reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Majuska ja tez nie lubie! nie trawie wrecz!

Hej z kawa..
Dzieki tej pogodzie codziennie jestem zombie... Mia wstala przed 6 wiec jestem zombie do kwadratu.

U nas ciag dalszy dlugiego weekendu, nawet nie wiem jak sklepy otwarte dzis, Mars w pracy do srody.

Stwierdzilam, ze sandalow tu Mii nie znajde, pisze z wlascicielka tego sklepu Lolokids.pl - Lolo kids i dobiera mi sandalki dla Mii. Podalam wymiary i ma mi znalesc Geoxa albo Primigi. Mialy byc Zary ale stwierdzilam, ze jak do ciaglego biegania na zmiane z Crocsami to musi byc cos baaardzo wygodnego.
Patryk bedzie mial takie jak Kubul Katriny no i w szoku jest bo on w zyciu sandalkow nie mial (moze jak mial 2 lata ostatni raz), tylko zawsze Crocsy i w sklepie spytal 'po co mi takie kalosze?!' :-)))))))))))

Katrina slodkie dzieciaki, moi tez lody wcinali wczoraj i przedwczoraj, przynajmniej tak sie 'wyletnimy' ;-)

A moj suwaczek coraz piekniejszy ;-) Szukam bluzek dla mamy, babci i czuje presje bo lato sie zbliza a ja ubran nie mam ... serio, nie kokietuje, rok temu chodzilam w tym z przed roku, musze jakies kiecki kupic do codziennego 'szurania'...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hełoł ... niestety z roboty już.
Ollena zazdroszczę problemów. To cudownie zaprzątać sobie główkę takimi problemikami...
 
Rok temu chodzilam w tych sprzed roku i starszych, w tym roku pewnie bede chodzic w tych samych, bo mi sie rozmiarowka nie posunela - jakos mi dupy nie urwie ze nie z tegorocznej kolekcji. Dziecko powyrastalo, to akurat wiekszy problem.
 
Ollena ale masz problemy... ja mam kiecki przywiezione z PL liczące sobie spokojnie po 5 lat, bluzki takoż i presji nie mam żeby zmienić ubranie na tegoroczne kolekcje. Rozmiar trzymam i wróciłam po ciąży do dawnego, ten sezon na pewno wytrzymają a za rok może będzie zasobniejszy portfel. Wandę trzeba wyposażyć w legginsy i bluzeczki :baffled:
 
Anka ale o to chodzi, ze w rok temu nie mialam sukienek i czulam brak bo jednak mi najwygodniej, wiec musze kupic.
Ja o problemach nie pisze, bo kiecki to przyjemnosc a nie problem, musze sobie czas zajac jakos i nie zwariowac te jeszcze prawie 3 tyg :( Na moje problemy tu nie czas i nie miejsce..
 
Zoyka - za to kocham polskie koleje :-( ostatnio nie pojechałam na fajne szkolenie bo podróż mnie przerosła :-( a potem narzekają że nie ma pasażerów, że straty, że rentowność ...
a latem- jeśli będzie to będę chodziła w kolekcji sprzed roku, dwóch, trzech ... itd. ... itd. ...
Ollena - sorry zapomniałam że problem jest lato w PL :-) a ono jest DOPIERO 21 CZERWCA a nie maja jak wrzuciłaś - także sorry że pogłębiłam Twą depresje.
 
Ostatnia edycja:
No i co Wy z tymi kolekcjami? ja mam w doopie kolekcje, ja musze miec w czym chodzic :/ a kolekcje moga byc z przed 3 lat byleby byla bawelna cienka.

misia rok temu LATO bylo od polowy kwietnia (w tym roku tez juz doswiadczylismy), w polowie maja macie juz miec ok 30st wiec ja przewiduje lato wraz z moim przylotem, nie bede sie kisic w jeansach do 21 czerwca tylko dlatego, ze wtedy zaczyna sie kalendarzowe lato, podejrzewam ze Ty tez nie ;-))
 
Ostatnia edycja:
Ollena lato kalendarzowe to 21 czerwca :-) a nie maja :-) także masz jeszcze dodatkowe 4 tygodnie na nabycie sukienek.
 
W PL nie przewiduje szans na zakupy. Musze tez kupic rodzicom cos na lato, babci bo sobie zazyczyla no i dzieciom.
 
reklama
Ollena to czekasz 3 tygodnie do lata ktore jest 21 czerwca czy do wyjazdu do PL? W poierwszym wypadku źle obliczyłaś i dłużej będziesz czekać na ten cudowny dzień.
Swoją drogą mam dwie sukienki letnie i dwie pary rybaczków. Musi wystarczyć :-)
 
Do góry