reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

reklama
Hej dziewczęta :)

Maksiu nasz kochany, żyj nam 100 lat, zdrówka przede wszystkim i obyś był bardzo szczęśliwy zawsze i wszędzie :-) Buziaków sto od Cioci, Wujka i Patrycji:-)

Matko kiedy to zleciało ?
:szok: przecież dopiero co u Flo siedziałam w ciąży na kursie groomerskim i ją zainfekowałam:-D

Andzike kurna, wierzę, że wszystko ma swoje dobre strony i z tej Twojej frustracji wykluje się w końcu coś bardzo, bardzo fajnego, trzymam za to kciukasy mocno&&&&& O której Wy wstajecie?? skoro do 7 już tyle się wydarzyło ??:-D:-D:-D a tak wogóle to zauważyłam ostatnio , że wystarcza mi 6 - 6,5 godziny snu, żeby wstać rano wypić kawona i nadoopczać cały dzień..co to...starość ???:confused::-D

matko coś miałam jeszcze pisać, ale jestem tak odmóżdżona:sorry2: może zaraz jeszcze mnie oświeci...
 
Majuska mam jednego idelanie gładkiego orzeszka który smętnie się snuje po łbie ......... tyle mi zostało z mózgu po spacerze z moim dzieckiem, rozmowie z zestawem lekarzy nt. stanu zdrowia mej matki.........
czekam na paltocik który nabyłam na allegro :baffled: i się doczekać nie mogę.
 
Hej!
W imieniu Maksia baaardzo dziękuję za pamięć i wszystkie życzenia!

Urodziny udały się fantastycznie! Rano zaczęliśmy od naleśników z malinami i jogurtem na śniadanie, potem ZOO, drzemka, obiad - ukochane gnocchi verdi, po obiedzie tort i prezenty, a potem jeszcze wizyta w wyszalni. Po powrocie kolacja, kąpiel i czytanie książeczek dostanych w prezencie. Mam wrażenie, że Maks był zadowolony.
Zaraz się pochwalę zdjęciami solenizanta z tortem - wyszedł pyszny!

Andzike - zmartwiłaś mnie... Ty jako matka bez uśmiechu :no:. Ajajaj... Myślę o Tobie ciepło i trzymam kciuki żeby się przetkało.
Majuska - nad Łańcutem pracujemy, się zobaczy...
 
Dziewczyny może to pora na zlot?? żeby trochę Andzike rozruszać, Misię też.....

Flo super , że tak Wam się dzień udał

Zoyka postanowiłam być bardziej anonimowa, jeszcze suwaczki zmienię, ale dziś już mi się nie chce....zdrówka !!!!!!
 
Majuska ja tez bym chciala zeby mi starczalo 6h snu.. ja w ogole bym chciala nalezec do ludzi ktorym sen nie potrzebny. A ja max 22 i zegnam, ale to genetyczne chyba bo moi rodzice chodza spac jeszcze wczesniej..

Flo czekam na foty!!
 
DSC_0529.jpg DSC_0592.jpg
tort i solenizant z tortem, a linka d innych fot zaraz wrzucę na GZ
 

Załączniki

  • DSC_0529.jpg
    DSC_0529.jpg
    21,2 KB · Wyświetleń: 67
  • DSC_0592.jpg
    DSC_0592.jpg
    23,7 KB · Wyświetleń: 71
Bomba tort :-D
Wogóle Flo robi superowe torty..no wogóle cudownie gotuje, piecze itp.


EDIT...aaaaa..wiem co jeszcze chciałam Wam napisać...w końcu zrobiłąm mojemu grubaskowi, czyli Bezie bardzo szczegółowe badania, bo jest bardzo gruba, po prawie dwóch latach na karmie odchudzającej zero efektów, podczas gdy Maja jest laską...no i wyszła niedoczynność tarczycy, jutro zaczynamy kurację i mam nadzieję, że grubasek odżyje i znów stanie sie dziarską, energiczną, zgrabną laską :)
 
Ostatnia edycja:
Flo jestem pod wrażeniem zwłaszcza ślimaków :-D
Majuska co Cię tak wzięło na anonimowość ?
Majuska jak Ci się uda to uczynić z Bezą to podasz mi namiary na tego cudotwórcę ? chętnie skorzystam z jego usług osobiście : Cool2:: Rolleyes:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Majuska - taaa, trzeba mnie zobaczyć jak mam jajko ugotować na miękko - jestem bezradna, jak pijane dziecko we mgle.
Właśnie też mnie ta anonimowość zaintrygowała.

No, tarczyca potrafi strasznie narozrabiać, dobrze, że Beza zdiagnozowana, teraz to już nie ma wyjścia, musi schudnąć.

Misia - ja też jestem pełna podziwu dla ślimaków. Mój mąż bez słowa protestu przebił się w godzinach szczytu przez miasto do sklepu z belgijskimi pralinkami ( po skorupy), a potem w środku nocy lepił ślimaki z marcepanu. A dla mnie największym odkryciem jest użyta do dekoracji bazylia umoczona w limonkowym lukrze - boskie!

Edit: Misia - naprawdę chcesz jak Beza żyć na chrupkach typu light? :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry