reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Dziewczyny i ja wtrace swoje 5 groszy :)
Tez jestem po 40 a dokładnie 41 lat.
Pozno poznałam tego wlasciwego faceta stad starania o dziecko tak pozno.
Podeszłam do tego bardzo luzno. Zrobilam badanie droznosci jajowodow. Skierowanie wysepilam od lekarza na NFZ wiec, nie zaplacilam za to grosza. Czesto kobiety w naszym wieku maja juz zapchane jajowody. Tak mi lekarz tlumaczyl.
Po tym badaniu zaraz zaszlam w ciaze. Niestety ciaza zatrzymala sie w 6tc a w 8tc poronilam. Bralam wtedy duphaston.
Po poronieniu znowu zaszlam w ciaze i znalazlam sobie bardzo dobra lekarke.
Tylumaczyla mi, ze duphaston gorzej sie wchłania. Duzo lepsza jest luteina. Dlatego w szpitalach glownie ja daja. Koszt tez bardzo niski, bo z dofinansowaniem NFZ to 6 zl.
Bralam w dawce 2× dziennie 100mg.
Cala ciaze i tez dlugo przed nia bralam kwas foliowy.
Teraz jestem w 38tc i juz wszystko odstawilam.
Nie nakrecajcie sie, ze wszystkie ciaze po 40 sa z wadami. Nie jest to prawda. Tak samo mloda dziewczyna jak i kobieta w naszym wieku moze urodzic chore dziecko. Nie ma sensu sie nakrecac.
Moja lekarka prowadzi duzo ciaz kobiet w naszym wieku i twierdzi, ze malo naszych dzieci rodzi sie chorych. Wiec, glowa do gory :)
Mi wszystkie badania genetyczne wyszly dobrze.
Jezeli chodzi o ciaze to w I trym. bardzo na siebie uwazalam. Ograniczalam nawet sprzatanie. Pozniej juz w bezpiecznym okresie funkcjonowalam juz jakbym w ciazy nie byla.
Trzymam bardzo kciuki za Was i bede wdzieczna za trzymanie za mnie, bo porod juz blisko :)
Sciskam Was goraco :)
 
reklama
Witaj Pilotka, gratuluję ciąży:-) i zazdroszczę.

A u mnie....plamienia, cycki już nie bolą.....czyli znowu porażka po raz 4:-(((( A ciąża była bo ją widziałam na USG.
Miałam b.niski progesteron w 9/10 dniu po owulacji 6,53 ng/l....i duphaston i tak nie pomógł. Nie wiem co ze mną jest nie tak. Na nic nie choruję, żadnych leków nie przyjmuję stale. Pewnie hormony już nie te.
A lekarze....tylko teksty "proszę próbować"....przy takim progesteronie to mogę do śmierci działać.
 
Witaj Pilotka, gratuluję ciąży:-) i zazdroszczę.

A u mnie....plamienia, cycki już nie bolą.....czyli znowu porażka po raz 4:-(((( A ciąża była bo ją widziałam na USG.
Miałam b.niski progesteron w 9/10 dniu po owulacji 6,53 ng/l....i duphaston i tak nie pomógł. Nie wiem co ze mną jest nie tak. Na nic nie choruję, żadnych leków nie przyjmuję stale. Pewnie hormony już nie te.
A lekarze....tylko teksty "proszę próbować"....przy takim progesteronie to mogę do śmierci działać.
Kochana ale byłaś u lekarza ?
Plamienia mogą wystąpić na początku ciąży
 
Dziewczyny i ja wtrace swoje 5 groszy :)
Tez jestem po 40 a dokładnie 41 lat.
Pozno poznałam tego wlasciwego faceta stad starania o dziecko tak pozno.
Podeszłam do tego bardzo luzno. Zrobilam badanie droznosci jajowodow. Skierowanie wysepilam od lekarza na NFZ wiec, nie zaplacilam za to grosza. Czesto kobiety w naszym wieku maja juz zapchane jajowody. Tak mi lekarz tlumaczyl.
Po tym badaniu zaraz zaszlam w ciaze. Niestety ciaza zatrzymala sie w 6tc a w 8tc poronilam. Bralam wtedy duphaston.
Po poronieniu znowu zaszlam w ciaze i znalazlam sobie bardzo dobra lekarke.
Tylumaczyla mi, ze duphaston gorzej sie wchłania. Duzo lepsza jest luteina. Dlatego w szpitalach glownie ja daja. Koszt tez bardzo niski, bo z dofinansowaniem NFZ to 6 zl.
Bralam w dawce 2× dziennie 100mg.
Cala ciaze i tez dlugo przed nia bralam kwas foliowy.
Teraz jestem w 38tc i juz wszystko odstawilam.
Nie nakrecajcie sie, ze wszystkie ciaze po 40 sa z wadami. Nie jest to prawda. Tak samo mloda dziewczyna jak i kobieta w naszym wieku moze urodzic chore dziecko. Nie ma sensu sie nakrecac.
Moja lekarka prowadzi duzo ciaz kobiet w naszym wieku i twierdzi, ze malo naszych dzieci rodzi sie chorych. Wiec, glowa do gory :)
Mi wszystkie badania genetyczne wyszly dobrze.
Jezeli chodzi o ciaze to w I trym. bardzo na siebie uwazalam. Ograniczalam nawet sprzatanie. Pozniej juz w bezpiecznym okresie funkcjonowalam juz jakbym w ciazy nie byla.
Trzymam bardzo kciuki za Was i bede wdzieczna za trzymanie za mnie, bo porod juz blisko :)
Sciskam Was goraco :)

