mamcik6
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2015
- Postów
- 123
Uśmiałam się. Lilly dam sobie radę ;-) tylko potrzebuje trochę czasu żeby nabrać sił psychicznych bo z tym u mnie trochę krucho ostatnio.Co on sobie myśli .... ze do końca będziesz z tym sama ???..... zachowuje się jak rozbestwionych bachor co to sam sobie popsuł zabawkę i nie potrafi tego ogarnąć i wziasc na klatę jak prawdziwy facet ..... Sorki ale z ch... m nie ma żartów a P...a to nie zabawka nie wiedział o tym ????.... nie możesz do końca ciąży być z tym z przyjaciółką nie ona jest temu winna .... daj mi jego tel to ja z nim pogadam [emoji35][emoji19]