reklama
Zycie jak to zycie ,teraz sie mysli czy sie decydoowAc czy nie ,a jak nie wychodzi i przychofzi ta cholera @.To zas czlowiek tez sie wkurza ,ze nie wychodzija za to jestem kompletnie zielona w temacie :-) nigdy jakoś nie miałam parcia na dziecko...przyszło niedawno....i trochę mnie przytłoczyło
Maggy39
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2017
- Postów
- 156
Zycie jak to zycie ,teraz sie mysli czy sie decydoowAc czy nie ,a jak nie wychodzi i przychofzi ta cholera @.To zas czlowiek tez sie wkurza ,ze nie wychodzi
Ze zdecydowaniem się chyba większy problem miał moj partner. Ma już córkę z pierwszego małżeństwa. Chyba już sobie wymyślił w głowie spokojny związek bez dzieci..i nagle boom. Ale po dwóch tygodniach przemyśleń wkręcił się bardziej ode mnie :-) Ja próbuje wyhamować emocje a on nakręca.... ;-)
Lilly40
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2017
- Postów
- 717
Witaj Maggy 39 fajnie ze jest nas corax wiecej(cholera pomalu bede najstarsza)
Maja75 chyba nie będziesz .. ja jestem 74 i dopiero po wyjęciu spirali dostałam z pół miesięcznym opóźnieniem okres i wyglada na to ze dopiero pod koniec roku będziemy próbować ... trzymajcie kciuki dziewczynki [emoji6]
Lilly40
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2017
- Postów
- 717
Cześć dziewczyny :-) właśnie z moim partnerem rozpoczęliśmy starania o maluszka. Mam 39 lat przyznam że targają mną dziwne uczucia.. nie mam jeszcze dziecka...nigdy wcześniej nawet o tym nie myślałam. Bardzo tego pragnę ale jednocześni się boję...
Trzymam kciuki i powodzenia [emoji16]
A ja w wigilie dopiero powiedziałam mężowi że mam dla niego prezent ktorego nie znajdzie bo co roku zawsze wyniuchał grzebal szukał wszędzie dopiero wieczorem powiedziałam ze prawdopodobnie jest w moim brzuszku. A 2 stycznia mam pierwszą wizytę to zobaczymy co lekarz powie. Aż się boje . Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i urodze zdrowego dzidziusia.
Lilly40
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2017
- Postów
- 717
A ja w wigilie dopiero powiedziałam mężowi że mam dla niego prezent ktorego nie znajdzie bo co roku zawsze wyniuchał grzebal szukał wszędzie dopiero wieczorem powiedziałam ze prawdopodobnie jest w moim brzuszku. A 2 stycznia mam pierwszą wizytę to zobaczymy co lekarz powie. Aż się boje . Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i urodze zdrowego dzidziusia.
Trzymam kciuki .... daj znać po wizycie
reklama
Nie dziękuję zeby nie zapeszać. Takie moje przesądy.Trzymam kciuki .... daj znać po wizycie
Podziel się: