reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po 40

Flo istnieje możliwość odblokowania telefonu chyba w punkcie obsługi klienta. Musiałabyś się dowiedzieć. Albo poszukać hackera który ma pojecie o łamaniu takich zabezpieczeń :-D Gjalpon to jak moje piesio na widok takowej suszarki dostałby szału i zeżarłby urządzenie razem z groomerem :-D Majuśka i trzy sztuki do trzymania nie wystarczą rozjuszonej bestii :-D
Ollena ja bym nie męczyła okolicznych i zagranicznych znajomych tylko wzięła dupę w troki, psa do innego veta i sama zajęła się jego problemami i leczeniem.
Swoją drogą mam dzieci i psa, ów pies włazi do naszego łóżka i się w nim tarza i czochra rozsiewając miliony zarazków i bakterii a dzieci zdrowe jak rydze.
Katrina urocze widoki :))
Wanda dzisiaj na przemian była koszmarna i urocza z przewagą koszmarności. Spała za długo w ciągu dnia i padła późno wieczorem. Ja pospałam razem z nią i teraz i teraz siedzę zamiast wylegiwać się w łóżku. Pobudka 5.00 :-D
 
reklama
Mia wstala o 5.45 , do wieczora sie zajeczy..

Ania czym tego psa mam wziac do innego weta? Autobusem czy luasem? Latwo mowic niestety..

Flo nie wysylaj mi tych masci, jesli jeszcze nie kupilas to nie kupuj, cos u mojego weta zalatwie w PL a Mars zabierze jak bedzie wracal.


Witam oficjalnie z kawa, bo zwleklysmy sie :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Leje,pada,:-(nie wiem czy to tylko u nas czy u was też ,ale ten typ pogody jakoś długo się utrzymuje:wściekła/y:
Mieliśmy irlandzka zimę teraz chyba irlandzki maj oby nie irlandzkie lato:no:
Adaś w niedziele skończył ćwiarteczkę :tak: Katrina najlepszego dla o rok młodszej od Adama Madzi:-).
No a w piąteczek dwójeczka Amelinki :-D
Ollena ,a w sobotę urodzinki Mijki co planujecie ? bo u nas grill jak nie będzie lało ,a o to ostatnio ciężko :-(
 
Azula - bardzo dziekuje.
Wszystkiego najlepszego dla syna I dla Amelki! Duzo zdrowka I samych cudownych dni dla malej ksiezniczki.
 
Azula niestety nic nie planujemy, bede caly dzien sama z dziecmi.
100 lat dla duzego Adama!
 
Ostatnia edycja:
Katrina dopiero w piątek mała 2 latka skończy ,a potem się nam dwójeczki posypią jak z rękawa w sobotę Mija potem Maks,twój Kubuś i Kacperek no i mój wnuczek .A od sierpnia to już trójeczki się posypią :-)ależ nam te dzieciaki rosną:tak:
Ollena ale jakiś torcik chyba będzie? no cóż ja też musiałam sama do siostry jechać bo M pracował ,ach to życie :confused: teraz specjalnie sobie urlop wybrał :tak:
 
Torta nie przewiduje, nie chce kupowac bo nikt pozniej nie je tego kupnego a nie bede specjalnie zamawiac dla naszej trojki a raczej 2ki bo Mia podziubie. Moze jakies ciasto zrobie ale chyba nawet nie ma sensu bo ostatnio pol szarlotki wywalilam.
 
Hełoł :-)
pogoda wprost z Irlandii :-( nic mi sie nie chce :-( NIC kompletnie. Chce słońca !!
W żłobie pogrom wirusowy chyba :-( ciekawe kiedy Kubul złapie jakiś syf :-( Profilaktycznie daje mu jakiś syrop, psikam w gardło, dorzucam do każdej potrawy czosnek i daje miód no i się zastanawiam czy nie zostawić go u dziadka jak nie będzie uprawiał rybołówstwa słodkowodnego.
Flo szukaj czegoś innego :-D Ja PIN do telefonu wpisałam sobie do kalendarza - ściennego :-D bo tak to wiecznie szukałam :-(
Wracam pracować ciężko.
 
Hej!
U nas jeszcze nie leje, ale to tylko kwestia czasu, bo na niebie stalowo......:sorry2: fatalny ten maj, z racji mojej meteopatii, równiez nie mam dobrego samopoczucia, że nie wspomne o mniejszym ruchu w interesie:sorry2:

Od jakiegos czasu mam spokój z porannym wybieraniem się do żłobka, na hasło : " ciekawe czy nasz Jasio juz jest w żłobku " Paćka dostaje mega przyspieszenia, szybko się ubiera ( m.in. w nieodłączny berecik :sorry2: ) , gna do auta, potem z auta do żłoba, sprawdza przez okno, czy jest Jasio, a że zwykle jest, to speedem się przebiera w szatni i leci na salę. Pytałam się cioć czy to ma oznaki pierwszej miłości, ale podobno raczej bardzo dobrego koleżeństwa:-D..ze strony Jasia jest oczywiście wzajemność:-D

Azula sto lat dla Adama!!!!

Siedzę i odwlekam jak mogę odgruzowanie salonu:-), u nas ciasta robi się sporadycznie, a to dlatego, że szybciutko znikają, nigdy nie wyrzucam, a nie chcemy się nimi tuczyć, więc jedyny sposób, nie robić i nie kupować. Z serniczka na zimno urodzinowego mojego starego po 2 godzinach była już tylko ćwiarteczka:sorry2:..i to nie ja była prowodyrem tego obżarstwa....stwierdziliśmy, że Paćka żre identycznie jak jej stary:-D:-D...no, Karolek też miał spust, kupowałam tylko to co na dany dzień potrzebne było, bo tak to ile nie kupiłam tyle wpierniczył :-D


Aha...jeszcze mi się coś przypomniało : Angelka ostanią rzeczą o jaką podejrzewałabym Twoją mamę jest niesypianie z Paryskiem.....jak to możliwe ???:-D:-D:-D jezooooo, żeby to na dogo nie wyszło, bo straci sporo reputacji:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Majuska u nas wrecz przeciwnie. Mars i Patryk jedza TYLKO szarlotke. Ostatnio zrobilam szarlotke gruszkowa wiec polowe wywalilam, czyli tego co sama nie zjadlam, bo Mars sprobowal i stwierdzil ze za slodkie. Ja slodkosci nie czulam ale moze dlatego, ze ja bym mogla teraz tylko cukier jesc.
Inne ciasta nie wchodza w gre, chyba ze rogaliki z marmolada ale to tez ja wiekszosc zjadam. Inne ciasta jesli robie to musze sie liczyc z tym, ze zjem sama wszystko albo wynosze pol sasiadce.
Chcialabym zeby wszyscy u nas jesli, oj chcialabym...

A Mia tez je jak jej ojciec i dziad ;-) Tyle, ze mieso, mieso,mieso..... ;-)
 
Do góry