reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża po 40

Majuska kup sobie :) a atmosfere zrób dla Patrycji.

Angelka- Pani prosiła zeby przez pierwsze 2-3 miesiące dzieci były z opiekunem. Julka by nie została sama jeszcze.

Co do histerii Stasia. Co wtedy robisz ? Pamietasz ten tekst ze Zwierciadła ? Stosujesz ? To trzeba z dziesiątki arzy. Ja zaczęłam ignorować, mówić ze Juleczko mamusia cię kocha ale twój pisk na mnie nie działa. Mam wrażenie ze trochę pomaga. A jak jesteśmy gdzieś i ona czegoś chce to proszę ze 3 razy apotem idę mówiąc mama idzie, papa. Biegnie za mna.
 
reklama
Zoyka przede wszystkim staram się nie wchodzić w żadne dyskusje, bo go to tylko jeszcze bardziej złości. Tyle, że ja spalam się maksymalnie. Najśmieszniejsze jest to, że on tak się drze 15 minut po czym ociera oczy i mówi juźźźźź.....
 
Tak, przytulam. Ale on właśnie chyba tego potrzebuje, by się wywrzeszczeć. Jak już przestaje to jakby nigdy nic się nie stało. Kochany dzieciak.
Ja też ide spać. Rano po choinkę lecimy. Już widze Staśka na rynku :-D
 
Czesc sobotnio z kawa:-D
Katrina co prawda nie z Krakowa, ale pierogi zdaje sie robi sie nastepujaco:
ugotowac kapuste podzielona na cwiartki nastepnie zmielic ja w maszynce do miesa. Cebule drobno posiekac i podsmazyc. Mozna dodac ja w kawalkach albo zmielic razem z kapusta. Dorzucic surowe jajko do farszu, przyprawic i pakowac do pierogow :))
Angelka ja nie reaguje na wrzaski i histerie. Wanda ma nakaz wyjscia do jadalni i tam siada na dywanie poki sie nie uspokoi. Bez mojej uwagi robi to bardzo szybko a potem przychodzi i sie przytula. Jak jest grzeczna zawsze dostanie buziaka ode mnie i przytulaki.
Majuska nie przejmuj sie, u mnie tylko bigos jest na razie dzieki mojej zapobiegliwosci. Pan i Wladca ma zrobic sam zakupy a tutaj ani widu ani slychu produktow w lodowce. Dzisiaj ide do centrum to kupie jajka i tyle :-D Bedzie barszcz i jajo w majonezie jak sie chlop nie zorganizuje a ja mam to gdzies :))) Wazne ze jest choinka i prezenty dla biedronki, reszte olac :-D
 
Hej!

Właśnie padło pytanie : skąd weźmiemy pierogi, jaki mam pomysł??:szok::-D:-D
aaa...i myje to nasze duże okno na świat w salonie...tzn. rozciera kawałkiem srajtaśmy ten brud, tak, żeby go było mniej:-D

na szczęście zaraz wychodzę, żeby tego nie oglądać:-p
 
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1508974_544491922300993_718397911_n.jpg

Nad ranem sciagnelam z pracy Rajmunda... Damy rade, cholera. Damy rade...

Takiego cudaka dzis mam.
20131221_005.jpg
 

Załączniki

  • 20131221_005.jpg
    20131221_005.jpg
    15 KB · Wyświetleń: 57
Ostatnia edycja:
reklama
kłaczku co jest ?

U nas czuć święta. To za sprawą bigosu. Pod wpływem Azuli tez mi się zachciało i się robi.

Mąż z urodzinowego prezentu zadowolony. Teściowa zabłysnęła karpatką.

Mieliśmy z Julką zagwozdkę. Od 3 dni się nie załatwiała a to w jej przypadku powód do paniki bo zazwyczaj robi ze 4 kupiszony dziennie.
Od tych 3 dni też mało jadła, obiadków odmawiała i nawet mleka rano nei chciała. Wpadłam an pomysł ze śliwkami suszonymi i pomogło. To dobrze bo juz miałam zapodać czopka gl;glicerynowego,
 
Do góry