Super Pilotka, gratuluję :)
Właśnie na wielu forach dziewczyny piszą, że dostały duph ..następnie króluje luteina... a ja dostałam luttagen 100 (2X dziennie) -> wszystkie leki to progesteron..ale zastanowiło mnie to wchłanianie :o
 
Pilotka to tak jak ja na wylocie już....Powodzenia
Co do wieku to wam powiem że mnie jedna dr przy przyjęciu do szpitala spytała czy nie lepiej było się zabezpieczyć....:wściekła/y:glupia baba,szczęka mi opadła
 
Dziewczyny i ja wtrace swoje 5 groszy :)
Tez jestem po 40 a dokładnie 41 lat.
Pozno poznałam tego wlasciwego faceta stad starania o dziecko tak pozno.
Podeszłam do tego bardzo luzno. Zrobilam badanie droznosci jajowodow. Skierowanie wysepilam od lekarza na NFZ wiec, nie zaplacilam za to grosza. Czesto kobiety w naszym wieku maja juz zapchane jajowody. Tak mi lekarz tlumaczyl.
Po tym badaniu zaraz zaszlam w ciaze. Niestety ciaza zatrzymala sie w 6tc a w 8tc poronilam. Bralam wtedy duphaston.
Po poronieniu znowu zaszlam w ciaze i znalazlam sobie bardzo dobra lekarke.
Tylumaczyla mi, ze duphaston gorzej sie wchłania. Duzo lepsza jest luteina. Dlatego w szpitalach glownie ja daja. Koszt tez bardzo niski, bo z dofinansowaniem NFZ to 6 zl.
Bralam w dawce 2× dziennie 100mg.
Cala ciaze i tez dlugo przed nia bralam kwas foliowy.
Teraz jestem w 38tc i juz wszystko odstawilam.
Nie nakrecajcie sie, ze wszystkie ciaze po 40 sa z wadami. Nie jest to prawda. Tak samo mloda dziewczyna jak i kobieta w naszym wieku moze urodzic chore dziecko. Nie ma sensu sie nakrecac.
Moja lekarka prowadzi duzo ciaz kobiet w naszym wieku i twierdzi, ze malo naszych dzieci rodzi sie chorych. Wiec, glowa do gory :)
Mi wszystkie badania genetyczne wyszly dobrze.
Jezeli chodzi o ciaze to w I trym. bardzo na siebie uwazalam. Ograniczalam nawet sprzatanie. Pozniej juz w bezpiecznym okresie funkcjonowalam juz jakbym w ciazy nie byla.
Trzymam bardzo kciuki za Was i bede wdzieczna za trzymanie za mnie, bo porod juz blisko :)
Sciskam Was goraco :)
Gratulacje. Powiało optymizmem. Choć, gdy sobie poczytam to forum, to jednak myślę, że myśmy miały duuuużo szczęścia.
Końcówka przed Tobą. Ja na kilka tygodni przed porodem miałam atak potwornego, panicznego lęku. A potem wszystko poszło tak gładko, że miałam poczucie, że tak to mogę co roku rodzić.
Czego i Tobie życzę.
 
Kochana ale byłaś u lekarza ?
Plamienia mogą wystąpić na początku ciąży
Nie mam jak iść do lekarz, udało mi się dopiero na 10 kwietnia zarejestrować (a planowano dopiero 21 miałam iść). Byłam w WC....żywa krew....:-( Dzisiaj miałam okres dostać.

Ja nigdy w zdrowej ciąży nie plamiłam, tylko w tych co roniłam więc nie mam wątpliwości.
Postanowiłam w poniedziałek na własną rękę zrobić wszystkie badania hormonalne by z wynikami już pójść do niego. Wg mnie mam za wysoką prolaktynę i za niski progesteron....

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę już w końcówce:-) Wiecie może co urodzicie (dziewczynka/chłopiec)?
 
Nie mam jak iść do lekarz, udało mi się dopiero na 10 kwietnia zarejestrować (a planowano dopiero 21 miałam iść). Byłam w WC....żywa krew....:-( Dzisiaj miałam okres dostać.

Ja nigdy w zdrowej ciąży nie plamiłam, tylko w tych co roniłam więc nie mam wątpliwości.
Postanowiłam w poniedziałek na własną rękę zrobić wszystkie badania hormonalne by z wynikami już pójść do niego. Wg mnie mam za wysoką prolaktynę i za niski progesteron....

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę już w końcówce:-) Wiecie może co urodzicie (dziewczynka/chłopiec)?
Nie czekaj do 10 kwietnia. Barierą pewnie są rejestratorki.
Każdy normalny lekarz z krwawieniem w ciąży przyjmie Cię od ręki.
 
reklama
Do góry