reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

reklama
Majuska - zaczęłam od browarka, ale lody nadal rozważam :-D
A wózeczek wyprowadził z klubiku;-) i nie chciał oddać:-D
 
Gienderyzm sie szerzy :-D Andzike wstydź się :-D
Kubul w ub tygodniu w bawialni też brykał z RÓŻOWYM wózkiem :-D
na GZ wszystko opisałam :-D ależ się uzewnętrzniłam :-D i szczerze to liczyłam na 3.0 ... no na max jakieś zabłąkane 3.5 także zaskoczenie pełne.
 
Ostatnia edycja:
Nie mam mózgu... mały potwór zasnął przed chwilą dopiero.
Nie mam browarka... mam niby wino... i bułeczki cynamonowe i bułeczki z makiem. Ale chyba nawet nie mam siły przeżuwać...
 
Flo ... rozumiem Cię doskonale :-D Kubul dziś był do zabicia, doklejenia do rakiety ziemia - powietrze ... i wysłanie w kosmos.
A teraz śpi - słodki aniołek ... wino wypiłam i w ramach desperacji wciągnęłam plasterek szynki :-D
 
Moje dziecko za to dziś było do rany przyłóż - idealny malutki syneczek, ale jak śpi jest jeszcze słodszy;-)
Flo - kieliszek wina należy Ci się jak psu kanapa, ja właśnie wróciłam z kuchni z miseczkę grycanów o smaku stracciatelli i pistacji - boskie połączenie!
 
Mojego dziecka to dziś w sumie długo nie było, bo pojechała ze starym do jego kumpla i tam się tłumiła z jego dziećmi, ale jak wróciła i ja juz zakończyłam rypanke to zdążyła pokazać , że jest Skorpionem:-D..długo byłam dzielna, ale w momencie jak zaczęła naparzać w cymbały i piszczeć, przy okazji lejąc n apodłogę, bo nie miała chwilowo Pampka, musiałam się na chwilę ewakuowac, żeby nie zabić wszystkich istot żyjących w moim domu, bo wtej samej chwili, stary też coś bąkał, psy chciały jeść, kot darł japę bo chciał wyjśc, a Kasia strzelała drzwiami, bo nie miała co na siebie włożyć....piwko mnie w końcu uleczyło:-D Czy jestem alkoholiczką ?:-D
Tak więc Flo, nie bój nic..inni też mają przechlapane..pocieszyłam CIę ?:-D
 
reklama
Majuska - oberwałam od Kubuli w kolanko harmonijka ustną na której gra namiętnie :-( dobrze że pęcherz miałam pusty.
Wcześniej w ramach ja, ja, ja sam - odłożyłam do delikatnie do łóżeczka i uciekłam żeby nie zabić.
 
Do góry