho :-)

Oj to ja mialam podobnie przy drugiej ciazy 11tydz poroniłam byly silne bole brzucha krzyza i plamienia szpital Usg jest zarodek kazali czekać lecz nie powiekszal sie no i usuniecie caly dzien cala noc musialam czekac na usuniecie z moim Aniołkiem w brzuchu ah :(

@Didiii no właśnie jak z lekami? Czytałam ostatnio w necie, że niekiedy w ciąży zażywa się leki gdy jest taka potrzeba i lekarz winien ocenić ryzyko. Niekiedy lepiej zażywać bo możesz mimo wszystko przez swoją chorobę spowodować większe zagrożenie dla płodu niż zażywając leki. Kurde piszę jak jakiś lekarz :-D może warto się skonsultować z lekarzem żebyś nie miała większych problemów ;)
Słonko jestem pod opieka lekarza gin i neurologa praktycznie co tydzien mam z nimi kontakt :)
wycofuja mi jak pisalam na samym poczatku moja historie leki któe zagrażają płodowi a wprowadzaja nowe ... dlatego musze
 
Znadziejami z lekami jest tak ze możesz schodzić i zejść całkiem oczywiście cały czas pod kontrola najważniejsze pierwsze trzy miesiące ciąży później można spokojnie wrócić do leków ... można tez i brać leki cały czas ... takie wiadomości mam od mojej lekarki [emoji6][emoji6]

dokładnie tak jak napisałas :) pod kontrola jestem jak wiesz bo pisalam :) i Najważniejsze 3miesiace :)
a wycofują mi leki jak wspominalam te ktorych nie moge brac w ciąży takze jestem na nowych lekach ktore sa bezpieczne :)
 
No i z znadZiejami jak się zaloguje to cię nie widzę.U mnie teraz wstałam ,męża mam chorego ,a ja z tych opiekuńczych.Powiedzcie mi czy można pojechać po całości jak on bierze antybiotyk
.Cały czas Was czytam ,tylko weny nie mam ,żeby pisać.Leżę w łóżku szukam jelenia ,żeby kawę mi zrobił .

Hej dziewczynki :biggrin2: Maja skoro mąż w łóżku leży to warto to wykorzystać ;) A jeszcze jak rozebrany to masz połowę roboty zrobionej ;)Ja bym nie odpuściła, a nóż to jest ten właściwy moment? :)
 
Wy nic tylko o dupczen..iu godocie :D Wom to ino jedno w głowie :D

Didii bo dupczenie to środek do celu ! I jeszcze ile z niego przyjemności :-D Jak się staraliśmy ja swojemu w te dni przez te wszystkie miesiące ani razu nie odpuściałam, mój był zachwycony i tylko gadał z niedowierzaniem: żebyś Ty później jak zajdziesz i urodzisz też taka chętna była :-D
A raz jak przegapiliśmy ten moment bo było już po owu to ryczałam jak bóbr. Bo ja uparta jestem i po trupach do celu! A nasz cel siedzi teraz w brzuchu i wierci się ;)
 
reklama
Do góry